Kamil999777

Witam wiem ze bylo juz kilka tematow o podstawach filtra w m50 m52 czy m54 jednak wszystkie są z przed kilku lat i nikt tego problemu nie rozwiązał. Kazdy pisze wymień podstawę filtra ale czesto to się nie oplaca bo za nówkę chcą chyba coś około 1000zł. Używki dzisiaj to loteria mają swoje lata i znalezienie takiej z dobrym zaworkiem graniczy z cudem. Kilka lat temu może i bylo to bardziej możliwe ale nie dzisiaj. Sam aktualnie męczę się z tym problemem mam 2 swoje podstawy od m52 w obydwu prowadnice zaworka wytarły rowki i olej z filtra spływa do miski. Kupilem trzecią podstawę od m54 z 2002 roku zaworek jest juz metalowy wygląda idealnie ale po montażu okazało się że też nie trzyma oleju może spróbuję go jeszcze wyczyścić. Temat zakładam po to żeby wnieść do sprawy jakieś konkrety bo w ciągu tylu lat na kazdym forum piszą ze te zaworki są nie wymienialne wiekszość pewnie nie wie ale to się wyjmuje i wymienia! Jest tylko taki problem ze bmw raczej nie sprzedaje tych zaworków przynajmniej nie w Polsce ale dobre firmy potrafią coś takiego dorobić. Może wiecie czy w PL ktoś sprzedaje takie zaworki? albo może ktoś ma sprzęt i podją by się takiej roboty? Wiem ze koledzy z Rosji dawno rozpracowali ten problem i robią takie zaworki. Jezeli ktoś chce to mam kilka linków jak wygląda nowy zawór i jak wyjąć stary

Mam juz wszystkie części na uszczelce jest w instrukcji 32nm +90*+90* dla gwintów m10x1.5 Jak dokręcać przy gwintach m12x1.75? Obliczyłem ze 90* przy skoku gwintu 1.5 = 77* przy skoku 1.75 więc teoretycznie powinienem dokręcać 32nm +77* +77* może pewniej było by ostatni raz dokręcić określonym momentem? Jeżeli tak to jakim 90nm czy 100nm? Edit Podsumowanie Witam zaryzykowałem przegwintowałem blok i przykręciłem głowicę na gwintowany drut m12x1.75 wytrzymałość 12.9 gwint idealny przypuszczam ze walcowany 80zł za 1m poszło 2metry na 14szpilek. Nakrętki dałem wysokie z kołnierzem wytrzymałość 10.9 18mm wysokości prawie identycznie wyglądające jak te z arp na klucz 18 trzeba było tylko toczyć kołnierz bo nie mieściły się w gniazda. Jedna szpilka przegwintowana na m14 tokarz toczył i gwintował brzeg na części wystającej z bloku. Kupiłem śrubę m14 12.9 i mi to ztoczył ale mówił że po ztoczeniu 1mm dookola twardość materiału została jakieś 10.9 bo śruby bardziej utwardzone są po zewnątrz w środku są mietsze tyle że to pełna szpilka nie gwintowana po całości więc bedzie trzymać. Ogólne wyszło nieźle szpilki się nie ciągnęły dokręcone na 105nm tylko jeżeli ktoś zdecyduje na taką operację radzę rozwiercać blok na jakiejś maszynie ja wierciłem wiertarką reczną i trochę szpilki górą się zmijały problem był z założeniem uszczelki choć głowica weszła dobrze nie trzeba było naginać szpilek. Uszczelka victor reinz nie ogarnąłem tylko tematu wczesniej i dałem nominał grubość 1,75 ale nic się nie dzieje. uszczelkę i głowicę trzeba rozwiercić na 12.5mm Jeszcze takie spostrzezenie dla tych co mowią ze drut z pełnym gwintem bedzie zachowywał się inaczej niż oryginalna szpilka. Twardość i sprężystość teoretycznie jest taka sama a ci co tak mowią to chyba nie widzieli oryginalnej śruby głowicy jest ona prawie cała nagwintowana z podkładką jest tylko 2cm bez gwintu około 9cm jest nagwintowane z czego ponad 3cm wkręca się w blok Narazie wszystko ładnie działa zobaczymy po większym przebiegu

Boje się troche tych 16mm bo bym mogł cos takiego założyć http://allegro.pl/tulejki-zerwany-napraw-gwint-m-12-x-1-75-tulejka-i6284791824.html albo dorobić taką tulekę tylko dłuższą Narazie ratuje ten blok olej był nowy wygląda normalnie myśle ze zaleje go na chwile po robocie zeby wypłukać silnik płyn prawie cały spalał się na tłoku do silnika mało się dostało i odparowało Kupie jakąś szpilke m14 zapytam tokarza czy ztoczy to na m12 i zrobi gwint z jednej strony to chyba najpewniejsze rozwiązanie Jaką kupić uszczelkę pod głowicę victor Reinz czy Elring? Jakim momentem dokręcić głowicę w ostatnim etapie? Wiem ze normalnie chyba jest 40nm+ 90*+90* ale mam większy skok gwintu bo 1.75. Obliczyć to na mm i np dokręcić 40nm +80*+80* czy może 40nm+ 80* + 100nm? Orientuje się ktoś ile jest nm oryginalnie po ostatnich 90*? 90nm , 100nm a moze więcej? Czy to konieczne zeby po rozgrzaniu silnika ponownie dokręcić śróby?

Gdyby to był pręt m10 to bym nawet o tym nie myślał ale to jest przejście z m10 na m12 . Ze śrubami od volkswagena to też nic pewnego poza tym ten skok gwintu 1.75 duzy liczę się z tym że robota moze się nie udac a uszczelka może iść na smietnik ale przecież to nie bomba jak nie wyjdzie to tylko koszt drugiej uszczelki i robota w najgorszym wypadku planowanie głowicy

ten zestaw nie pasuje poza tym dość drogi takie coś da radę? http://allegro.pl/sprezynka-naprawy-gwintu-helicoil-m12-x-1-75-x-28-i6617731720.html mam blok ale silnik stoi jeszcze w całości nie chce mi się całego rozkręcać zeby zobaczyć jak grube są ścianki zresztą nie wiem czy tam da się coś zobaczyć bez zniszczenia bloku i połamania tulei Panowie a czy ktoś w ogóle orientuje się czy gwintowany pręt 12.9 to taka lipa czy to tylko gdybanie. szpilki mają te same parametry według oznaczeń taką samą rozciągliwośc i spręzystość kosztują około 70zł z drutu by mnie wyszły 160zł (2szt po 1m) a te pręty są raczej walcowane i później utwardzane cieplnie. w prętach zazwyczaj są stożkowe brzegi a środki na czole drutu wklęsłe czy to nie świadczy o walcowaniu? Moze to też być zgniecenie przy ucinaniu. Na stronach ze szpilkami wiadomo ze opisy są bardzo skomplikowane jak to szpilki są wspaniale i specjalistycznie wykonane wiadomo ze są napewno lepsze niż drut ale czy to nie jest przesadnie podkolorowane tak jak inne produkty

Fakt dosyć tanio ją kupiłem swieżo po wymianie silnika i skrzyni bo w tamtym wydmuchało uszczelkę i przekładnia zgubiła 3 bieg i z 2letnim lpg w gratisie dostałem drugi silnik z wydmuchaną uszczelką więc blok mam ale jeszcze nie wiem w jakim stanie tylko ze nawet jak włożę drugi blok to wątpię że te gwinty wytrzymają chybaa od razu bym gwintował pod grubsze spilki albo przynajmniej dał szpilki zamiast śrób mam kolejny problem otóż przegwintowałem blok na m12 1.75 nawet ładnie wyszło ale w jednym otworze byla sprezynka helicoil wyciągnąłem ją i został marny gwint m12x1.5 przegwintowałem to na m 12 1.75 i wyszedł słaby gwint na końcu zostało około 2cm dobrego gwintu teraz pytanie czy wkręcić szpilkę z klejem do aluminium z nadzieją że to wytrzyma czy wiercić na m14 i dać sprężynkę helicoil? w bloku jest około 45mm głębokości otworu. Kolejna sprawa to czy wystarczy materiału w bloku żeby zrobić gwint na m14? wie ktoś ile max mozna rozwiercić te otwory lub ma ktoś stary blok zeby to sprawdzić? Narazie spróbuję uratować ten blok jak się nie uda to będzie wymiana

Nie przesadzajcie silnik igła i mam go wymieniać bo ma zerwane gwinty w bloku? poza tym nie mam zadnej pewności jaką historie by miał inny silnik a gwinty w każdym mogą się zerwać to stare silniki aluminiowy gwint jest juz zmeczony mam 3 wyjścia dac m12 śróby od glowicy od volkswagena dać drut gwintoway z nakretkami m12 12.9 lub dalej szukać odpowiednich szpilek bo zadna firma nie chce podjąć się produkcji tak malej ilości szpilek

tak tylko mocowanie było lipne ktoś po prostu jak zaczeły ukręcać się gwinty złożyl to aby sprzedać 6 szpilek przerobił na jakieś prety gwitowane raczej słabsze od 12.9 a dwie oryginalne ukręcił i tak zostawił ale najgorsza lipa w tym wszystkim to zwykłe nakrętki m12 8.8 raczej spróbuje z tym prętem najwyżej bede wymieniał jeszcze raz mam jeszcze drugi taki silnik więc z dwóch coś tam złożę szkoda mi tego bloku przekladac bo na tulejach nie ma zadnych progów Te może byłyby dobre ale wole szpilki iż śruby http://tlokianek.pl/kpl-sruby-glowicy-volkswagen-m12175x115mm-12szt-crafter-3035-3055-lt-2835-2846-ii-transporter-iv-mot-patrz-opis-p-646.html Może ktoś wie od czego pasowały by takie szpilki? w samochodach najczesciej występują śruby może od ciągników rolniczych albo aut cieżarowych

Sam nie wiem jak to jest zrobione ale chyba coś podobnego viewtopic.php?f=72&t=188019 zmiany w mapach lub dodatkowy chip podpięty do kompa tak czy siak to chodzi o zmiane ustawien komputera. co do szpilek to raczej są podobne materiały tylko szpilki mają walcowany gwint co ich nie osłabia myślę ze to moze się udać gwintowany drut o twardości 12.9 jest kilka razy droższy od 10.9 i nie kupuje sie go dla bajeru tylko musi wytrzymac odpowiednie pzeciązenia nie wiem tylko jak jest ze spręzystością i zeby nie mial jakiejs skazy na ktorej moze się urwać czytałem gdzieś na forum ze ktoś zmienił oryginalne sróby na gwintowany drut m10 12.9 ten jest m12 więc powinien lepiej trzymac oczywiście wolałbym kupić szpilki od głowicy ale nigdzie takich nie mogę znaleźć musi być m12 skok gwintu 1.75 w bloku i 12-13cm długości Oryginalne szpilki mają wytrzymałość właśnie 12.9 tzn że na każdy mm przekroju powinna wytrzymać 120 kg kwestia tylko dokładności wykonania gwintowanego pręta

Witam przepuszczała mi uszczelka po głowicą wszystko rozkręcilem i okazalo się ze silnik był niedawno robiony głowica planowana zawory docierane blok chyba tez planowany brak progów na tulejach 6 szpilek przegwintowane na m12 skok gwintu 1.75 8 standardowych m10 gwint 1.5 problem jest taki ze 2 szpilki oryginalne miały zerwany gwint w bloku 6 przerobionych szpilek to jakas lipa nie wiem jakiej twardości ale nakrętki dane były zwykłe wąskie 8.8 Teraz moje pytanie czy mogę to wszystko przerobić na gwintowany pręt m12x1.75 klasa 12.9 (nie wiem jaką metodą gwintowany) do tego dać wysokie nakrętki 10.9 i odpowiedniej twardosci podkładki? nie mogę dać szpilek arp bo w bloku mam juz 6 gwintów na m12 1.75 zresztą nie chce pakować tyle kasy w szpilki oryginalne szpilki m10 mają 9mm (mierzone w rowkach gwintu) a drut m12 10mm więc chyba nawet jezeli został przegwintowany nacinaniem a nie walcowaniem powinien mieć podobną wytrzymałość Zastanawiam mnie tez czy z tym skokiem gwintu nakretki nie beda się odkręcać i z jaką siłą dokręcic glowicę? Samochod niedawno kupiłem wiedziałem ze ma problem z uszczelką dodam ze nie będę nic przerabiał zadnego turbo czy czegos podobnego ma tylko chip na 190km