Kolego tutaj to poszedłeś grubo. Nie wiem do czego to porównać ale chyba nie można wszystkich samochodów wrzucać do jednego worka. Mam na myśli, że chodziło mi właśnie o jakieś porady jak sprawdzić samochód żeby się nie naciąć, a nie zakładać jakieś cuda, gdzie nikt z nas tego samochodu nie widział. Dzwoniłem do sprzedającego i rzetelny gościu wydawał się przez telefon. Obiecał dodatkowe zdjęcia zrobić jutro, ponieważ dzisiaj nie miał jak wjechać na kanał tą e46. Poprosiłem o jak najwięcej zdjęć z tych miejsc, które były wyżej opisywane. Po rozmowie ze sprzedającym powiedział, że najprawdopodobniej zetrze tą rdze i psiknie podkładem, żeby nie było, że są tam dziury, bo jego zdaniem nie ma. Zobaczymy jutro co z tego wyjdzie. Jeszcze tak się zastanawiałem nad ceną, to gdyby poszła za jakieś 9 tys myślę, że byłoby ok. Oczywiście jeżeli nie ma mankamentów o których pisaliście wyżej.