Witam. Nie sadze żeby w takim stanie ten samochód ktoś kupił także podzielę się tym co tam widziałem. Auto totalna porażka. Żaden element do siebie nie pasuje. Sprzedający mówi ze auto w oryginale No i faktycznie lakier do 140-150, lewy przedni błotnik 30-50. Ale to jest nic, samochód jest po poważnym dzwonie. Przednie słupki wbite do środka, między zawiasy drzwi a słupek podłożone po kilka podkładek żeby drzwi pasowały a i tak za mało bo błotnik wystaje. Fartuchy klepane młotkiem, pod pompa abs ten wspornik co idzie do przedniego pasa urwany, nawet nikt go nie naprostował. Żeby zamknąć drzwi trzeba 3 próby albo od razu z całej siły. Silnik chodzi jak sieczkarnia. Omijać szerokim łukiem, w tym stanie to się nadaje na żyletki i nic wiecej. Chociaż ogłoszenie nie aktualne, myśle ze auto się nie sprzedało No chyba ze ktoś ślepy kupił, tylko jest dalej picowane. Panowie uważajcie, szkoda czasu, nerwów i pieniędzy. ZŁOM Zapomniałem dodać ze praktycznie na całym aucie siadł biały odkurz. Malowane chyba w stodole. Pozdrawiam