Panowie. Występuję w imieniu Jacybmw który pisał już temat http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=50164o amortyzatorach. Jako, że razem rozkminiamy problem i już jesteśmy bezsilni proszę Was o pomoc: W skrócie: Amortyzatory nowe kupione w sklepie, Bilstein (bez dolnego mocowania sprężyny). Amorki dostarczone do serwisu. Wymienili (nie bacząć na znaki na amorku)ale po tygodniu auto nie nadaje się do jazdy. Lewy dolny kielich naderwany, amorek sztywny jak by był przyspawany na stałe. Po ciężkich bólach udało nam się go wymienić na nowy. Olaliśmy serwis w którym nie szło nic ustalić. Że jakieś pojęcie mamy postanawiamy sami się za to zabrać. Zakładamy więc ten nowy, lewy sami. Po zmontowaniu wszystko ok. Rozjeżdżamy się do domów a ja w kartonie znajduję instrukcję Bilstein’a jak je zamontować i co widzę? Na amorkach jest naklejka L R . Jak przedstawia rysunek poniżej(najlepiej kliknąć będzie lepszej jakości): %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img443.imageshack.us/img443/3496/amoryir2.jpg Szczerze się przyznaję, że nie miałem o tym pojęcia (niewiedza kosztuje) że to ma jakieś znaczenie, myślałem ze są całkowicie symetryczne ale niestety. Więc czym prędzej zadzwoniłem do znajomego który mnie poinformował, że bezwzględnie tak właśnie należy je zamontować i jeśli są zamontowane inaczej nienależny poruszać się samochodem. Więc natychmiast podejmujemy się ustawienia ich prawidłowo. Auto zrobiło ok. 50 km.. Wjazd na kanał, demontaż i ustawienie porawnie czyli w szczelince dolnego mocowania lewego amorka literka L i w prawym literka R . Auto z podnośnika i co się okazuje? Lewa strona nie amortyzuje. Auto zachowuje się dokładnie tak samo jak przed reklamacja lewego amortyzatora. Lewa strona piszczy jak się naciśnie, amortyzator chodzi bardzo ciasno. Prawa całkowicie OK.!!. Mimo tego iż również była źle zamontowana(wmontowana w serwisie jak im pasiło i nikt nie zwracał uwagi na literki. O co tu chdzi? Dodam tylko,że auto nie było ciosowane, nie jest po wypadku ani nic w tym temacie. Może ktoś z Was miał podobny problem? Jeśli coś niezrozumiale napisałem pytajcie, odpowiem dokładniej na konkretne pytanie. Z góry dzięki za pomoc.