my-software

Cześć! Niedawno kupiłem X1 F48 (90 tyś najechane). Jak ustawiam bieg wsteczny to skrzynia ma dość dużego laga, jeszcze jak dodam gazu szarpie, oraz przy zmianie z 2 na 3 przeważnie czuć szarpnięcie. Zawiozłem go do mecha, sprawdził olej, powiedział że jest mocno przepalony, wgrał soft, adaptację, wymienił olej i niestety dalej to samo (mniej szarpie, ale dalej). Powiedział że tarcze sprzęgła mogą być zjechane ale lepiej chyba kupić skrzynie używkę. Co sądzicie? Bawić się z wymianą sprzęga, skrzyni, wymieniać jeszcze raz olej ?

Szczerze to po cichu liczyłem na takie odpowiedzi ;) Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Wybór staje się oczywisty :)

Dzięki za odpowiedź! Źle mnie zrozumiałeś :) Chodziło mi że można mieć albo nowsze, mniejsze auto, albo większe a starsze. Eureki nie odkryłem :P Nie szukam konkretnej wersji 3,5, czy X5. Co prawda w niedługim czasie może rodzinka się powiększyć więc na pewno nie może to być 1 :P Zdaję sobie sprawę że koszt utrzymania jest większy, ale i radość z jazdy dla mnie większa. Fakt że nowsze jest w pełni na ledach, ma 8 biegowy automat itp. ale w środku przy tej wersji X5 jest nie do przebicia nawet dla droższej konkurencji. Jedynym problemem to czy "pchać się" w auto z takim przebiegiem....

Witam serdecznie, Jest to mój pierwszy post, więc cześć wszystkim. Piszę posta ponieważ mam problem z wyborem następnego auta. Obecnie użytkuję e87 118d z 2011 i jestem zadowolony. Potrzebuję następne auto i tu jest problem. Chciałbym kupić następne bmw do max 120k zł i teraz: - do tej kwoty kupię chyba dobrą 3 (szukałbym w niemieckim salonie(około 2013 rok, 320 D), - mam chrapkę na teścia X5 e70 z grudnia 2010, 130k przebiegu. Jest pierwszym właścicielem (kupione w salonie BMW w Niemczech przy 5000km przebiegu). Wersja mega bo z okazji 10 lecia BMW, z 3 litrowym silnikiem na jednej turbinie, jedynie szkoda że to 6 biegowy automat. Auto na bieżąco serwisowane, w salonie BMW. Z poważniejszych rzeczy jakie przy nim robił to wymiana klapek w dolocie na zaślepki. No i serce podpowiada X5 a rozum że może lepiej nie. Patrząc z drugiej strony to teraz strasznie ciężko o dobrą używkę nie z salonu. Wiem że tego typu tematów jest dużo ale przeglądnąłem prawie cały dział i dalej nie wiem. Można jakoś oszacować jaka jest szansa, że przy regularnym serwisowaniu, nagle silnik podziękuje za współpracę? Pozdrawiam, Piotrek