Cześć, wiem że już kilka razy były poruszane te kwestie, ale żadna nie do końca pasuje chyba do mojego auta. Od jakiegoś czasu gdy auto jest zimne, po dłuższym postoju, najlepiej to słychać rano, silnik wydaje z siebie głośne metaliczne dźwięki, które ustają po przejechaniu kilkuset metrów. Napinacz po lifcie powinien być ok z tego co czytałem(w BMW Zdunek, w którym auto było kupione i serwisowane, powiedziano mi że nie obejmują go żadne akcje serwisowe). Auto kupione w polskim salonie z wpisami w książce z przebiegiem obecnie 82 tys. km. Nagrałem film, który mniej więcej obrazuje sytuację, jutro nagram z wnętrza bo bardzo wyraźnie słychać ten dźwięk także w środku. Najgorsze jest to, że jak dojadę do mechanika to problemu już nie słychać, a nie po drodze mi zostawiać auto na noc. Jakieś pomysły? https://youtu.be/WWW1UCKOC4g i https://youtu.be/FhGl-Ukjr6AOstatnio też słychać czasami na rozgrzanym silniku takie nazwijmy to świergotanie (jakby delikatnie coś popiskiwało) nie wiem czy to ma związek. Check engine się nie świeci, auto nie bierze oleju choć widzę delikatne zapocenie. Czasami wydaje mi się jakby przez pierwsze 100-200 m był lekko przymulony, ale potem wkręca się bez zarzutu. E87 2008 rok, 116i, 122 hp.