Skocz do zawartości

DawidDzienisowicz

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DawidDzienisowicz

  1. Ja na przebitych jeżdżę :8)
  2. Jestem po jednej płukance , kupiłem jakąś za trzy dychy w sklepie , auto grzeje lepiej , ale nie tak jak wcześniej. Da się jechać w mrozach. Ewentualnie jeszcze raz wymienię płyn kiedyś tam... Dziękuje za pomoc i pozdrawiam :8)
  3. Chłodnica mi juz nie cieknie , ciekła na takim rozdzielaczu , który wychodzi z bloku (zapomniałem juz jak sie nazywa) jest podklejona i płyn nie ucieka. Kiedyś wlewałem właśnie taki płyn i nie pomagał niestety w moim przypadku ...
  4. Kolega mi powiedział , że w Audi stosował to i mu pomogło ^^ Już nie pierwszy raz się posłuchałem rady i wyszło jak wyszło ... bida z nendzo :duh: Zawsze mam za sobą swój pierwszy raz i więcej takiego błędu nie popełnię ;) Odpaliłem dziś po dwóch dniach mrozów i zaczęło grzać. Daje jakieś 50 % mocy. Spróbuje dodać ten płukacz i zobaczę jak będzie , pojeżdżę trochę. Ewentualnie raz jeszcze zmienię borygo później jak będzie poprawa. Lepsze to niż wymieniać nagrzewnice i demolować plastik. Z mechanikiem jeszcze nie gadałem , może się pobawi i popłucze. Oby się udało , pozdrawiam :cool2:
  5. Mój mechanik nie będzie zadowolony , bo trzeba się namoczyć przy tym wszystkim , a -20 za oknem , ciężka sprawa przez takie pierdoły. Szkoda nerwów to prawda , kiedyś wlewałem jakieś uszczelniacze i nie zatykało mi nic. Serdecznie podziękowania dla dobrych ludzi. Będę informował co robiłem jak sobie poradziłem i zamkniemy to.
  6. Dziękuje za pomoc jakby ktoś mógł coś jeszcze doradzić będę wdzięczny.
  7. Powiem szczerze jak pogazuje do 3 tys. około to zaczyna działać. Nawet na postoju grzało , na wolnych przed wymianą płynu. Zgasiłem auto na godzinę i już po uruchomieniu nie działała. Używał ktoś te płukacze do układu chłodzenia ? Jest tak , że w aucie nie jest totalnie zimno jakieś z 10 stopni jest da się jechać nie paruje ale zimno jest w stopy :/ Po lekarzach trzeba jeździć a tu lipa.
  8. Kiedy po gazuje trochę do kolo 3 tys. grzeje :( zabiłem ją o ja ... , co teraz ? Nowa czy da się ją wyjąć i jakoś przepłukać przedmuchać ... Żadne płukacze nie rozpuszczą tego ?
  9. Witam. Poradziłem się kolegów przeciekała mi chłodnica, wsypałem dwa proszki po nie przeczytaniu z grubsza opisu na wyłączonym silniku. Płyn uciekał dalej , dosypałem trzeci k2. Miałem namieszane różne płyny mieszalne. Usterkę już zlokalizowałem i naprawiłem. Płyn nie przecieka. Zaraz po wsypaniu tego "czegoś" przestało grzać w aucie a , że mamy duże mrozy na Podlasiu postanowiłem założyć konto i napisać do ekspertów co tam się mogło stać. Po odkręceniu na gorącym dawało pianą na ostro. Jestem po dosyć mocnym przepłukaniu układu i zalaniu nowego borygo. Przyznam , że troszkę piany było ale bardzo mało. Nadal nie grzeje , ktoś mi doradzał , żeby użyć flusha czyli przepłukiwacza czy jak mu się tam zwie. Myślę , że nikt nie miał takiego problemu więc nawet nie czytałem tematów. Jak coś to wielkie sory i zamykamy oraz naprowadźcie mnie. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.