lesko1909

Mozna wymienić tylko pływak? Bo coś nie chce współpracować:P

Mam pływak ale on wskazuje stan gdy odkrece korek A na zagrzanym silniku tego zrobić nie mogę

Nie mam reduktora, siedzi tam instalacja 5 gen. Odpowietrzylem auto dokładnie sam, ponad 2 godziny, poki co nie wywala płynu, robiłem też test na obecność co2 w zbiorniczku wyrównawczym, nic nie pokazał. Mam pytanie, jak mogę sprawdzić poziom płynu gdy auto jest zagrzane? Nie mogę odkręcić korka, a na zimnym silniku wiadomo, ze płyn zmienia objętość I jest go mniej. Jest jakaś miarka na zbiorniczku? Święcilem latarka, nic nie zauważyłem:(

Witam ponownie, mechanika którego miałem umowionego na jutro musiałem odwołać, dostałem informacje od znajomego, ze nie warto tam dawać samochodu. Jutro zamierzam sam dokładnie odpowietrzyc układ. Mam nadzieję, ze uszczelka jest cała. Nie ma żadnego osadu pod korkiem oleju, nie było ubytków mocy, silnik chodzi równo, trochę kopcil przy niższej temperaturze, przy temp ok 10 stopni nie dymil, płyn nie ubywal tylko dwukrotnie po przejechaniu trasy wywalalo cały...

Czyli jeszcze nadzieja się tli :) jestem na wtorek ustawiony do gościa co grzebie tylko w BMW, mam nadzieję, że uda się doprowadzić to wszystko do ładu

Witam ponownie, Auto jeszcze raz postawione to mechanika, niby jakiś kruciec od chłodnicy ulamany + jakąś obudowa. Części wymienione, auto odpowietrzone. Przejechałem 100km w ciągu 2 dni, płyn ponownie wywaliło. Jestem na 80% pewien, że ucierpiała już uszczelka. Teraz pytanie, jaki będzie orientacyjny koszt wymiany uszczelki pod głowica w 330xi? Pozdrawiam

Witam, Od miesiąca jestem posiadaczem e46 330 xi. Ostatnio Panowie z Auto Gaz Holandia z Krakowa podczas kalibracji instalacji gazowej namierzyli dziurke w chłodnicy ktora ubywal płyn. Normalnie wróciłem od nich do domu (250km w jedną stronę), auto ładnie trzymało temperaturę, nie grzalo się ani nic tego typu, dopiero po zgaszeniu silnika już po przejechaniu trasy usłyszałem syczenie, jak się okazało płyn zaczął uciekać właśnie ta dziurka o której wspominali. Odrazu na drugi dzień z samego rana zawiozłem auto do serwisu na wymianę chłodnicy. Została założona chłodnica niessena, auto oddane. Wówczas zawiozłem BMW pod dom i drugim samochodem udałem się do pracy. Po powrocie, około godziny 19 wsiadłem w BMW I pojechałem do rodziny (15km w jedną stronę drogami między miejscowościami). W trakcie jazdy zaswiecila się kontrolka od płynu chłodniczego. Po powrocie, znów już pod domem usłyszałem syczenie, tym razem wywaliło cały płyn ze zbiorniczka dołem oraz wskazówka od temperatury zaczęła się przesuwać w stronę czerwonego pola. Co mogło się stać ? Czy auto nie zostało odpowiednio odpowietrzone ? Postawiłem na reklamację wóz do tego serwisu Ale próbują mi wmówić, że to nie z ich winy. Czy mogło dojść do uszkodzenia uszczelki ? Pozdrawiam

Dzięki panowie za zainteresowanie i pomoc. Jutro będę wiedział coś więcej, na pewno się z Wami podzielę. Najważniejsze, ze auto powinno odpalić tak jak kolega wspomniał mimo, ze nie ma lamp itp, a myślałem, że to może być przyczyną nie odpalenia.

Co zatem może być powodem, ze aktualnie silnik nie startuje ? Właściciel powiedział, ze nie odpala. Czy przyczyna może być ta klema piro?

Jeśli udalo by się zamknąć temat w 20tys to myślę, że naprawdę warto. Mam pytanie techniczne, aby to auto odpalić muszę całą elektryke zrobić ? Reflektory itp itd ?

To chcesz wymienić za 8kzł i pomalować? :roll: /pewnie dojdzie jeszcze sterta połamanych plastików i wystrzelona poduszka/ Widziałem na portalach ogłoszeniowych kompletne przody tj: zderzak mpak, błotniki, maska, nerki, chłodnice i 2x xenon za 6 tys już w kolorze stąd założyłem, że taka kwota by może ogarnęła temat :P

Amory lubią sie wykrzywiac, po krotkim czasie sie dopiero wylewają. Postaraj sie obejrzec auto na podnosniku kiedy koła wisza w powietrzu. No ale nawet jesli do wymiany to tragedii nie ma. Wahacze sa spoooro drozsze. Niestety awaryjnosc rozrzadow. Jeśli nie byl zmieniony to czeka Cie taka zabawa. Chyba ze sam zrobisz to części nie sa drogie. Ej :D nie prawda :D Generalnie auto po dzwonie z przodu moze byc drogie w naprawie. Ale tez nie musi ;) Spokojnie policz koszty bo autko "na gotowo" moze Cie wyjść sporo wiecej niż zakladasz. Pytanie czemu tez poprzedni właściciel tego nie naprawia ? Masz jakies foto uszkodzen ? Jutro będę miał jakieś zdjęcia i ogólnie więcej informacji. Poprzedni właściciel dostal dość sporo odszkodowania+ na brak siana nie narzeka, auto od 3 miesięcy stoi w takim stanie jakim było po uderzeniu, nie ruszył przy nim nawet palcem. Ogólnie dlatego właśnie założyłem ten temat by dowiedzieć się co nieco bo mam świadomość, że naprawa tego auta może wynieść tyle co sprawna, trochę starsza e60 bez przygód :)

Domyślam się, że nie są to zabiegi czyszczące portfel do zera :) Generalnie nie rozgladalem się za e60, po prostu trafiła się taka możliwość, kusi mnie ta opcja ze względu na pewną historię auta, Polski salon I sensowny serwis aż do strzała. Pytanie moje brzmi, czy w przypadku gdy zawieszenie oraz mechanika okaże się nie tknieta, uda mi się to doprowadzić do jakiegoś ładu w kwocie ok. 8 tysięcy. Wówczas daje to 20 tysięcy za 2009 rok w słabym silniku, bez felg rzecz jasna. Myślę, że w takiej sytuacji jest to gra warta świeczki, jednakże jeśli miało by to wynieść lekko ponad 10k, sumując wszystko chyba nie będzie to opłacalny zabieg.

Zawieszenie niby w porządku, amorki całe, co do maglownicy to nie wiem jak sytuacja. Generalnie w piątek jadę dokładnie przyjrzeć się temu BMW. Co do silnika, chodzi o osiągi czy awaryjność?:)