Dostałem od polskiego dilera BMW propozycję kupna BMW 3 z 2006 roku z przebiegiem ok. 50 tys. z silnikiem benzynowym (318) za cenę 65 tys. Auto jest pewnego pochodzenia, przebiegu i niewypadkowe od dilera niemieckiego. Tak mówi diler. Auto w środku zadbane, na zewnątrz drobne ryski i jedno otarcie zderzaka (drobne). Nie ukrywam, że odkąd pierwszy raz przejechałem się BMW zachorowałem na tę markę. Boję się kupić coś od handlarza i pomyślałem, że diler to najlepsza opcja. Czy samochody z tego źródła są pewne pod względem pochodzenia, przebiegu itp.? CZy auto z takim przebiegiem przejedzie jeszcze np. 200 tys. bez większych napraw? Może pytania są naiwne ale jestem zielony w temacie BMW.