Skocz do zawartości

jan5

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jan5

  1. wiem, że tak jest w necie podane (na każdej stronie inaczej) ale jak jest w praktyce? Chociażby na dowodzie rejestracyjnym. Ja mam kombi 3l benzyna z xdrive, a w dowodzie 1670kg. Na stacji kontroli pojazdów, ważą auta czy czerpią wiedzę z danych katalogowych?
  2. Mam też napęd x w e46. Jeśli chodzi o trwałość napędu to z tego co wiem, to pierwsze co ma paść to krzyżak na wale, więc dotyczy to każdej wersji. Minus też wersji x, że z tego co się orientuje (może to nieprawda), że jak np. padnie przedni przegub to trzeba wymienić całą półośkę. Za to nie daj sobie wmówić, że nie da się wymienić sworzni z wahaczy. Zdecydowałem się na ten rodzaj napędu, ponieważ jakiś "ekspert" powiedział mi, że xi od xdrive się różni. Że XI jest stały. Jeżdżąc wcześniej subaru'ami, szybko zauważyłem różnicę i po konsultacji z kimś poważniejszym okazało się, że tak dołączany. Ale tak naprawdę tam chyba jest jest napęd który nawet ciężko sklasyfikować. Tam niby jest podział mocy stały 40 do 60 ale jeśli jakieś koło ma większą prędkość niż inne (czyli nie ma przyczepności), to jest wyhamowywane. Dlatego np nie da się w xi wyłączyć dsc, można wyłączyć tylko system zapobiegający buksowaniu kół. Czyli jeśli jakieś koło się obraca się w miejscu, to nie tłumi sie moc silnika. Jak przyciskam guzik dsc dłużej, to nic się nie dzieje. Jest tylko, krótkie naciśnięcie. Wymieniając kiedyś bezpiecznik, odkryłem dwa odpowiedzialne za 4x4, ale nie próbowałem ich wyciągać, bo nie wiem ile po takim zabiegu trzeba będzie kasować błędów. Kiedy robię kółka miejscu, to słyszę klekotanie absu i samochód kręci się coraz wolniej. Da się wyjść np z ciasnego ronda niewielkim poślizgiem ale to wszystko. Nie wiem czy byłoby to możliwe w rwd, ale nie widziałem powodu żeby wymieniać opon na zimowe w tym roku. Co prawda, okazji w wawie to jazdy po śniegu nie ma, ale w FWD nie wyobrażam sobie tego nie zrobić. Czyli podsumowując napęd nie nadaje się do zabawy, ale nadaje się bardziej do szybkiej jazdy w każdych warunkach. Czy XI jest wolniejsze od rwd? jest ale przy większych prędkościach. 50-60kg więcej masy daje o sobie znać raczej od drugiego biegu. Przy ruszaniu to raczej xi będzie lepsze. Jak wygląda przyspieszenie do 100km/h katalogowe? 330i 6,5s, 330xi 6,6s ale pewnie do 60km/h szybciej rozpędzi się xi, a nawet w zakresie 150-200 różnicę na niekorzyść 4x4 bedę liczone w dziesiętnych częściach sekundy. Ogólnie odczucia z jazdy są takie jak jazdą tylnio napędówką, jednak nie będziemy rzucać tyłkiem w każdym zakręcie, bo wychodzi na to, że maks idzie na tył 140KM. A aucie 1650kg 140KM to trochę mało. Biorąc też pod uwagę, że rozdział mocy może być przy poślizgu na zasadzie 40-10 a 50 w hamulce. No chyba, że damy oponki 185/75/14. Nie wiem czy tak dokładnie jest ale, może ktoś coś doda.
  3. Cześć podepnę się pod temat. Żre mi olej, mechanicy chcą mi zrobić remont silnika (zużyte pierścienie) , ale zanim to zrobię chciałbym zapytać o kilka rzeczy. Na początek https://zapodaj.net/d0532e2b7c32f.jpg.html Tydzień temu miałem wyciek z ukręconego odpowietrznika. Już po dolaniu/odpowietrzeniu, zrobiłem 300km poziom płynu jest taki sam. Samochód dymi kilka sekund po odpaleniu w taki sposób https://youtu.be/DjqKwsDYgH0 Biały dym coś ala para/może olej i po przygazowaniu czarny, mocno siwy jak od zbyt bogatej mieszanki. Kontroluje ilość oleju cały czas. Ostatnio go w ogóle nie ubywało. Jednak ostatnio pojeździłem po mieście dynamiczniej i kontrolując ilość oleju następnego ranka zauważyłem, że poziom 4/5 zmniejszył się na 2/3. Po przejechaniu spokojniej kilkunastu km i odczekaniu pewnego czasu, przy następnej kontroli było znowu coś właśnie około 4/5. Pod maską zauważyłem też coś dziwnego, jakby trochę oleju rozbryznęło się z bagnetu https://zapodaj.net/4aeacb12d03e6.jpg.html https://zapodaj.net/deab386ab03b3.jpg.html https://zapodaj.net/030c291c93980.jpg.html Odmę wymieniałem ( i jedną rurkę) pół roku temu, ale robiłem to sam więc zawsze biorę poprawkę, że coś może być nie tak. Jaki jest sposób na sprawdzenie, drożności odmy? Tak w ogóle to samochód ma podczas rozgrzewania silnika ma masełko pod korkiem, ale stał 2 tyg prawie nieużywany i miałem dziurawe gumy od filtra do przepustnicy https://zapodaj.net/9d6cfbb39aa4f.jpg.html a olej wygląda tak https://zapodaj.net/974e623c2697c.jpg.html Wlany był 12 tys km temu valovine 5w30 max life (full synt na nim pisało, nie blend czy coś tam innego), olej w sumie praktycznie od razu zrobił się ciemniejszy, więc wcześniej musiał być lany, jakiś castrol czy inny syf. Wlany przez mnie olej nie spełnia normy bmw, nie wiem czy ma to jakieś znaczenia. Wymienię mu w najbliższym czasie smarowanie, co mogę wlać zamiast tego valvo? Myślałem na zwykłym valovo bo spełnia normę ll01 i też myslałem, nad przejściem na 5w40. Czy podczas wymiany oleju zastosować płukankę? Czy może wlać jakiegoś motula? Ogólny pobór oleju na te 12tys coś ponad 200ml/tys. Nie mierzyłem jeszcze kompresji.
  4. cześć, ja mam taki problem, że ten knutek co powinien wskakiwać w otwór już na samym silniczku jest wciśnięty do końca. Z tego co widzę po zdjęciach, rozebranie tego zupełnie nic nie da bo od drugiej strony jest to zaspawane. Jest jakiś sposób, żeby sobie z tym poradzić? Żeby go wypchnąć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.