Witam wszystkich. N42B20 - miałem tłumik seryjny, znaczek BMW itd. Zrobiła się w nim dziura, łatać się nie opłacało, kupiłem RM 3 myśląc, że będzie git. Jest git do 2,5 tys obrotów, potem łeb urywa, a przy z schodzeniu z obrotów to już wogóle. I tu pytanie- Czy kupic zwyklaka z kwasówki czy np jakiegoś Proexa gdzie można (rzekomo) wybrać stopień głośności? Nie chciałbym powtórki z rm3. Supersprint jest troszkę za drogi. Kat jest, środkowy także, wszystko oryginał. Najbardziej podoba mi się dzwięk jak w Alfach np 156, gdzie n ie jest basowy tylko taki... mechaniczny? Pozdro i dzięki za porady.