Rocky07

Sprawdzę termometrem jaką mam temperaturę płynu i porównam z temperaturą w teście 7.0, jedyny sensowny pomysł jaki mi przychodzi do głowy teraz.

Termostat EGR z intercarsu (widać nawet niedokońca zeszlifowane logo BMW), pompa z termostatem głównym z lokalnego sklepu motoryzacyjnego w którym sprzedawca też bierze części w większości z intercarsu. Jaką masz temperaturę na teście 7.0 i na ile *C masz termostat główny ? Termostat EGR miał wybitą temperaturę z tego co pamiętam 47*C. Stary termostat EGR delikatnie mocniej przepuszczał niż nowy, no ale założyłem nowy. Jak dmuchałem to nie musiałem się zbytnio wysilać żeby przepchnąć powietrze, wiadomo opór był ale szczelne w 100% nie były. Jednak na starych częściach zatykałem termostat EGR i nic nie pomogło.

Witam ponownie. Minęło 4 miesiące i dopiero teraz wziąłem się za układ chłodzenia :D Włożyłem nową pompę wody Dolz, nowy termostat główny z obudową Behr, nowy termostat EGR Behr i nowy płyn chłodniczy Mannol AG13, odpowietrzałem 2x wg "Sam naprawiam", drugi raz po przejechaniu 50km. Temperatura cieczy utrzymuje się na poziomie 83*C, ale jak zacznę jechać wolniej to spada do 80*C, przy gazowaniu było na chwilę 86*C,wskazówka 2mm przed pionem czyli nic nie pomogło. Na termostacie wybita jest temperatura 88*C. Sprawdziłem świece żarowe, żaluzje działają, podgrzewacz wody dużo bardziej cieplejszy niż sam płyn więc raczej działa. Poziom płynu ok, nie ubywa. Co może być ? Czy to już w końcu wina samego czujnika temperatury ?

Ja sprawdzałem ręką wąż nr 3, dolny od chłodnicy, który idzie po lewej stronie stojąc przodem do silnika, od termostatu głównego - to jest ten główny wąż o którym mówisz ? Żaluzje chłodnicy sprawne, zamykają się po odpaleniu auta. Termostaty raczej nie zmieniane od nowości, ogólnie auto było trochę zaniedbane mechanicznie, chodzić chodziło koleś opchnął a dopiero teraz ładu dochodzę z nim powoli. Wąż numer 3 był naprawdę tylko delikatnie ciepły, miałem wątpliwości czy w ogóle jest ciepły. Po wykręceniu i sprawdzeniu termostatu EGR trzeba odpowietrzać układ ? Ale chyba nie ma co kombinować, zmienię dwa termostaty i zmieniam cały płyn. Sprawdzałem przed chwilą pompę wody - po poluzowaniu paska ma ze 2mm bicia promieniowego ale nie cieknie - wymieniać ?

Witam Podepnę się pod temat, żeby nie zakładać już nowego, sprawa jest podobna. Mam E46 320d 150KM czerwiec 2004. Silnik cały czas jest niedogrzany. Od kiedy ją mam max. temperatura była ok. 83*C. Zrobiłem test. Temperatura na zewnątrz była ok. -10*C, silnik zagrzał się do tych 83*C (test 7.0). Zacisnąłem górny przewód od termostatu chłodniczki spalin i w drogę. Wg mnie trochę szybciej łapała temperaturę ale i tak osiągnęła tylko 83*C. Zrobiłem z 20 km i nie wzrosła. Zdjąłem zacisk z przewodu i temperatura momentalnie wręcz spadła do ok. 50*C :shock: i nie wzrosła już pomimo butowania. Sprawdziłem świece żarowe, zamontowałem sterownik świec (nie było go :mad2:), naprawiłem podciśnienia także żaluzje już działają, podgrzewacz wody dużo bardziej cieplejszy niż sam płyn więc raczej działa. Poziom płynu ok, nie ubywa. Kolejny test. Temperatura na zewnątrz +3*C. Temperatura jaką osiągnął teraz max to 65*C. Znowu zacisnąłem przewód małego termostatu i temperatura wzrosła do tych 83*C. Zdjąłem zacisk z przewodu i temperatura spadła do ok. 75*C (w pierwszym teście do 50*C :? ) i nie dała rady się podnieść. Dolny wąż chłodnicy tylko bardzo nieznacznie ciepły, wręcz na granicy wyczucia ale jednak miejscami cieplejszy niż inne zimne przewody. Temperatura podczas jazdy przy zwalnianiu spada o około 3*C, jest stała tylko kiedy samochód jest bardziej obciążony dłuższy czas (około 1 minuty powiedzmy). Dziwi mnie spadek do tych 50*C a przy drugim teście do 75*C. Pytam Was o poradę bo nie jestem pewny czy oba termostaty do wymiany czy gdzie indziej szukać przyczyny ?

Kolega, u którego byłem na diagnostyce powiedział mi, że czwarta świeca ma błąd i sterownik jest spalony a co się okazało to w ogóle go tam nie było :) Po rozmowie z pewnym Panem z Nysy doszedłem do wniosku, że nie będę wymieniał świec póki są dobre. Kiedy padnie jedna to pomyślę już pewnie nad wymianą kompletu. Pobór prądu przez sprawne świece to u mnie 8,5A do 9,2 A. A i jeśli już sprawdzamy świece i mamy zrzucony kolektor to proponuję zająć się podciśnieniami - spękane i luźne przewody, odwrotnie podłączone zaworki czy niesprawny elektrozawór EGR to tylko niektóre usterki, które wyłapałem, nie licząc skostniałych uszczelek kolektora przyklejonych na jakąś bliżej nieokreśloną masę... 14 lat zrobiło swoje a i poprzedni fachowcy też dołożyli 5 groszy od siebie :)

Oczywiście nie wiadomo czy ktoś je wymieniał. Przebieg auta szacuję na jakieś 400kkm, nie było w ogóle sterownika świec co może tylko świadczyć o poprzednich właścicielach w kraju, więc i wymiany świec od nowości nie spodziewałbym się. W te ostatnie mrozy -17 już nie odpalił, przy -5 jeszcze odpalał ale początkowo chodził jakby na 3 gary, inaczej nie podejmowałbym w ogóle tematu. Co ciekawe INPA wskazała błąd 4 świecy :)

Cześć. Mam E46 320d 150KM z 2004, więc świeczki są na 5V. Zrzuciłem kolektor i sprawdziłem wszystkie porządnym elektronicznym prostownikiem. Przy napięciu 6V (mniejszego nie da rady ustawić ale WDS mówi o 5.3...7.8V więc ok) wszystkie pobierały ok. 8...9A i do tego słychać było skwierczenie pewnie nagaru z olejem na grzałce. Na zewnątrz była temperatura ok. -5*C. Czy te świece są sprawne ? Jeśli nawet okazałoby się, że są sprawne to czy warto spróbować je wykręcić, poczyścić i wkręcić na pastę do świec np. Beru GKF-01 żeby zapobiec przyszłym problemom z ewentualnym demontażem ?

Na początku przepraszam za odkop ale mam pytanie związane z tematem. Lusterka mechaniczne wiem, że da radę spokojnie przerobić na europejskie ale jak jest ze składanymi elektrycznie od sedana/kombi ? Da się je przerobić?