Witajcie! Mój pierwszy post na forum, mimo, że od jakiegoś czasu już je przeglądam w poszukiwaniach różnych odpowiedzi. Od prawie dwóch tygodni jestem posiadaczem BMW E87 116i (122 KM) z 2007 roku. Przed zakupem miało wymieniony napinacz przy łańcuchu, wymieniony olej etc. (podobno). Sprawa wygląda tak- tego samego dnia, po zakupie, przy trzecim uruchomieniu, zapalił się CHECK ENGINE, trochę mnie zmroziło. Myślałem, że może zassało jakiegoś syfa z dna baku, bo silnik nie stracił nic ze swoich właściwości- nie zmuliło go, nie miał (i nie ma) problemów z wchodzeniem na obroty itd. Przejeździłem tydzień, w pewnym momencie kontrolka zgasła, przy kolejnym odpaleniu i przejechaniu koło kilometra- znowu. I świeciła się aż do dziś, kiedy wybrałem się "na komputer". Wyszedł błąd mówiący o "ruchu siłownika układu VANOS" zaworów dolotowych. Dodatkowo zauważyłem w pewnym momencie, że po przejechaniu jakiegoś kilku kilometrowego dystansu potrafi się lekko przydymić spod maski. Kiedy otwarłem, zauważyłem, że jest to jakby od dołu, pod szybą, po środku, może nawet trochę niżej... Troszkę ręce mi opadły- czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? Wyszukiwarka troszkę pomogła, ale nie znalazłem przypadku aż tak analogicznego, zwłaszcza przy tym modelu...