Skocz do zawartości

darecki-1

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darecki-1

  1. Ja ubezpieczyłem swojego 525TDS z 94r w Allianz Direct i wyszło tak: z 60% zniżki, wiek:48 Kalisz.: OC 366zł płatne jednorazowo; w przyszłym roku ponoć jeszcze dodatkowe 10%, to lubię (aha, wcześniej zaś mój stary polonez zamiast w pzu 390 zł jednoroazowo, lub 2x 205 zł to pochłonął w allianzie 211zł jednorazowej składki) W przyszłym roku też będzie to AllianzDirect- tak myślę :) :)
  2. darecki-1

    525tds- nie zapala

    Dziękuję za link do instrukcji wymiany łańcucha - to był świetny strzał. Okazało się, że przyczyną było przestawienie koła łańcuchowego napędu pompy wtryskowej . Efektem był wtrysk paliwa na wydechu :( :( . Dopiero poniewczasie wyszło na jaw, że gość, który wymontowywał pompę wtryskową z "nowego" silnika nie użył odpowiedniego przyrządu, wskutek czego koło obróciło się (!) względem łańcuchów, tak iż fazy rozrządu były OK, ale wtrysk zbyt późny. Dzięki opisowi wskazanemu przez Kolegę PiotrJakub'a zdjąłem pokrywę i przestawiłem koło. Przy okazji okazało się, że tuleja koła pasowego mocowana na końcu wału korbowego ( poz.7 tutaj: http://bmwfans.info/original/images/610_z.img ) ma dość miękką powierzchnię pod wargę simmeringa. Moim zdaniem winna być twarda- chromowana i szlifowana, albo przynajmniej przy wymianie simmeringa należałoby wymieniać i tę tuleję- w obu moich egz. miała poważne ślady zużycia a w silniku, który nie pracował parę miesięcy nawet ślad korozji.
  3. darecki-1

    525tds- nie zapala

    Chyba mam przyczynę błędu: okazuje się, że przy wyciąganiu pompy z "nowego" silnika koledzy przestawili koło napędu pompy wtryskowej. Choć rozrząd był ustawiony poprawnie- pompa była przestawiona o ok. 100 stopni :(. Już zdjąłem przednią pokrywę, odpiąłem łańcuch i będę zakładał koło ponownie. Gdzie jednak szukać poprawnego ustawienia koła napędu pompy względem wpustu na wale korbowym? KTOKOLWIEK Z KLUBOWICZóW WIE- NIE POWIE. PROSZę :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:
  4. darecki-1

    525tds- nie zapala

    W innym poście znalazłem informację, że inny klubowicz kupił interfejs pod ww. adresem. Czy jest możliwe, że mając interfejs z tego źródła dam radę odczytać błędy, które mi uniemożliwiają uruchomienie silnika?
  5. darecki-1

    525tds- nie zapala

    Nigdzie nie wiozłem auta. Jeszcze nie wiem, gdzie w pobliżu Kalisza można podłączyć. Nawet chciałem dokupić interfejs diagnostyczny (widziadłem takie na ebayu). Na razie szukam "prostych" przyczyn, zanim wynajmę lawetę i powiozę auto na urządzenie diagnostyczne.
  6. darecki-1

    525tds- nie zapala

    Tak. Kiedy przywiozłem auto- wymontowałem silnik i wszystkie agregaty, w tym czujniki wykręcone z karteru, kolektora dolotowego, czujnik położenia wału, koło zamachowe ze sprzęgłem, turbosprężarkę, rozrusznik, alternator, świece i to wszystko założyłem do "nowego" silnika. Tylko łożysko na wale sprzęgłowym, pompa wody, o-ringi, simmeringi i filtr oleju są nowe. Jeżeli wierzyć poprzedniemu właścicielowi-po awarii ktoś obejrzał auto i stwierdził, że naprawa będzie poważna, no i zapadła decyzja o pozbyciu się auta. Jedna dziwna rzecz, jaką stwierdziłem to zamienione wtyki czujnika ciśnienia oleju i wtyk kabelka, który wchodzi do pompy (jeden styk od czujnika ciśnienia a dwa styki z napięciem ok.11,5V we wtyczce wchodzącej do pompy).
  7. darecki-1

    525tds- nie zapala

    Witam wszystkich Klubowiczów. To mój pierwszy post. Niedawno kupiłem 525tds '94 z silnikiem po awarii- urwany zawór wydechowy- w towarzystwie kawałków tłoka i pierścienia wyszedł ...przez przez miskę olejową na podłogę po silnikiem. Auto jeździło, nagle przestało i teraz jest u mnie. Kupiłem inny silnik (cały blok z głowicą, rozrządem i miską, wyjęty z rozbitego auta) i przełożyłem ze starego wszystkie akcesoria. Spróbowałem zakręcić silnikiem- ani z rozrusznika ani na holu nie udało się w pełni go uruchomić. Jedynie 3 razy (dwukrotnie na holu i raz na rozruszniku) silnik zakręcił, wszedł na obr i po 2-3 sek zgasł. Jeszcze podejmował pojedyncze próby uruchomienia się na holu- rozpoznawałem na ucho i po wskaźniku zużycia paliwa, ale bez wchodzenia na obroty. Wtryskiwacze sprawdzone- ciśnienie otwarcia i strumień- OK. Paliwo do wtryskiwaczy dochodzi. Zawór elektromagnetyczny na pompie działa elegancko i naięcie jest. Teraz mam dylemat- obawiam się, że to problem z pompą, ale wolałbym zacząć od „drobniejszych” źródeł choroby. Czy ktoś z Kolegów ma jakieś swoje doświadczenia? Może powinienem sprawdzić inne czujniki (położenia wału?) albo inne. Jak to przeprowadzić? Pozdrawiam wszystkich :D i proszę o parę pomocnych słów. darecki-1, 525tds touring- śliczny :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.