Witam! Na początku powiem coś o sobie. BMW posiadam od pół roku. Jestem bardzo zadowolony. Jednak po zimie zauważyłem, że w jednym z progów z przodu koło gumowej podpórki do podnoszenia samochodu pojawiła się niestety dziura, Wygląda to jak by ta gumowa podpórka była oberwana i wokół niej pojawiła sie korozja. W tym miejscu próg jest przerdzewiały. Doczytałem, że progi w e36 można zdemontować (trzymają się na kołku i spinkach). MOje pytanie to czy zdemontoać progi i dać je do lakiernika, czy kupić nowe progi z laminatu na allegro i wpiąc z miejsce starych, czy dac do lakiernika auto z fabrycznymi progami do zaklejenia dziur i lakierowania?????