piotrekp

Dobra, z całym szacunkiem ale odbiegamy od tematu szarpania skrzyni. Gdyby ktoś miał jakieś sugestie odnośnie mojego problemu to prosiłbym o podzielenie sie nimi tutaj ;)

Dziękuje ci za wyczerpująca odpowiedz. Na pewno sprawdzę poziom oleju jak tylko zrobi sie trochę cieplej bo kanał mam taki wolnostojący na zewnątrz a na razie i tak mało sie poruszam samochodem. Znajomy ma e38 w tym samym silniku i z ta sama skrzynia wiec u niego zobaczę te temperaturę jeszcze. Swoją droga, nie chce nikomu robić konkurencji, ale widzę ze jesteś z Łodzi. Jak byś kiedyś chciał coś sie pod kompa podpiąć i zobaczyć błędy czy je wykasować to mam kompa z inpa to możesz mi napisac wiadomość prywatna to można sie jakoś spotkać. Udało mi sie kupić po kosztach to oprogramowanie, mam kable ale jeszcze dużo sie tym nie bawiłem wiec mówię o jakiś podstawowych rzeczach ;)

Niestety nie widziałem oleju który zlewał mechanik ale sam stwierdził ze była to raczej smoła. Na razie najbardziej martwi mnie ta temperatura oleju i to raczej w niej upatruje przyczyny szarpania. Pod wpływem temperatury olej traci swoje właściwości smarujące i skrzynia gorzej zrzuca biegi. Szarpanie pojawia sie tylko po całkowitym nagrzaniu skrzyni (okolice 130st C), wcześniej zrzuca wszystkie biegi super. Sprawdziłem to jeżdżąc z włączona inpa. Nie wiem, moze sie mylę ale to na razie jedyny trop który staram sie rozwiązać bo nie chce na ślepo wyciągać skrzyni i jej regenerować. Masz możliwość sprawdzić jaka temperaturę trzyma ci skrzynia? Czemu w ogóle zmieniałeś chłodnice oleju?

A nie patrzył może temperatury ASB u siebie? Na razie jak sie zrobi trochę cieplej to zlokalizuje te rurki i zobaczę jaka temperaturę ma olej wchodzący do choodnicy i wychodzący.

Najlepiej jeszcze sprawdzić poprzez rozebranie plastikowej zabudowy szyby od wewnątrz i dobranie sie do wtyczki która wychodzi z uchwytu. Podpiąć omomierz i sprawdzić czy wtyczka reaguje na wciśnięcie przycisku. Da ci to pojęcie czy padła rączka (przycisk) czy moze jednak problem tkwi gdzie indziej.

Zmienione. Mam nadzieje ze poprawnie ;)

Witam, Opiszę swoje przeżycia z wyżej wymienionym problemem. Mam touringa v8 i mi również szyba sama sie otwierała podczas jazdy. Dodam ze przycisk raz działał a raz nie reagował na nic. Gdy auto było zamknięte z pilota problem sie uspokajał. Od razu podejrzenie padło na wiązkę kabli idąca wzdłuż klapy. Zrobili mi to chłopaki z wydawniczej w Łodzi, których serdecznie pozdrawiam i polecam ;). Zaizolowali każdy kabelek po kolei i potem wszystkie razem. Problemu jednak to nie rozwiązało... lubię grzebać w swoim aucie wiec dobrałem sie do uchwytu szyby a dokładniej do tego przełącznika. Rozegrałem go, łamiąc przy okazji pare plastikowych elementów, ale na szczęście nic nie widać po złożeniu, i winna okazała sie być taka tasiemka odpowiedzialna za to ze jak naciśniesz przycisk to zawierasz obwód i zamek odskakuje. Po prostu przez lata sie musiała wyrobić. Zaskakujące jest to ze problem pojawił sie nagle i nie bezpośrednio po otwarciu szyby. Najłatwiej jest kupić cała taka rączkę za 200zl i sie z tym nie bawić. Ja jednak wybrałem te druga opcje ;) Wywaliłem całe wnętrze tej raczki wraz z ta tasiemka, ratując jednak kabelki do których ta taśma była przylutowana. Kupiłem takie odpowiednie przełączniki które działają jak sie je naciśnie i zmontowałem w rączce w taki sposób zeby jak sie naciśnie przycisk w tej rączce to zeby działały. Od razu powiem ze w ruch poszło sporo poxipolu i różnych plastikowych elementów zeby owe przełączniki przymocować w miejscu. Upewniwszy sie ze wszystko działa podkładałem rączkę do kupy i śmiga jak gupie a po awarii nie ma miejsca ;). Jest jednak nie masz zacięcia małego modelarza to polecam kupić używana rączkę.

Witam, Na początku wspomnę ze przeszukałem forum ale nie znalazłem podobnego tematu. Jestem posiadaczem e39 touringa z silnikiem V8 z vanosami i automatyczna skrzynia biegów. Chciałbym uzyskać od Was poradę ponieważ mam pewien problem ze swoim automatem. Tuż po odpaleniu silnika kiedy temperatura wszystkich płynów i oleju jest niska wszystko działa w porządku. Czuć delikatnie mocniejsze przerzucanie biegów ale myśle ze wszystko jest w normie. Problem pojawia sie gdy silnik mocniej sie dojrzeje a dokładniej skrzynia. Podłączyłem kompa z inpa i chwile pojezdzilem po mieście z rożna prędkością. Temperatura silnika utrzymuje sie w normie dla m62 czyli przy pałowaniu koło 95 a podczas spokojnej jazdy miedzy 102 a 108. Problemem jednak jest skrzynia. Podczas jazdy nagrzewa sie do 130 stopni i gdy osiągnie taka temperaturę to przy dochamowywaniu skrzynia wyraźnie szarpie przy zrzucaniu z 3 biegu na 2. Na innych biegach wszystko jest w porządku. Przez pewien okres myślałem ze rozwiązałem swój problem, otóż byłem na wymianie oleju w skrzyni wraz z filtrami, jednak mechanik stwierdził ze nie ma sensu wymieniać całego oleju tylko polowe (koło 5l). I tu mam pytanie do Was. 1) Jaka jest normalna temperatura pracy automatu? Gdzieś na forum wyczailem ze powinno być koło 100st. Prawda? 2) W jaki sposób jest chłodzony olej w automacie? 3) Czy ta temperatura moze mieć wpływ na szarpanie przy dochamowywaniu czy szukać usterki w innym miejscu? Dziękuje wszystkim za pomoc.