Skocz do zawartości

lesko1909

Zarejestrowani
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lesko1909

  1. Jednak się udało, weszło 1l płynu , zakręciłem gaz, zobaczymy co przyniosą następne dni.
  2. Wziąłem się dziś za odpowietrzanie według tej nstrukcji https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=801596&sid=558b5e9d7abe63b3eecd4394b7850c05#p801596 Zrobiłem wszystko po kolei jednak po dolaniu płynu, znodpowietrznikow nie leciało żadne ciśnienie, czy to znaczy, że układ nie był zapowietrzony ?
  3. No i co dziwne, auto w ogóle nie kopci na zimnym, dopiero gdy się nagrzeje, teoretycznie mogło by kopcić dopiero przy przełączeniu na gaz, wtedy przepuszczający reduktor miałby sens. Zaraz idę odpowietrzyć układ, zalać plynem i będę jeździł na samej benzynie, zaobserwuje czy sytuacja się zmieniła.
  4. Sytuacja wyglądała tak samo w dwóch przypadkach po odebraniu auta od mechanika, gdzie po wymianie danej części odpowietrzali układ oraz zalewali płynem. Robiłem jakieś 200/300km od wizyty. Wtedy któregoś ranka jadąc do pracy wskazówka od temperatury stawała normalnie w pionie, z nawiewów waliło zimnym powietrzem, nie przełączał się na gaz. Dopiero gdy dawałem ogrzewanie na max to troszkę dawało ciepłym i przełączał się na LPG. Oczywiście płyn ubywał... Za pierwszym razem po tym wszystkim wskazówka poszła na czerwone i zholowalem auto, drugi raz dolalem plynu i po paru km wszystko wróciło do normy.
  5. Już instrukcje namierzyłem, po pracy biorę się za odpowietrzanie, mam nadzieję, że może akurat to reduktor i skończy się na wymianie membrany. Będę informował jak sytuacja :)
  6. Ok mam. Pytanie o gaz, wystarczy go wylaczac sterownikiem czy jakoś go odpiac, zakręcić dopływ ?
  7. Nie odkręcam nigdy na nagrzanym silniku, ciśnienie podbija nawet po 8 godzinach od ostatniego odpalenia samochodu. W takim razie zaleje nowy płyn, wyczyszczenia korek od oleju i zobaczymy co dalej. Odpowietrzenie układu jest konieczne w tej sytuacji rozumiem ? Jeśli tak to w jaki sposób mogę go odpowietrzyć ? Najpierw odkręcając te dwa odpowietrznik, następnie odpalić auto, ustawić ogrzewanie na max i przetrzymać aż do zagrzania się silnia ?
  8. Tragedii nie ma z korkiem. Co do ciśnienia to jest tka jak mówisz, przy odkręcaniu korka od płynu podbija cisnienie. W takim razie odpowietrzenie układ, zaleje płynem i pojezdze chwilę na samej benzynie. Czy przy odpowietrzaniu musze spuścić jakoś stary płyn który jest w układzie czy mogę po prostu dolać ?
  9. Dzwoniłem do innego gościa, mówił, że miał podobne objawy w BMW oraz Volvo. Ponąć przyczyną zapowietrzenia, grzania się silnika i brania płynu był wówczas walnięty reduktor który przepuszczał gaz. Co sądzicie ? Niby poprzedni magicy robili testy na walnięta uszczelke i ja wykluczyli. Obecnie koleś zalecił mi odpowietrzenie układu, dolanie płynu chłodzącego i jazdę 2 tygodnie na samej benzynie.
  10. Część wszystkim ponownie, zabawa z podejrzana uszczelka jednak nie zakończyła się tak jakbym tego chciał. Po dwóch wizytach u mechanika, wymianie termostatu, pompy, wiskozy, korka wlewu płynu chłodzącego i zostawieniu tam ponad 700 zł okazało się, że auto wciąż bierze płyn, grzeje się , na korku od oleju robi się "masło". Straciłem całkowicie zaufanie do tej bandy amatorów którzy nazywają się mechanikami. Nie mam teraz pieniędzy żeby zrobić uszczelkę, chciałbym ją jakąś chwilę uszczelnić ubytek jakimś płynem uszczelniającym. Jaki polecacie i w ogóle jak ten proces się odbywa ? Dzięki!
  11. Jestem zielony z mechaniki jak już wspominałem, goście na warsztacie niby wszystko przeglądneli, zdaje sie na nich, że wszystko będzie w porządku . Co do vinu to chciałem sprawdzic wyposazenie
  12. Siemanko, problem rozwiązany, uszczelka na szczęście cała. Jak się okazalo, przyczyną wycieku płynu oraz zagrzania silnika byla wadliwa wiskoza, dlatego autko się zagotowało i wywaliło plyn. Kopcenie też zdiagnozowane, mianowicie woda zbiera się w wydechu, teraz trochę zimniej, ja robię krótkie trasy do 5km w jedną stronę gdzie ciężko by samochód się zagrzał dobrze, stąd podczas gdy silnik się dogrzewa, tłumik również i wszystko paruje. Na szczęście operacja wymiany wiskozy kosztowała jedynie 300zl. Mam jeszcze do was 2 pytania, czy ktoś na forum zajmuje się głębszym rozkodowaniem vinu niż oferują to zwykle strony ? Drugie pytanie to czy w przedliftach, gdzie mam tapicerkę ciemny welur występowały fotele sportsitze?
  13. Czyli jednak syntetyk ? Co z tym uszczelniaczem typu blue devil ?
  14. Tak też gadałem z mechanikiem, żeby zrobić to solidnie. Jednak tak jak wspominałem, samochód będzie mi potrzebny caly czas a nie mam teraz takiej kwoty by zrobić go od ręki, jak wygląda sytuacja z tymi uszczelniaczami typu blue devil ?
  15. Spuściłem jakieś 4.5l oleju. 10w40 bo taki polecił mi wujek który zajmuje się samochodami i taka E39 miał dobre kilka lat, zdałem się na niego. Wracając do usterki, raczej na pewno uszczelka, tak zdiagnozowal mechanik, poprosił mnie żebym przycisnął do 5k obrotów, zadymił wtedy solidnie a dym zapach miał dość specyficzny... W takim razie zapytam wprost, jak wygląda sytuacja z uszczelniaczami? Nie mam w tym momencie 2 tys na robotę, musze jakoś przetrwać i.odloYc pieniądze a auto jest mi potrzebne codziennie...
  16. Witam ponownie, Dzisiaj próbowałem namierzyć źródło wycieku jednak się to nie udało, nigdzie nic nie ciekło, nie wiem... Wszystko sprawne. Sprawdziłem za to stan oleju i okazało się, że susza. Wymieniłem od razu olej wraz z filtrem (olej 10w40 zalałem zaś wkłada filtra knecht + filtr powietrza już przy okazji). Serwis miałem robić w lutym ale sytuacja spowodowała, że zrobiłem go już teraz. Poprzedni, spuszczony olej nie był wymieszany na pewno z płynem chłodniczym. Oprócz tego dolałem płynu chłodniczego oraz odpowietrzyłem układ. Wynik taki, że autko normalnie się grzeje, mniej kopci, zauwazylem tez, ze cieknie woda z komina więc może kopci z powodu zbierającej się pary w wydechu ? Dzisiaj po całej operacji spędziłem podczas powrotu do domu trochę czasu w korku, nic się nie zagrzało, autko chodziło jak trzeba. Czy zatem ten incydent mógłbyć po prostu jedno razowy ? Bo na uszczelke to to nie wygląda ;(
  17. Jeszcze dodam, że w dniu kiedy się zagrzał zaraz po tym incydencie odkręciłem korek od wlewu płynu chłodniczego gdzie było tak potężne cisnienie, że płyn wystrzelił. Trochę poczytałem, że moze to byc problem z układem chłodzenia, nawet korek od wlewu może być wadliwy. Jutro będę szukał źródła tego nieszczęścia :(
  18. Nie spodziewałem się, że będę szukał kiedyś w aucie tak ochoczo jakiegoś wycieku :P Jutro będę szukał, coś cieknie bo pampers mokry, oby to był w takim razie płyn chłodniczy. Tak orientacyjnie, gdyby to była uszczelka, na jaką kwotę powinienem się nastawić podczas wizyty u lokalnego magika ? Jestem młody i dość ciemny jeśli chodzi o motoryzacje dlatego chciałbym wiedzieć na co się nastawiać
  19. Wtedy gdy się zagrzał do czerwonego pola to od razu odpowietrzyłem układ i sprawdziłem czy jest płyn. Nie było, zatem go dolałem. Aktualnie z tego co dolałem trochę ubyło.
  20. Cześć wszystkim, Jeszcze nie uporałem się z jednym problemem, mianowicie utratą mocy w zakresie obrotów między 3 a 5 tyś a pojawił się kolejny który przyprawił mnie o dreszcze. Zacznę od początku, mam nadzieje, że pomożecie gdyż mam bardzo małe zaufanie do lokalnych mechaników. Tak więc ostatnio wracając z pracy, w korku samochód zaczął się grzać. Im dłużej w korku tym wskazówka temp. bardziej zbliżała się do czerwonego pola. Skończyło się na tym, iż zagrzał się do początku czerwonego pola, wyjechałem z korku na obwodnice gdzie temperatura zaczęła wracać do normy. Później jechałem bardzo delikatnie ale wskazówka temp cały czas była w pionie. Po tym incydencie na drugi dzień z samego rana wyjechałem do roboty, w między czasie miałem pare spraw do załatwienia więc kręciłem się znów po mieście. Tym razem wskazówka temperatury była cały czas w pionie jednak z dmuchaw leciało jedynie zimne powietrze mimo ustawionego ogrzewania. Ponadto nie chciał się przełączyć na gaz jakby nie osiągnął prawidłowej temperatury. Na prostej przycisnąłem troszkę mocniej, wtedy jakby się odblokowało i zaczęło normalnie grzać oraz przełączył się na lpg. Sytuacja ta miała miejsce w ubiegły czwartek oraz piątek. Od tamtej pory bunia strasznie kopci ale tylko gdy się zagrzeje. Wygląda to mniej więcej tak, że gdy odpalam ją na zimnym nie puszcza żadnego dymka, z czasem podczas jazdy im wyższą temp osiąga tym bardziej dymi. Nawiększego dyma puszcza gdy po jeździe, zagrzaną wyłączam i po chwili odpalam spowrotem, wtedy zasłona dymna za mną. W pierwszej chwili myślałem, że to uszczelka pod głowicą i w sumie nadal mam takie złe przeczucie, jednak z tego co wyczytałem to przy uszczelce największego dyma puszczała by na zimnym. Co to może być panowie ? Dym jest "mleczny". Osłona pod silnikiem zwana pampersem ma wycieki jakby pod zbiornikiem płynu chłodniczego.
  21. lesko1909

    528i 96r utrata mocy

    Ok. W takim razie zamawiam i ja dniach dam znać jak sytuacja, mam szczerą nadzieję, że wszystko wróci do normy :)
  22. lesko1909

    528i 96r utrata mocy

    Vanos pojedynczy. Czy czujnik musi być kupiony nowy czy używany też się sprawdzi ? Oczywiście mówię o oryginalnym
  23. lesko1909

    528i 96r utrata mocy

    Czyli obstawialibyscie czujnik? Czy ciężko go samemu wymienić ?
  24. lesko1909

    528i 96r utrata mocy

    Na gorze ciągnie i wtedy dopiero zaczyna jechać tak jak powinien. Niestety na przykładowo 3 z niskich obrotów ciężko go w ogóle do tych 4.5 dokręcić
  25. lesko1909

    528i 96r utrata mocy

    Dodam jeszcze, ze od okolic 4.5 tys obrotow samochód zaczyna jechać tak jak powinien
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.