york524
-
Postów
131 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez york524
-
-
-
jesli normalna zarowka swieci,i jestes pewien ze estaw jest sprawny to musi swiecic.
podlacz jeszcze raz wszystko od poczatku i upewnij sie 3 razy czy dobrze to zrobiles.nie widze innej mozliwosci.
-
osobiscie dolaczam sie do tego co napisal Jawor.
a tak od siebie,to im dalej wzwyz od 6000k tym wiekszy szpan.
jesli chcialbys cos na granicy szpanu a praktycznosci to polecam 6000k.
sam mam takie i jestem super zdowolony (prawie jak szpan hiehie)
a tak na powaznie to widocznosc w nocy super,nie mecza wzroku,wszystko wyraznie widac.
jesli masz jakies obawy,o odmiennym od Twojego,pogladzie panow w bialych czapkach,to na twoim miejscu zastanowilbym sie nad 4300k.
szpan praktycznie zaden,ale za to mniej rzucaja sie w oczy,a i widocznosc nieporownywalna do halogenu.
-
pisalem juz w innym temacie ale napisze i tu.
jsli planujesz zakup xenonow z tzw nizszej polki (powiedzmy przedzial 200-500zl) to najwazniejszym elementem sa oprawki palnikow.
napisz/zadzwon do sprzedawcy,i zapytaj jakie oprawki maja palniki.
szukaj tych z metalowymi.plastikowe maja dosc mizerne opinie,choc prawde mowiac osobiscie nie sprawdzalem,ale czesto zdarza sie ze maja zla ogniskowa.
pozatym warto spytac czy przetwornice nie beda powodowaly zaklocen w pracy np. CB-radia.nie pamietam jakiego typu sa te nowsze,w kazdym razie swego czasu byly modele,ktore powodowaly burczenie radia itp.
co do ceny,jesli znajdziesz zestaw z palnikami na metalowej oprawce za 200 zl to bierz smialobedziesz zadowolony.
jesli sadzisz ze jak dolozysz np. drugie 200 zl to dostaniesz cos lepszego,jestes w bledzie.
wszystko to chinszczyzna,a roznia sie tylko pudelkiem,lub etykietka na przetwornicy,wiec nie warto przeplacac.
-
zgadzam sie z RG w zupelnosci.
kolego thenygoos ja sie nie obrazam,ale tez nie mam zamiaru z Toba i reszta przeciwnikow polemizowac na ten temat.kazdy ma prawo do wlasnej opinii wiec i ja ją wyrazilem i koniec tematu.
co do moich xenonow,to nie widziales,i za przeproszeniem g... mozesz powiedziec na ich temat (bez urazy oczywiscie :wink: )
dla sprostowania dodam ze xenony mam na soczewkach H7 z 2005r oraz czystym szkle na kloszu,ponadto ustawione nizej niz byly normalne halogenowe i jestem pewny ze nikogo nie oslepiam.
tora skoro pisze ze mam idealna ogniskowa to jak moge oslepiac?widze gdzie pada swiatlo,i na pewno nie pada na przednia szybe jadacych z przeciwka.
flash,sorki za blad,ale wlasciwie bardziej chodzilo mi o to ze ciezko bedzie wmowic komus ze jest to lampa do xenonu.
co do barwy,to widac tez sporo szpanerow ktorzy smigaja na 10000k/12000k ale to juz faktycznie tylko szpan,bo praktyczne to to na pewno nie jest.
pozdrawiam
-
a ja odpowiem nieco na przekor.
co prawda nie mam juz betki ale jakies 2 miesiace temu kupywalem xenony do innego auta.
ja wzielem zestaw za 199 zl H7 jedynie patrzalem na to by oprawki palnikow byly jak w tradycyjnej zarowce metalowe,a nie z plastiku.
powiem krotko.KOSMOS !!! idealna ogniskowa,niesamowita roznica.od tamtej pory nie uzywam swiatel dlugich,bo i tak ich nie widac. :twisted:
co do homologacji czy legalnosci to zapomnij.nawet jak kupisz zetaw za 700 zl,to i tak nikomu nie wmowisz ze tak jest dobrze.teoretycznie mozna zalatwic zaswiadczenie od diagnosty ze mozna tak jezdzic,ale w praktyce trzeba miec odpowiednie znajomosci aby ktos cos takiego wystawil.
panu w czapce tez nie wmowisz ze to tak moze byc,bo na kloszu masz E4 a wiec tylko zarowka halogenowa wchodzi w gre,choc wlasciwie teraz juz sie tak nie czepiaja,sam smigam na 6000K i nie da sie ukryc ze to xenon,a jednak nikt jeszcze sie do tego nie przyczepil.
moja rada,nie przeplacaj,bo czy 199 czy 299 zaplacisz,to i tak dostaniesz to samo tylko z inna naklejka i w innym pudelku.
spytaj tylko o oprawki i wybierz te z metalowymi,oraz czy przetwornice nie beda zaklocaly cb-radia.
pozdrawiam
-
jesli juz mowimy o polerowaniu auta,to na Boga,prosze was panowie,nie pasta Tempo ani podobnymi wynalazkami z marketu.owszem wosk,czy politura do nablyszczenia jeszcze moze byc,ale Tempo nawet do polerowania roweru bym nie uzyl.zazwyczaj wychodzi z tego wiecej szkod niz pozytku.
jesli ktos ma ambicje na samodzielna polerke,wedlug mnie powinien zaczac od,conajmniej, Farecla G3,ewentualnie czegos z wyzszej polki.
oczywiscie przydaje sie jakis sprzet do polerki.nie mowie zeby zaraz kupowac na jeden raz,ale moze pozyczyc od znajomego etc.
-
skoro dajesz w pedal,obroty rosna a auto nie przyspiesza (szczegolnie na wyzszych biegach) to wniosek nasuwa sie tylko jeden.na Twoim sprzegle,pewnie pojawil sie juz napis "polsilver" :8)
znaczy sie wymiana czeka niestety
-
zapewne poleca alany,unideny itp.mialem w E-34 Cobre19DXIV z antena sirtela montowna w otworze,i nie narzekalem na odbior zasieg itp.cena przystepna,i jak dla zwyklego kierowcy,ktory chce spytac o droge,w zupelnosci wystarczy.na trasie dogadywalem sie nawet z 15/20km a wiecej mi nie potrzeba.jesli chcesz sie bawic w full profesional to owszem,rozejrzyj sie za drozszymi modelami,ale jesli podchodzisz do tego tak jak ja,to wybierz raczej srednia polke
-
hmm co do przekzu live,przydalby ci sie telefonik na symbianie s60v3 nokie serii n ,E itp,,jest sporo programow do tego typu rzeczy,wiec jest to do zrobienia
-
ludzie którzy twierdzą,że gaz jest tylko do zapalniczek wynika z tego,że albo nigdy nie mieli założonej porządnej instalacji gazowej i tylko słyszeli opinie na jej temat,albo chcieli przyoszczędzić i założyli gaz na śróbę np. do silnika 4.4 lub 5.4 i się spażyli.
zgadzasie po calosci.stereotyp instalacji gazowych zrodzil sie od ludzi patrzacych na koszty z troszke innej strony.nie zebym siedzial komus w portfelu,ale jak ktos nie narzeka na braki gotowki,w praktyce inaczej widzi i odczuwa wartosc pieniadza.natomiast ktos kto ciezko pracuje,i odlozy sobie w koncu na wymarzony egzemplarz,jedzie go obejrzec z rozstrojem zoladkowym.a to ze jak juz go kupi i zaklada gaz to wynika raczej z ekonomicznego punktu widzenia.ok nie powinno sie oszczedzac na pewnych rzeczach,ale tezy na temat "gaz=zabojca silnika" sa dla mnie lekko przesadzone.kto rozbieral silnik zasilany gazem,wie ze przy dobrze wyregulowanej instalacji,nie ma jakichkolwiek zmian przesadzajcych o tym ze gaz jest be.
co innego jak ktos kombinuje przy instalce nie majac o tym pojecia,lub jezdzi do gazownikow ktorzy niewiele wiecej wiedza.w przypadkach zlej regulacji,wiadomo zbyt ubogo lub zbyt bogato mozna wyrzadzic dua krzywde silnikowi,ale nadal nie bedzie spowodowane to posiadaniem instalacji i jazdy na gazie.
-
zawsze wydawalo mi sie ze stan oleju powinno sprawdzac sie na zimnym silniku,lub ewentualnie "odstanym" przez dluzszy czas.
co do dziwnych wskazan,wez pod uwage,ze jezdzac,olej w misce sobie plywa i chlapie na wszystkie strony,wiec sprawdzanie stanu zaraz po jezdzie nie jest wogole miarodajne
-
idz do sklepu z czesciami elektronicznymi,i popros o kabelantenowy.z tego co sie orientuje,to w samochodzie rownierz stosuje sie kabel 75ohm,z tym ze nie taki jak do kablowki,tylko ciut cienszy i czarny zazwyczaj.generalnie chodzi o to aby byl bardziej miekki i dawal sie ladnie ulozyc.jak beda mieli kabel,to pewnie i koncowke tam znajdziesz.
co do kosztow to sadze ze kabel powinien byc w granicach 1/1,5 zl za metr no i niech koncowka kosztuje ze 2zl.
jesli chodzi o schemat,to pewnie trzebaby zajrzec pod tapicerke.u mnie w 524td z 88 roku bylo tak jak na 2-gim,znaczy sie jeden modul,na lewym slupku.ale widze ze oba sa do e34 wiec moze byc roznie
-
ehh sorki za zamieszanie,faktycznie kolega pytal o lata 93/96
-
jesli choi o dodatki STP to osobiscie mam dobre wspomnienia.
swego czasu zaczela mi sie wiezac sekcja w pompie,i jako ze akurat lecialem w trase,wlalem cala butelke tegoz specyfiku na pelny bak.efekt jak reka odjal praktycznie juz po kilknunastu kilometrach.
spokoj mialem przez jakies 3 miesiace,i nastepnym razem jak znow zaczela,zabieg powtorzylem i problem minal.
-
hmm no nie wiem moze nie znam sie na tyle,ale wydaje mi sie ze 2.4 td czyli m21 rozni sie od m51 nie tylko intercoolerem.
gdyby to bylo takie proste to wedlug waszych opinii,wrzucenie coolera do m21 powinno podniesc moc z 115PS na 143PS i moment o 40Nm w gore
pozatym srednica tloka,lancuch i chyba trwalsza glowica.roznica moze nie jest wieka ale na pewno zauwazalna (na korzysc m51 oczywiscie)
-
dokladnie.jak masz kaske aby wlozyc w swoje auto,to zastanow sie nad zmiana na naprawde ladny egzemplarz z ktorego bedziesz zadowolony.
zaoszczedzisz sobie szarpaniny z przerobkami,szukania drobiazgow,i przedewszystkim straconego czasu i nerwow,
tym bardziej jesli obecny nie jest w najlepszej kondycji...
-
wiem ze wlasnoreczna robota daje najwiecej satysfakcji ale czy nie myslales o zmianie,na ladny egzemplarz 2.5 24v?
wszystko zalezy od tego jakie masz mozliwosci.stawki u lakiernikow sa rozne.moze masz znajomego?zawsze taniej bedzie.cena lakieru tez moze byc rozna.jakis akryl,czy podstawowy metalic wyjdzie tanio,ale kto wie,moze mazy ci sie jakis zbajerowany kolorek?
co do przekladki silnika to fakt kupa roboty.nikt nie siedzi w Twoim portfelu,wiec faktycznie to twoja sprawa.
-
i nie tylko w czasie deszczu...
kiedys jako tzw mlody i glupi... zarzucilem takie wynalazki do innego auta.wyglad w miare ale widocznosc tragedia.jedno co widac lepiej to biale pasy na jezdni,ale samej jezdni nie widac wogole.niewiele brakowalo,a bym kobiecine przewiozl na masce,a tak szczesliwie dostala tylko lusterkiem... autentycznie go..no widac na poboczu.
odradzam na 200%
w E-34 mialem Osram +30% i musze powiedziec ze po czyszczeniu soczewek,jezdzac noca moze ze 2 razy wlaczylem dlugie.po prostu nie byly mi potrzebne,a latalem srednio raz w tygodniu do wa-wy na stadion przez jakies pol roku...
-
jesli chodzi o JC to podobnie jak ze sprzetem audio...
Boschmann,Roadstar,Dalco...-znane firmy,sporo tego jest,sporo ludzi ma,duzo tez slyszalo o nich.ale czy jakosc jest najlepsza? nie sadze...
-
ale faktem jest ze amorek gazowy sam sie pcha do gory,wiec realnym jest fakt ze auto moze sie deczko uniesc.
olejowy to co innego,nie powinien podniesc chyba ze jest dluzszy ale to raczej nie realne do zamontowania,przynajmniej w E-34.
-
a jeszcze lepiej i mniej inwazyjnie jest odgiac z przodu czesc z materialem,i podpatrzec w ktorym miejscu sa zatrzaski.nastepnie wcisnac srubkretem widoczny bialy plastik,i kanapa wyskoczy bez szarpaniny.
-
no wnioskujemy ze chodzi o e-34 jak wynika z opisu w profilu.
tak jak pisalem i kolega potwierdzil,totalna rzezba ale jak najbardziej wykonalne.
-
koledze pewnie chodzi o swiatla zewnetrzne,jak na przyklad w mercedesach zapalaja sie halogeny.
z teoretycznego punktu widzenia,jesli znasz sie troche na elektryce,i lubisz pobawic sie z kablami i lutownica,sprawa wyglada dosc prosto.
w praktyce,byloby troche zabawy ale moim zdaniem sprawa do ogarniecia w jedna wolna sobote :D
najprosciej skrecic wylacznik czasowy,lub z braku laku mozna tez sobie samemu zlozyc.
pozatym wystarczy wpiac sie w zyle sterujaca silownikiem zamka w drzwiach i poprzez czasowke,pociagnac kablociag do elementow ktore wedle uznania maja sie zapalic zadzialac po otwarciu/zamknieciu zamka (nie zapominajac oczywiscie o przekaznikach)
pozrawiam
Przyciemnienie szyb, oraz wymiana oleju do wspomagania
w E34
Opublikowano
jesli mowimy o szybach bocznych w tylnich drzwiach,to z szyba ruchoma nie ma wiekszego problemu.odkrecasz prowadnice i szyba w kilka minut jest na wierzchu.
co do trojkacikow w tylnych drzwiach,to daruj sobie.
jesli zdecydujesz sie wyciagac,to przygotuj sobie zapasowe.na 99% peknie.
mocowane sa na 4 zatrzaski biegnac wzdluz krawedzi rownoleglej do tylniego slupka.umiejscowienie tych zatrzaskow,praktycznie wyklucza wyjecie szyby bez jej uszkodzenia (chba ze jakimis specjalistycznymi szczypcami)
wiem cos o tym :twisted:
byc moze u mnie tak ciasno siedziala,ale powiem Ci tylko ze przy wkladaniu drugiej szyby,zapieralem sie o sciane garazu,i wciskalem noga aby zaskoczyla na zatrzaski,wiec ...