malymoni

Witam, znalazłem chwilę czasu i w końcu zabrałem się za temat instalacji. Mianowicie. Zejście wiązki do czujnika poziomowania świateł w touringu jest między sprężynami (gumowy kapturek z otworem). Dokładnie trzy przewody: czarny z białym paskiem, czarny z szarym paskiem i czarny z zielonym paskiem. Wszystkie biegną wnęką koła zapasowego i dalej łączą się z wiązką lewej lampy. Teraz kolejne pytanie do forumowiczów, może któryś z was wie, jakie kolory przewodów do którego pinu w czujniku? Bo w przednim zajęte były piny 1,4,5. A nigdzie nie mogę dostać czujnika z kostką, nawet używanego, żeby sprawdzić podłączenie przewodów do poszczególnych pinów. Lampy xenonowe, montowane fabrycznie.

Witam wszystkich. Otwieram nowy temat bo nigdzie nie znalazłem odpowiedzi. Problem polega na tym, że moje autko (chyba od początku jak je mam), nie posiada czujnika poziomowania świateł z tyłu. Zainteresowało mnie to przy teście INPĄ, program pokazał że czujnik nie daje żadnej wartości. Odkręcam tylne koło i sankach w miejscu czujnika jest pustka... tylko trzpień M6 na jego mocowanie. Nie wychodzi żaden przewód z kostką, nie ma nawet śladu żeby skądś wychodził. Moje pytanie. Czy wie ktoś gdzie szukać wiązki? Może jakieś kolory kabli żeby zidentyfikować ze to akurat te, idące do czujnika. Pytanie nr. 2, bo poprzedni pierwszy właściciel kompletnie się nie znał na samochodach, czy istnieje możliwość, że czujnik się odkręcił i odpadł urywając kostkę z częścią instalacji? Czy po prostu jakiś życzliwy mechanik usunął czujnik i światła ustawił tak by nie było widać różnicy? Proszę o pomoc z moim nietypowym problemem :(. Pozdrawiam