Skocz do zawartości

efisto

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez efisto

  1. Nie no jasne, ja się nie spodziewam, że nic i nigdy nie będzie w nim do zrobienia... raczej martwię się czy mnie koszty nie złamią. Bo kupić samochód po dobrej cenie to łatwo, ale potem go utrzymać w dobrym stanie to zupełnie co innego a nie chciałbym się przyczynić do przedwczesnej śmierci bądź co bądź pięknej maszyny. Stąd pytanie o koszta, tylko jak na razie to chyba nikomu się jeszcze gwarancja nie skończyla więc ciężko powiedzieć, nie? ;)
  2. No ok, tutaj jest zadbany egzemplarz, 60k przebiegu, ale tak czy siak jak skończy się gwarancja i coś pęknie to może się nagle okazać, że muszę włożyć w niego nagle np. 15k?
  3. OK, z tego wynika, że nie opłaca się kupić 'prawie' nowego auta (3-5 lat), bo - jak każdy inny sprzęt - po upływie okresu gwarancji zacznie się sypać... Trochę smutne (szczególnie,że ja się przywiązuję do samochodów) ale rozumiem tę logikę i trudno mi się z nią nie zgodzić...
  4. Właśnie o to chodzi - auto ma 3 lata, sprawuje się niezawodnie ale ja bym wolał auto na lata (a to właśnie spełnia wszystkie moje wymogi) niż na parę sezonów a potem znowu zmiana... Złe podejście? ;)
  5. Witam, Potrzebuję porady... Mam obecnie stare dobre E36 z końcówki produkcji do którego jestem zresztą bardzo przywiązany ale pojawiła się przede mną możliwość kupienia F34 w dobrej opcji poniżej ceny rynkowej od zaufanej osoby (po prostu po rodzinie). I generalnie jestem bardzo blisko decyzji bo to jednak mimo wszystko bardziej praktyczne auto (ot, choćby ma drzwi dające normalny dostęp na tylną kanapę, o przestrzeni bagażnika nie wspominam) ale mam przeczucie, że mogę nie wyrobić potem z kosztami ewentualnych napraw. Jeszcze jakiś czas będzie na rozszerzonej gwarancji, ale czy ktoś tu się orientuje jakie ceny mogą osiągnąć jakieś popularne naprawy dla tego modelu? Wiadomo, że będą nieporównywalne do mojej obecnej trójki ale byłbym bardzo wdzięczny za jakiekolwiek widełki cenowe takich podstawowych rzeczy jak np. wymiana końcówki drążka, wahacze, ew. lampy (bo pęknie od kamienia) czy ot choćby silnik tylnej klapy. Po prostu nie chcę się nasadzić na minę a nie było mi dane do tej pory posiadać relatywnie nowego auta bo trzymam się mojej E36 :) No i generalnie, co w tym modelu jest awaryjne? Ten akurat model póki co sprawuje się w zasadzie wzorowo, ale kto wie co będzie za 2-3 lata? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.