
mocherowymocher
Zarejestrowani-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mocherowymocher
-
[E46] 318i N42b20 potrzebna pomoc w ogarnięciu silnika.
mocherowymocher odpowiedział(a) na Palec11 temat w E46
i jak kolego ogarnąłeś kogoś kto zronił ci silnik mam do wymiany uszczelniacze zaworowe i szukam kogoś kto to zrobi? -
Cześć skąd jesteś? Szukam kogoś z okolic lublina co wymieniłby mi uszczelniacze zaworowe w takim samym silniku.
-
Hej, kolego czy uporales się z tym problemem ze na zapłonie pdc działa normalnie a na oddalonym silniku pdc wariuje?
-
Cujniki parkowania, cofania - pomocy
mocherowymocher odpowiedział(a) na Reeder temat w DSC,ASC,ABS, PDC
Witam, mam problem po włączeniu wstecznego piszczy cały czas ( w duże mrozy działa normalnie no i w lato normalnie), dzisiaj tak jak przeczytałem posłuchałem i jeden nie stuka, ale czujnik chyba jest dobry bo jak go podpiąłem do innej kostki to pyka, więc co może być przyczyną, ten kabelek co idzie od niego, na oko jak patrzyłem kabelek wygląda normalnie. Proszę o odpowiedź. -
Ok jak zacznie wpieniac tak zrobie dziekuje i pozdrawiam
-
ok nie czuje się na siłach żeby to zrobić, jeśli ogarnę inpe i będę pewny że umiem kasować błędy to może się skusze, ale jeśli vvt tzn valvetronic który na forum opisywany jest koszt na kilka stówek to wole mieć ten defekt kosmetyczny i go nie wymieniać, tyle że bym miał sumienie spokojne i wiedział co w trawie piszczy.
-
no własnie tak przygasa, jakby miał zgasnąć, oj z tymi spręzynami to nie spróbuje szkoda mi go rozstrajać na jakieś otwarcia min max ponadto nie jest to królik doświadczalny tylko super autko jak na dzień dzisiejszy.
-
tego co może rozwalić sprężyny nie zaryzykuje i nie zrobię, jak odkręcałem korek oleju silnik inaczej pracuje może nie faluje ale inaczej pracuje tak jakby dmuchał trochę przez otwór do wlewu oleju. kabel mam dobry k+dcan taki niebieski tak jak na forum wyczytałem z przełącznikiem chyba tym pin 7/8 jeszcze nie podłączałem, ale zrobię to wkrótce (weekend)
-
Jeszcze raz opisze w skrócie jak ktoś ma tak samo niech napisze: Skończyłem przed chwila robotę idę do autka wsiadam odpalam strzał jak zawsze odpala za pierwszym obroty trzyma równo 1100 przez chwile potem równo 900 bez falowania równo trzyma ruszam jadę mam czerwone staję, wskazówka temperatury równo koniec niebieskiego, obroty dalej równo 900 mówię do siebie oho zaraz przełączy się na lpg, i tak jest mówisz i masz obroty przy przełączeniu lekko na 500 i wracają na 900, ja dalej na czerwonym i nic nie ruszam ani gazem ani kierownicą no i cacy mam gaz, no to ruszam na zielonym jadę trochę więcej gazu na lpg nie żałuję, no i temperatura lekko przed pierwsza białą kreską przedemną góra to w gaz 5 bieg ładnie idzie w połowie góry poczułem to o czym pisze od początku lekkie przerwanie , no i mówię do siębie skończy się góra stanę na światłach puszcze gaz i bedzie te okoo 700 obrotów czy tam 750 bardzie wydaje mi się że 700 no i tak mam i stoi równo na 700 nic nie faluje i jest zajebioza. Eię morał taki jak od początku na pierwszej białej kresce schodzi z 900 obrotów na 700 w momencie tego zejścia czuć jadąc na biegu leciutki przerwanie 3sekundy i dalej ok a jakbym stanął na swiatłach w momencie tej pierwszej białej kreski zejście z 900 zgaśnięcie, odpalam odrazu i mam 700 i tak już trzyma równo, dlatego podpiąłem się pod ten post bo myslałem że to ssanie puszcza. Jeśli ktoś tak miał proszę o konkret. moja intuicja mówi że coś mu po ogarnięciu temperatury przełącza na stałe 700 obrotów ale to coś jest wadliwe i nie przełącza odrazu na 700 tylko schodzą do zera po czym wchodzą na 700 i dlatego gasnie na postoju a podczas jazdy normalne rozrząd pracuje to zanim zgasnie łapie te stałe 700
-
Na wstępie chciałem podziękować za odpowiedź (bardzo szybką) wynalazłem problem podobny z 2013 roku, postanowiłem sie zalogować i napisać a tu taka niespodzianka jeszcze po godzinie pierwsza odpowiedź, a więc: jeśli chodzi o pytanie jaki to silnik odpowiedź : nie wiem ( gdzie to się sprawdza) Filtr powietrza wymieniałem, przepływomierz też wymieniłem na orginalny. Jedynie co zostaje ten separator oleju, ale nie będę się do niego dobierał bo instynkt mówi mi że to nie to. Po zakupie buni pół roku temu był jedna wielka lipa tzn: hamulce z tyłu trzymały, przerywał przy ruszaniu dodatkowo robił kangura jak ruszałem, podczas jazdy gasł na biegu jałowym przy dojeżdżaniu do świateł do tego benzyny palił oj z 13 litrów po mieście i tak mógłbym jeszcze coś powypisywać. Dzieki temu forum zrobiłem wszystko ale to naprawdę wszystko nieraz metodą prób i błedów nieraz strzał w dziesiątke, powymieniałem filtry świece oleje odpowietrzyłem wszystko wymieniłem przepływomierz, usunąłem lewe powietrze i jeszcze różne inne rzeczy takie jak przepustnica czyszczenie opisywane na forum. Auto jest teraz tak zajebiaste że szkoda mi z niego wysiadać założyłem gaz poczytałem tu na forum jaki najlepszy i taki założyłem chociaz to walvetronic smiga zajebiaszczo na gazie i spalanie 10l gazu na 100km w trybie mieszanym więcej trasy. dodatkowo poczytałem i9 postanowiłem kupić kabel i mam go do inpy , inpe też mam w wolnym czasie popróbuje. Olej mam 0W40 bo taki był tyle ze był castrol a ja wlałem petronas syntium bo taki mam tani (30zł litr) a moja bunia co 2000km wypija litr. Bez obrazy ale nie bedę nic grzebał przy separatorze bo nie wiem co to i jak to, a najbardziej boje się że coś spierdziele bardziej niz mam i wróci do poprzedniej formy czyli brak przyjemności z jazdy. Wydaje mi sie że ten problem o którym pisze taki sam miał kolega co założył post w 316ti i tak mi mówi intuicja że to było to samo, z tym lekkim przerwaniem i czasami zgaśnięciem. Ale jeśli nikt nie miał więcej czegos podobnego to tak będę jeździł bo to wsumie nie przeszkadza podczas jazdy ledwo sie poczuje na moment a jak się złoży że stoję gdzieś i zgaśnie to odpalam i jadę. Jeszcze raz dziekuje forumowiczom bo tak wyrychtowałem dzieki forum autko że jest kosa i na światłach nie wymiękam pzdr
-
Jestem z lublina zamowilem kabel i zgralem Inpa, podepne sobie sam jesli bedzie to proste jak na filmikach youtube to szczytam bledy o ile jakies sa,
-
Mam taka czesc jak ma rysunku to co rozkrecic ja i skrecic cos ppdmuchac? Pelne dane pojazdu to w e46 318i touring rok 2003 valvetronic 4 cylindry 143km jak juz osiagnie pierwsza biala kreske temperatury to schodzi rowno na niej na 750 obrotow i tak juz jest caly czas jak zgasze i odpale to tez ma 750 0brotow ze wszystkiego jestem zadowolony nie ma falowan nie ma dlawienia wszystko ok
-
Mam 318i touring
-
Mam e46 143km 1995cm3 4 cylindry valvetronic, wszystko dziala perfekcyjnie jedyny mankament to jak temperatura wchodzi rowno na pierwsza biala kreske to jest chyba 62stopnie To nie zaleznie czy gaz vzy benzyna jadac na biegu czuc przez 3 sekundy przerywanie i dalej ok a gdy zlepie ta pierwsza kreske jak stoje na swiatlach to poprostu gasnie zauwazylem ze w tym momencie gdy lapie pierwsza biala kreske na temperaturze to jest spadek obrotow tzn odpalam zimny trzyma 1100 po czasie schodzi na ok 900 tak trzyma a na pierwszej kresce rowno na pierwszej bialej schodzi na 750 w mimencie tego zejscia jak nie jade to zgasnie a jak jade lekko przerwie i dalej ok, wszystko zwiazane tak z ta pierwsza kreska temperatury, mohe z tym zyc ale dokopalem sie do podobnego problemu dlatego napisalem po zgaszeniu silnika jak odpale i odrazu ponad pierwsza biala kreska wsxystko ok a jak zimniejszy to znowu jak dojdzie do bialej lekko przerwie a na swiatlach zgasnie i odrazu da sie odpalic i dalrj wszystko ok
-
Hej, czy uporales sie z usterka? U mnie jest to samo i nie mam pojecia jak to naprawic?