Tuolej

Czy znajdę na forum kogoś zaufanego, znającego się dobrze na rzeczy z okolic Rzeszowa lub Krakowa? (Sprzedający często tam bywa.) Kogoś kto chciałby zrobić takie wstępne oględziny za mnie? Krucho u mnie z czasem.... Więc jak już zdecyduję się jechać przez całą Polkę to upewnić się, że wszystko gra i finalizować transakcję. :) Poprosiłem o zdjęcie rys na lakierze i dostałem info, że tylko jedna jest widoczna. Znów te zdjęcia dosyć słabe... Ale chyba do spolerowania?

Cześć Panowie! Szukam tylko i wyłącznie E92 335i w oryginalnym M-pakiecie. Rozglądam się za polifotwymi rocznikami 2011-2012 w USA, ale łatwo nie jest... Znalazłem zatem takiego oto dobrze zapowiadającego się przedlifta. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw-335i-e92-coupe-m-pakiet-oryginal-ID6AKlMP.html#020511925d Cena jednak nie jest niska jak na ten rocznik i przebieg... Aktualnie 175k. Do Rzeszowa z Poznania mam niestety szmat drogi, dlatego robię dobre rozeznanie. Jestem po rozmowie ze sprzedającym. Deklaruje, że auto jest w 100% bezwypadkowe i niemalowane. Miało jedynie wymienianą szybę przednią na oryginalną. Ciężko mi jest po tych zdjęciach ocenić coś więcej. Może Wam się uda? Dostałem od sprzedającego raport bimmercheck. Ostatnia wizyta w ASO wbita do książki po sprowadzeniu do Polski w 6.2011 przy 105083km Sprzedający kupił ją przy ok. 160 tysiącach i w 10.2017 była na większym serwisie w M-punkt Kraków który opisuje w aukcji i dostałem foto faktury. 15.08.08 - 23 445 km - serwis olejowy, olej, kontrola pojazdu 25.05.09 - 48 303 km - serwis olejowy, olej, mikrofiltr, kontrola pojazdu, płyn hamulcowy, uzupełnienie oświetlenia, klocki hamulcowe tył 03.06.09 - 49 386 km - uzupełnienie oświetlenia, płyn hamulcowy, diagnostyka komputerowa pojazdu 13.07.09 - 52 352 km - uzupełnienie oświetlenia 30.07.09 - 53 503 km - klocki hamulcowe przód 25.02.10 - 71 704 km - serwis olejowy, olej, mikrofiltr, kontrola pojazdu, filtr powietrza, świece zapłonowe, uzupełnianie oświetlenia, diagnostyka i programowanie pojazdu 11.05.10 - 78 742 km - wtryskiwacze kpl, cewka zapłonowa, świeca zaplonowa, diagnostyka i programowanie pojazdu, mapa nawigacji satelitarnej DVD 14.10.10 - 92 690 km - bateria w kluczyku, kontrola pojazdu, klocki hamulcowe tył 22.11.10 - 97 397 km - serwis olejowy, olej, mikrofiltr, kontrola pojazdu, klocki hamulcowe przód 06.06.11 - 105 083 km - filtr i olej w automatycznej skrzyni biegów, tulejka mechatroniki, pompa wysokociśnieniowa, wycieraczki przód, dysza spryskiwacza reflektora, uszczelki kolektora ssacego, płyn hamulcowy, diagnostyka komputerowa pojazdu 25.02.12 - 112 462 km - filtr i olej w automatycznej skrzyni biegów, tulejka mechatroniki, diagnostyka komputerowa pojazdu Ostatni odczyt z kluczyka - 112 462 km Brak akcji serwisowych aktywnych dla danego pojazdu. Jak na razie ustaliłem tylko po VIN'ie, że auto nie ma opisywanego w aukcji nagłośnienia Logic 7, na które się niestety bardzo nastawiłem... :( Jedynie HI-FI Na pytanie czy jest coś do zrobienia dostałem info, że musi jechać na typowy serwis (olej, filtry, płyn hamulcowy, czujnik ABS???) Co sądzicie? Warta tych pieniędzy? Pompa i wtryski wymienione (chyba w ramach akcji serwisowej?), pytałem jak turbiny ale mówi, że jakoś specjalnie ich nie sprawdzał. Działają i tyle. Pytałem szczegółowo o lakier to mówił, że pod światło mogą być widoczne jakieś rysy, ale jest w dobrej kondycji. Poprosiłem o więcej zdjęć, bo te nie są zbyt szczegółowe.

Po uwadze kolegi zarejestrowałem się na tym copar kolegi i odkryłem jak się sprawdza historię szkodowości... :duh: "MULTIPLE IMPACT COLLISION AIR BAG DEPLOYED" Małej szkody się nie boję, ale wywalone poduszki to już za dużo... Polecisz do kogo uderzać na forum, kto zajmuje się na co dzień sprowadzaniem i licytowaniem aut?

Witajcie, poszukuję 335i w dobrej cenie. Na polskim rynku straszna bieda, rozglądam się zatem na USA. Wpadło mi w oko dosyć rzadkie 333is. WBAKG1C54BE362630 https://www.copart.com/lot/44442408 https://poctra.com/2011-BMW-335-IS/id-ARaILgunrwijvRy1/WOODHAVEN-MI/Photos Zdjęcia marnej jakości. Domyślam się, że lakier do renowacji, jednak czy można sprawdzić szkodowość tego auta i oryginalność przebiegu? Czy były jakieś prace lakiernicze? Auto nie ma tylnego zderzaka z wersji is, a jedynie zwykły zderzak z 335i. Co mnie dosyć mocno martwi...

A tak prośba jeszcze na szybko. Jutro zaczynam rejestrację i nie wiem jaką cenę mam wpisać na umowę kupna-sprzedaży? Bo 80% tej kwoty chcę wpisać na wniosek akcyzowy. Nie chciałbym żeby zakwestionowali, ale też chciałbym zapłacić jak najmniejszą akcyzę. Wydatków na start i tak mam sporo. :)

Heh, nie mogę na handel bo to mój ojciec jest handlarzem (okazjonalnym) i on normalnie chce 10k + dać je do znajomego komisu który też coś by jeszcze doliczył. :P 8k to cena ile za nie wyłożył w Euro bez transportu który jakby mam w gratisie. Przebieg na 100% oryginalny, zresztą widać po wnętrzu. No i zna właściciela. Prawdziwy niemiecki emeryt jak z opowiadania "handlarza Mirka" Aczkolwiek auto nie jest zupełnie bez wad. Stało ponad 2 lata nieużywane i zewnątrz trzeba je dopolerować. Pare rys można się doszukać. Uszczelki przy szybach są jakieś zarośnięte mchem i nie przylegają idelnie (od mrozu?) Troszkę zmatowiałe klosze przednich lamp oraz nie działa otwieranie tylniej klapy przyciskiem (z pilota otwiera). Myślę jednak, że z pomocą forum, ojca i allegro da się to wszystko doprowadzić do fajnego stanu. Naczytałem się strasznych rzeczy o tej pompie i chciałbym dla świetego spokoju ją dobrze sprawdzić. Dzisiaj przjechałem się autem pierwszy raz (Choć jeszcze nie zarejestrowane :| ) i prowadzi się super. W porównaniu do Passata w gazie to jest mały bolid F1. Ale dalej utrzymuję, że mimi młodego wieku będę jeździł rozsądnie. Jedynie czułem, że mam słabą widoczność do tyłu. Lusterka jakoś mi pewności nie dają. W kombi widoczność lepsza. :) No ale to kwestia przyzwyczajenia.

Kupię to auto. :D Wiem, że diesel nie dla mnie, ale poczytałem tutaj opinie i kupno E46 bezwypadkowego z prawdziwym przebiegiem 190k km za 8000 to raczej niemozliwe. Ojciec mówi, że silnik i zawieszenie po przejechaniu bez zarzutu. Wymienić tylko olej, filtry i mozna smigac. Mysle, ze jednak zabiore go jeszcze do kogos kto siedzi w BMW, zeby mi sprawdzil czy cos jest na poczatek do zrobienia. Mysle, ze to auto na 3-4 lata. Zrobie maks 50k i odsprzedam moze bez wielkich strat. :)

No właśnie wyczytałem już, że silnik po lifcie jest znacznie lepszym tworem. A można oszacować jakoś teraz bez rozbierania auta w jakim stanie są najbardziej awaryjne podzespoły?

Witam serdecznie w moim pierwszym poście na forum. :) Na początek kilka słów o mnie: 23 lata i dotychczas w posiadaniu Passat B4 94r. 1.8 LPG :roll: Od zawsze podobały mi się auta BMW, ale ze względów ekonomicznych nie sądziłem, że tak szybko jakieś kupię. Na razie studiuję i zarabiam ledwo najniższą krajową. :) Mój ojciec całe życie siedzi w autach, (głównie sprowadza, czasami sprzedaje przez zaprzyjaźnione komisy.) Ostatnio przytargał czarne BMW E46 346L 2001 z silnikiem Diesel 1950 100kW. Czy dobrze zdiagnozowałem, że jest to model 320d przed liftingiem? (Uczę się świata BMW od jakiejś doby...) Auto jest raczej słabo wyposażone - klima, 2 elektryczne szyby i radio na kasety. Ale ma oryginalny przebieg 190 000 oraz jest bezwypadkowe (malowane jedynie drzwi kierowcy) Auto jest autentycznie od dziadka z Bawarii (Ojciec zna tego faceta). Był jego drugim właścicielem od 2002 roku. W środku jasna tapicerka w miarę niezniszczona, jedynie trochę wytarta na drzwiach kierowcy. Z zewnątrz jedna mała wgniotka i parę drobnych zarysowań. Cena dla mnie to 8000zł + około 500zł rejestracja. Normalnie chce za nie 10 000zł. Uważa, że według niego działa bez zarzutów, wszystko sprawne i nie mam się czego bać. Ma jedynie obiekcje, że jestem za młody na takie auto i będę nim szalał. Uważam się jednak za dość odpowiedzialną osobę i zamierzam auta używać bardzo rozsądnie. Czy sądzicie, że ten zakup to świetna okazja i śmiało brać nawet jeśli nigdy nie jeździłem takim autem. Boję się też o koszty utrzymania tego auta. Czy przy jeżdżeniu 10k rocznie auto z takim przebiegiem powinno być bezproblemowe? Chciałbym np. wreszcie bez stresu sobie pojechać na wakacje do Chorwacji i nie obawiać się kiedy tylko się rozkraczy. (Tak jest przy moim 22 letnim passeratti...) Teoretycznie ojciec ma warsztat i ogarnia wszelkie naprawy, więc jedynie będę musiał pokrywać koszty części.