Skocz do zawartości

kropek83

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kropek83

  1. troche pozno ale napisze na przyszlosc u mnie awarii ulegl wlasnie ten metalowy trzpien w cewce, tak jak pisalem predzej, za osuszaczem.Troche nameczylem sie i az glowa bolala ;) ale w koncu juz wszystko jest w normie, opuszcza sie i podnosi, dziala jak nalezy
  2. zgadza sie, ale doszedlem do wniosku ze po wypoziomowaniu, jak juz wejde do samochodu to lewa strone podniesie lekko, a prawej nie i wydaje mi sie ze dla tego pokazuje blad lewej strony.po odlaczeniu przewodu doprowadzajace go powietrze do cewki ktora rozdziela na prawa i lewa poduszke, moglem normalnie komputerem opuscic, przed tym zabiegiem nic nie reagowalo. mialem tez rozkrecona cewke ta co mysle ze nie dziala i w niej jest jakby co powiedziec matalowy trzpien, z plastikowym grzybkiem w ktorym jest sprezynka i po nacisnieciu jej juz nie wraca do swojej pozycji, odrdzewiacz za dzuzo nie pomogl, jutro bede mial czesci, ale niestety jade do pracy i nie bedzie mnie troche, wiec zloze wszystko do kupy po powrocie
  3. na 90% poszedl elektrozawor przykrecony bezposrednio do kompresora, jutro poszukiwania tej czesci......
  4. przewod na 100%drozny bo po odkreceniu go powietrze schodzi, a po ponownym podlaczeniu kompresor dopompuje, nawet pod programem DELPHI recznie moge napompowac poduszki, ale juz nie opuszcza sie, slychac jakis przekaznik ze "pyknie", lecz brak reakcji na poduszkach, (dzisiaj postaram sie sprawdzic gdzie to "pyka" ;) ) blad wywala lewej strony, zawor, ten co przykreca sie do niego 2 przewody doprowadzajace powietrze do poduszek i jeden glowny co idzie od kompresora, tam jest cewka czy cos takiego tez mialem rozebrany i te dwa jakby zaworki chodza lekko, podobna cewka jest przy kompresorze, to z nia mialem troche wiecej zabawy bo chodzila ciezko, ale po rozruszaniu jej, chodzi lzej, nie zacina sie, w sumie nic sie nie zmienilo, blad ten sam i lewa strona okolo 1,5cm caly czas wyzej jak mozna recznie wysterowac ten sterownik?? kody bledow jakie pokazuje 480DB1 (czas przelaczania do opuszczania ) 480DB4 (blad czasu regulacji z tylu z lewej strony, opuszczanie) bledy te nie zapalaja sie od razu tylko po jakims czasie, raz po 5 minutach, innym razem po pol godziny
  5. zemienie wezyki prawy na lewy, lewy na prawy i powinno chyba byc wtedy na odwrot, ehhhhh....rece opadaja, jak tak to bede w domu ;) a jak nie to :cry: :cry: :cry:
  6. kompresor mialem rozebrany, zawor przy kompresorze jak i ten od poduszek (przykrecone sa do niego 2 przewody od poduszek i 1 doprowadzajacy powietrze z kompresora) tez rozebrany i wszystko niby ok, po zlozeniu do kupy, ten sam komunikat i te same objawy co przed, lampy sprawdzalem opuszczaja sie i podnosza
  7. czesc podbije temat.BMW F11 blad tylnego zawieszenia.poziomuje sie ale potem nie chce opasc, to znaczy po zaladowaniu bagarznika to podniesie sie, lecz po wypakowaniu juz nie opada do pozycji jak jade pusty i poduchy sa podniesione na maxa.pod kompem pojawia sie blad zbyt dlugie opuszczanie sie pojazdu, ale tylko lewa strona.Samochod stoi po 3 tygodnie nie odpalany to poduszki trzymaja powietrze, brak nieszczelnosci, poziomka z lewej strony przelozona na prawa, prawa na lewa ale caly czas pokazuje blad lewej strony.Jakies porady pomyslowego Dobromira jak z tym sobie samemu poradzic?? Pod komputerem jak wlacze opcje opuszczania to tez brak reakcji, stoi jak stal, jedyny sposob na opuszczenie to odkrecenie przewodow od poduszek przy komresorze i polozenie auta na glebie ;) a potem skrecenie wszystkiego do kupy i kompresor wypoziomuje auto do standardowej wysokosci kompresor pompuje jak szalony, ale nie chce sie opuszczac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.