
Robertoos
Zarejestrowani-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Robertoos
-
Masz rację, PROFILAKTYKA :D :D :D Pozdrawiam :mrgreen:
-
Cześć, problem chyba rozwiązany. Kostki przeczyszczone, styki sprawdzone, mechanizm sprawdzony, trochę przesmarowany. Złożyłem, kontrolka się paliła, ale na następny dzień błąd silnika sam z siebie zgasł, co jest dla mnie nieco dziwne... Ale wszystko działa poprawnie, żaluzje dolna i górna otwierają się i zamykają. Jak widać najprostsze rozwiązania są najlepsze. Bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!
-
Dzięki wielkie, biorę się do roboty. Na pewno dam znać jak będę po wszystkim, mam nadzieję, że się uda. Pozdrawiam!
-
Cześć, mam problem z górną żaluzją powietrza. Mianowicie chodzi o to, że któregoś dnia, podczas dłuższego postoju w korku wyskoczył błąd silnika. Po odczytaniu wyszło, że to właśnie ta żaluzja, mimo, że działała normalnie - otwierała się, zamykała. Ok, błąd wykasowany, pojeżdżone 2 tyg i znowu to samo. Błąd silnika, żaluzja górna. Sprawdzałem kilka razy, samochód się zagrzeje, to się ładnie otwiera i zamyka. Czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć w czym tkwi problem? Sterownik jakiś, moduł? Proszę o pomoc.
-
Jeżeli jesteś z Trojmiasta, odezwij się do mnie na priv. Mam gościa który ogarnia temat BMW od A do Z. Sam u niego robiłem kolektor, bo FACHOWCY mówili, że mi coś w silniku puka i trzeba rozbierać, aby zobaczyć. On mi po prostu ogarnął kolektor i wyszło duuuuuzo taniej niż jakbym miał rozbierać motor...
-
Kolego, a nie wymieniłeś przypadkiem jakichś elementów zawieszenia? W skrócie o co mi chodzi... Gdy coś grzebałeś, a teraz masz lekko krzywą kierownicę, to te pomarańczowe kontrolki od trakcji będą się załączać - mądry czujnik, dlatego zawsze lepiej geometrię robić, a nie na oko. Ale oczywiście najpierw podłącz pod kompa :8) a co do tempomatu... może masz, tylko nie wiedziałeś :)
-
Wyjścia nie miałem :D Może kiedyś komuś ten post się przyda :P choć lepiej nie... Dzięki raz jeszcze!
-
Załączył się, ale to nie był z pewnością najwyższy bieg wiatraka... Wentylator załączał się czasami przy 102, a czasami przy 120 stopniach. Tak jak pisałem, dosyć leniwy był gdy włączałem klimę, czyli czasami chodził, a czasami nie. Dzisiaj wymieniłem wentylator i w końcu wszystko działa jak powinno. Niestety te wentylatory z tak jakby oddzielnym modułem były ponoć dosyć wadliwe, więc nabyłem wentylator z modułem w środku wiatraka (ponoć mniej awaryjne) i teraz nawet po załączeniu klimy od razu hula, także... Wydaję mi się, że problem rozwiązany :) Dzięki wielkie!!!
-
A więc tak, dzisiaj jeszcze raz odpowietrzyłem układ w końcu jak należy, rzeczywiście był trochę zapowietrzony, parę bombli poleciało. Następnie pojeździłem i było wszystko ok. Podjechałem pod dom, uruchomiłem klimę i tak chwilę pochodził, po czym zauważyłem, że wskazówka lekko idzie w górę. Wyłączyłem klimę, wskazówka wróciła do normalnej pozycji. Sprawdziłem chłodnicę i zarówno na górze jak i na dole tak samo gorąca. Zauwazyłem, że wentylator po uruchomieniu klimy od razu się nie załączył. Dopiero po pewnym czasie. Do czasu uruchomienia klimy, wszystko było ok. Czy to znaczy, ze z wentylatorem jest coś nie tak?
-
Ok, konieczne jest, aby lać tak płyn na wyłączonym silniku, aby wylatywało przez odpowietrznik przy korku wlewu płynu? (Wykrecilem go podczas tej operacji wlewania). Czy jak zobaczę, że jest i stick wychodzi na zewnątrz, to mogę przestać lać? A z drugiej strony jak stick wychodzi na zewnątrz (max) to nie powinno się wylewać przez odpowietrznik? A jak się nie wylewa, to poziom w zbiorniczku nie powinien opadać? Chłodnica ciepła tam gdzie udało mi się włożyć rękę.
-
Dzięki wielkie! Zrobiłem tak jak napisałeś we wcześniejszym poście, jednak nic z tego. Samochód dalej po agresywniejszej jeździe się zagrzewa. Dzisiaj cały czas +32 w kabinie, bo inaczej już nie dawało rady. Cały czas czekam na wentylator, jutro powinien być.
-
Sorry, zamuliłem. Odpowietrzam tak, że najpierw odpaliłem auto, ogrzewanie na 32, sprawdziłem poziom płynu, uzupełnieniem trochę, zakręciłem korek od wlewu, otworzyłem ten zawór odpowietrzania (przy zbiorniczku), i jak już pęcherzyków powietrza nie było, tylko płyn, to zakreciłem ten pierdzielnik i już. Dobrze?
-
W trasie wszystko jest ok, nie zdarzyło mi się, aby temperatura skoczyła w górę. Dzieje się tak, gdy jestem na postoju po agresywniejszej jeździe. Układ odpowietrzany był normalnie i do tej pory nie miałem z tym problemu. Mimo to, jutro jeszcze raz zrobię to porządnie. Dzięki za radę z okem :lol: Przyda się :)
-
Włączanie ogrzewania na maxa tak jakby nic nie dawało. Obieg jest, to już sprawdziłem. Mimo to odpowietrze układ raz jeszcze i zobaczymy co dalej. Jak na razie wentylator do wymiany. Dam znać co i jak z tymi temperaturami. Dzięki!
-
Ten dźwięk jest jak jedziesz czy na postoju?
-
Dzięki za odpowiedzi :D Jeśli chodzi o pompę i termostat, to są one sprawne - sprawdzone. Układ niedawno odpowietrzałem, bo też myślałem, że to to. Klimę załączałem i działa, ale nie na dłuższą metę, tzn. na krótkich odcinkach spoko, chłodzi ładnie (co prawda działa głośno, głośniej niż zwykle), ale jak wyjadę gdzieś w trasę, to jest kłopot - czasami działa, a czasami potrafiła się wyłączać. Zaznaczę, że auto nie zawsze się grzeje. Jak spokojnie pojeżdżę po mieście to jest ok, jednak jak poszaleje, powkręcam ją na wyższe obroty, to zaczynają się kłopoty. Po podpięciu do kompa i co prawda po sprawdzeniu wszystkich innych osprzętów, wyszło na to, że problem jest z modułem. Wentylator czasem wkręca się na wyższe obroty (czy jak kto woli - na wyższy bieg), a czasem nie. Niestety, tak jak kolega mówił, nikt nie chce sprzedać samego modułu, więc kompletny wentylator został już zamówiony. Jak będzie wymieniony, to dam znać czy wszystko gra. Pozdrawiam!!!
-
Witam wszystkich! Mam problem z temperaturą silnika. :( Od czasu do czasu wskazówka temperatury potrafi wyjść za połowę zegara. Dodam, że mam zamontowany gaz i myślałem, że to problem w reduktorze, bo wraz z podnoszeniem się temperatury, uciekał mi płyn, więc wymieniłem membranę, bo były dosyć spore wżery na uszczelce. Po tej naprawie płyn już nie ucieka, ale temperaturka nadal potrafi skoczyć. Do niedawna miałem tak, że wskazówka podnosiła się do 3/4, gasiłem silnik i po ponownym odpaleniu, z powrotem spadała do połówki. Wczoraj miarka się przebrała (dosłownie), bo wskoczyło na czerwone pole i nie chciała spaść z powrotem, tak jakby wentylator się nie załączał. Poczekałem godzinkę i znowu było ok. Dzisiaj pojeździłem i też wszystko ok. Jednak sytuacja na pewno się powtórzy... Teraz pytanie... Czy to możliwe, że mi wentylator szwankuje? Mój zaprzyjaźniony mechanik powiedział, że w tych modelach potrafi moduł się popsuć na wentylatorze. Ale ile w tym prawdy... No i do tego czujnik poziomu płynu chłodzącego też poszedł się bujać, ale nie wiem czy to może mieć związek z podnoszeniem się temperatury. Poziom płynu ok, a kontrolka raz się zapala, a raz gaśnie... Wieeeem, temat odnośnie czujnika był, ale może jedno tyczy się drugiego, więc piszę. Pomocy :(
-
330xd 2004 204KM Drganie/buczenie podczas przyspieszania
Robertoos odpowiedział(a) na lukas198888 temat w E46
Kolego, miałem w swojej podobny problem, a przyczyną była podpora wału. Obstawiam, że na 99% u Ciebie to ten sam problem :)