Polecam sobie poczytać na temat tego ganneta - http://motofilm.pl/2017/03/zabezpieczyles-samochod-lepiej-zajrzyj-do-regulaminu/ W skrócie - chwalą się, że są radiowi, a z ich regulaminu wynika, że to zwyczajny GPS, tylko raz dziennie wysyłający swoją pozycję, więc już lepiej sobie zamontować GPSa, który wysyła pozycję co kilka minut. Więc płacisz za coś, czym wcale nie są, nie warto ufać ich reklamom. Ja mam zwykłego GPSa w samochodzie, wiem, że jak zagłuszą, to ślad po nim ginie, ale posiadam, ponieważ z samochodu korzysta też córka, a to młody kierowca, więc wolę mieć oko na to, jak jeździ. Z zabezpieczeń postawiłem na blokadę kierownicy, ale zastanawiam się jeszcze nad odcięciem zapłonu. Ktoś ma?