Astreseth

A skąd wiadomo, że to wina fabryczna opon? Bardzo często się obecnie zdarza, że opony są źle zapakowane - mianowicie za mocno ściśnięte paskami przez co nieodwracalnie się odkształcają. Zanim uderzysz do Pirelli to ja bym złożył reklamację w sklepie, w którym je kupiłeś. To oni ewentualnie będą dochodzić swoich roszczeń względem Pirelli. to samo słyszałem od znajomych, którzy handlują oponami i mają umowę z Pirelli... ... normalnie kazali mi unikać tej firmy obecnie, ma to związek z mieszanką gumy, że dodają czegoś tam za mało co ledwo miesci się w dolnej granicy normy Uwielbiam takie "fachowe" opinie :duh: "dodają czegoś tam za mało". Nie ma jak konkrety. Pewnie dla tego używają tych opon w F1 od 10 sezonów. Bo się nie nadają na drogę :mad2:

Dla tego pytam tutaj jak to jest na prawdę ;) Zapewne wielu użytkoników BMW miało okazję przetestować oba warianty.

Widziałem i ten film ale jest to chyba jedyny film na YT gdzie BMW wygrywa to starcie :cry2: Zdaje się, że od niego zaczęło się całe zamieszanie.

Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy serii 4. Potrzebuję pomocy przy wyborze samochodu bo sam ze sobą dojść prawdy nie mogę ;( Pierwszy dylemat jaki mam to czy różnica między 420xi a 430xi warta jest 20 tyś? Czy jest to ten sam silnik tylko z podniesionym doładowaniem? Czy ten 420xi to jest jeszcze silnik N20? Nie potrzebuję zapierdalacza bo do tego mam inne auto ale wóz musi skutecznie wyprzedzać z rodziną i wszystkimi bambetlami na pokładzie. Drugi problem jaki mam to wybór między BMW xDrive a Quattro. Czy xDrive prezentuje się faktycznie tak fatalnie jak prezentuje to internet? Autem będzie podróżować żona z dzieckiem, bezpieczeństwo jest u mnie na pierwszym miejscu. W 1:50 wygląda jakby napęd w X5 zupełnie nie wiedział co ma zrobić tylko kręci każdym kołem na zmianę a gość nawet nie wyjeżdza pod górę czy wzniesienie tylko teren o nachyleniu nie wiem... 3 stopni? Trochę to komicznie wygląda jak Audi holuje Tira a BMW nie może wyjechać pod cokolwiek co nie jest prostą drogą.

Witam po małej przerwie ;) Tak mnie pochłonęło szukanie auta, że nie było czasu na forum ;( Tak jak pisałem wcześniej szukam auta rodzinnego w trasy. Pomiędzy nową Mazda 6, nowym Mondeo, Alfą Gulią rozważałem BMW F10 w sedanie. Generalanie to już odrzuciłem wszystkie te auta na rzecz BMW :mrgreen: Do 150-160 tyś. można kupić bardzo fajnie wyposażoną F10 z salonu BMW ale wszystkie te auta mają silnik 2.0 a niektóre nawet 1.8 :mad2: Nie wiem czy nie przesadzam ale stwierdziłem, że jest to lekka zbrodnia na tym aucie i powinien tam być silnik conajmniej 3.0... Niestety 3L zaczynają się od 180 tyś na Allegro a od 220 tyś w ASO. Nie stać mnie na takie auto w chwili obecnej więc zaczałem zwracać uwagę na inne modele od BMW. Mojej żonie bardzo podoba się BMW X3. Wiem, że nie ta klasa co F10 ale auto ma być w trasy dla mnie, żony, dziecka i kota ;) Chodzi o coś pojemnego i bezpiecznego. Kiedy jednak byliśmy ostatnio w salonie BMW, sprzedawca pokazał nam F34 czyli serię 3 GT niestety również z silnikiem 2.0. Za to auto prawie nowe, mniej niż 20 tyś przebiegu. Auto będzie głównie w trasy, jesli jeździmy razem to ja prowadzę ale i żona z dzieckiem sama też czasami tym będzie jeździć. No i mam teraz dylemat i proszę o pomoc :roll:. Co będzie lepszym wyborem jeśli chodzi o stosunek cena <-> jakość? - Super wyposarzona F10 z 20d lub 28i? Czy wydziwiam z tym silnikiem 3.0 w F10? Wszak 90% ludzi jeździ z 2.0 i żyją... - X3 są tańsze niż F10 ale czytałem, że przy wyższych prędkościach w środku jest głośno i nawet 2.0d potrafi dużo spalić... - F34 - ogólnie bardzo fajna bryka tylko obawiam się tego szumu z okien bez ramek... Wiem, że trochę wydziwiam bo auto rekompensuje innymi rzeczami ale ten szum to pierwsza rzecz na jaką zwróciłem uwagę jadnąc 140+ a jechałem tym autem tylko raz i nie więcej niż 160 km/h. Mam obawę, że wydam 160k na auto, z którego nie będę zadowolony, lub które będzie mnie nawet wku******. Auto w założeniu będzie conajmniej na 5 lat. Doradździe coś please bo będzie to moje pierwsze BMW i piersze auto za tyle siana. Nie biorę tego na firmę tylko na siebie i za swoje więc chciałbym dobrze sporzytkować kasę.

Witam, Czy ktoś może posiada infomrację na tematu auta z tego ogłoszenia https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-3-0d-258-km-m-pakiet-xdrive-przebieg-50-tys-fv23-ID6yQlxT.html Numer VIN to: WBA5D31070D577978 Napisane jest w ogłoszeniu, że auto jest bezwypadkowe. To możliwe w przypadku auta z zza granicy z silnikiem większym niż 2 litry? Z góry dzięki za wszelkie informacje.

Przeglądajc allegro i to co w salonach to właśnie tak to wygląda. Lekko używane F10 z 2012 roku 125 tyś. Jeszcze mniej uzywane F10 z 2015 za 150 tyś. Mowa oczywiście o silnikach 2.0.

Tak wiem, pytałem przy okazji każdego auta i powyżej 5 lat już nie chcą przedłużać ;( Pytanie tylko czy z doświadczenia użytkowników forum jest warta 30 tyś? ;)

Tak to wiem i się w zupełności zgadzam ale zastanawiam się co obejmuje taka gwarancja bo na pewno nie rzeczy eksploatacyjne a poważne awarie jak się zdarzą to ASO się broni rękami i nogami, że nie ich wina tylko kierowcy. Czy nie lepiej zaoszczędzić tą kasę na poczet ewentualnych napraw auta, któremu gwarancja się właśnie skończyła? Pytam gdyż mam na oku kilka modeli, niektóre z lat 2012 czy to F10 czy F25, którym lada moment skończy się gwarancja i nie wiem czy łyknąć takie właśnie z przebiegiem 70k za 120k czy lepiej taką z 2015 jeszcze na gwarancji ale za 150k. Więc pytanie czy gwarancja jest warta tych 30 tyś?:) Na wymianę silnika może nie wystarczy ale na większość ewentualnych napraw modelu z 2012 powinno? ;) Zakładam, że jak kupię auto używane ale bezwypadkowe z ASO, z niskim przebiegiem to nie muszę się bać, że się zaraz posypie? Czy dobrze rozumuję, że opinia o BMW generujących duże koszty to bardziej powstaje na przykładzie tych z "zachodu" z niewiadomą przeszłością i kręconym przebiegiem? W tedy ludzie nacinają się na koszty. Ale jak kupie sprawdzone auto z ASO z niksim przebiegiem to chyba zrobie conajmniej kolejne 100k bez poważniejszych awarii? W skrócie mam dylemat czy iść w F10 z 2015 z przebiegiem < 40k za 150 tyś czy może jednak rocznik 2012 < 100 k za 120tyś i mieć coś kasy na ewentualne naprawy. W obu przypadkach rozważam tylko auta bezypadkowe i sprzedawane przez ASO. Ma tym jeździć moja żona z dzieckiem, musi być bezpiecznie na ile się da ;)

Panowie i panie - mam pytanko odnośnie gwarancji fabrycznej BWM - a mianowicie czy jest sens za nią dopłacać? Mogę kupić 5 letnie F10 lub F25 z przebiegiem do 100 tyś km za 120-130 tyś lub dołożyć 20-30 tyś i kupić za 150-160 roczny lub 2 letni. Zastanawiam się tylko czy jest sens? W gwarancji jest coś ciekawego oprócz przeglądów i wymiany oleju / filtrów w cenie? Zakładam, że jak ukręce silnik albo padnie mi skrzynia to BWM i tak będzie się broniło rękami i nogami aby mi tego na gwarancji nie naprawić tylko wmawiać, że źle użytkuje auto. Tak będzie czy brać z gwarancją i spać spokojnie? Czy lepiej zaoszczędzić i mieć te 20-30k na ewentualne naprawy? Pozdrawiam, Bartek

Alfą będę jechał dopiero jutro. BMW jechałem dziś ;) Wiem, że auto 5 letnie ale przy tym przebiegu chyba nie powinno się nic jeszcze zepsuć konkretnie :? Nie mówię o pierdołach typu klocki ale drugie tyle nastukam w kolejne 5 lat. Samochód miał wymienioną wadliwą pompę na akcji serwisowej, czy czegoś jeszcze powinienm się obawiać z modelu z 2012 roku? Jechałem dziś również 520d z 2014 roku z przebiegiem 66 tyś. Wyposarzenie podobne tylko bez pakietu MPerformance, fotele sportowe vs. kmfort w tej z 2012. Niby obie jechały podbnie, obie podobnie klekotały :lol: to jednak jakoś mnie ciągnie w stornę benzyny :mad2: No i 520d jest 20 tyś droższa. Czy zaoszczędzone 30k od 150 nie wystarczy na ewentualne naprawy w tej 528i? Nie mam zamiaru tego auta katować, będe jedźił raczej normalnie, moja żona raczej też :cool2: Jedyne czego mi brakuje w tych co ogolądałem to jakiś asystent zmiany pasa ruchu lub chociaż czujnik od martwego pola w lusterku. Niestety obie są bez tego, rzadko w tych starszych rocznikach a przyznam, że miało to dla mnie znaczenie - w sensie bardziej dla żony chciałem, zeby było. Zarówno nowe Mondeo, 6 jak i Alfa będą to miały no i mam zgryz ;( Safety first :( Wczoraj jechałem Mondeo Vignale 2.0T 203 KM no i jakos się to odpycha ale jakoś dziwnie się wysoko jechało, taki trochę klocek w prowadzeniu. Ten Vignale trochę zwieśniaczony tymi wszechobencymi chromami, a ST nie można kupić z porządnymi fotelami. Zawiodłem się trochę na Fordzie. Zwróciłem na niego uwagę bo kombi fajnie wygląda ale jak już żona chce sedana to nie będe oponował :cool2:

Owszem, pytanie czy to była szkoda parkingowa czy coś powżniejszego. Uderzę na Bimmer check, dzięki :) W sensie brał byś Alfę? ;) Czy bijesz do tego, że to złom?;) Chyba Twin Sparka tam nie wsadzili :mrgreen:

Dzięki Panowie. VIN udało mi się rozkodować dzięki dekoderom dostepnym na forum ale ta szkoda komunikacyjna mnie zmartiwła. Auto jest wystawione jako bezwypadkowe i w salonie też mówili, że nie miało żadnych przygód. Czy jest opcja dowiedzieć się coś więcej na temat tego zdarzenia? Przyrysowany zderzak czy wymiana dachu po słupkach? :roll:

Witam wszystkich miłośników marki BMW. Przymierzam się do kupna "dupowozu" na trasy. Pomiędzy nową Mazdą 6 (2.5L NA 192KM), nowym Mondeo (2.0L T 204KM), Alfą Gulią (2.0L T 200KM) rozważam 2-3 letnie BMW F10/F11. Czy znajoma jest komuś z forum historia poniższego BMW? Podobno zostało zakupione w salonie w Rzeszowie. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-vat23-528i-salonpl-mperformance-fotele-komfort-dealer-bmw-premiumarena-ID6ySs4z.html Bardziej się boje ewentualnych napraw po gwarancyhjnych. Gwarancja kończy się w czerwcu 2017 i podobno nie da się jej przedłużyć. Pytałem w salonie czy należało by obecnie wymienić oleje i płyny w skrzyni biegów i napędach - pan powiedział, że w napędach sprawdzi ale skrzynia jest bezobsługowa :nienie: Coś mi się nie chce wierzyć, że przez 300 czy 500 tyś użytownia auta nie trzeba tam wymieniać oleju czy jakiegoś innego płynu :mad2: Czy powinienem poprosić o naprawę i ewentualną wymainę czego się da (płynów / klocków) zanim gwarancja się skończy? Czy oprócz akcji serwisowej na pompę w silnikach N20 - one mają jeszcze jakieś inne wady, których powinienem się wystrzegać?

Witam wszystkich fanów marki BMW ;) Podobno jest jakiś ogólny wątek gdzie mogę się przywitać ale forum jest na tyle rozbudowane, iż nie umiem znaleźć :( Doszukałem się za to sekcji forum gdzie można zapytać o dany egzemplarz auta ale widzę, że w każdym temacie jest VIN auta, nie wiem czy można zapytać o 4 w jednym temacie więc jeśli można to zpaytam tutaj, widziałem, że sporo aut przewinęło się już przez ten temat, choć dotarłem dopiero do 33 strony :oops: Chciałbym zakupić tzw "dupowóz" na trasy. Ponieważ nie jeżdżę dużo - 5/10 może 15 tyś rocznie poszukuję benzyny w automacie, najlepiej > 2.0L lub > 200 KM. Preferuję wolnossaka ale cieżko dziś o wolnossące V6 250 KM ;( Pomiędzy nową Mazdą 6 (2.5L NA 192KM), nowym Mondeo (2.0L T 204KM), Alfą Gulią (2.0L T 200KM) rozważam 2-3 letnie BMW F10/F11. Budżet to max 150k. Czy znajoma jest komuś z forum historia poniższych modeli BMW? Wszystkie 4 są rzekomo bezwypadkowe z dość niskimi przebiegami. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-535i-x-drive-luxury-line-kamera-salon-serwis-polska-keyless-ID6yOfFx.html https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-vat23-528i-salonpl-mperformance-fotele-komfort-dealer-bmw-premiumarena-ID6ySs4z.html http://allegro.pl/bmw-f10-535i-m-sport-lift-prywatne-i6823486359.html http://allegro.pl/bmw-f10-535ix-lift-m-pakiet-i6824242153.html Jeśli to nie odpowienie miejsce na takie pytania to pokierujcie w dobrą stronę, nie banujcie od razu please :) Pozdrawiam, Bartek