Odwiedziłem serwis w Rzeszowie Autopremium. Wspomnę, że auto miało wyjmowaną chłodnicę i spuszczany płyn z układu. Dodatkowo wcześniej okazało się, że była maluteńka dziurka w wężu do dodatkowej pompki chłodzenia turbo i uciekał płyn (nr części 17127596834). Wężyk został połączony prowizorycznie przez włożenie jako łącznik rurki aluminiowej + opaski z końców. Zdaniem serwisu przyczyną mogło być nieprawidłowe odpowietrzenie układu chłodzenia (podobno jest jakaś procedura). Przeprowadzono procedurę odpowietrzania układu i kontrolka zniknęła (ktoś wie na czym ta procedura polega?). Dodatkowa pompka zdaniem serwisu działa prawidłowo. Ale po ok miesiącu ponownie się zaświeciła z tym, że były 20 st mrozy i problem z aku (wysokie wyładowanie aku, samochód odpalał bez problemów, ale fotela już sobie nie włączyłem, światło w środku oraz panel same gasły zaraz po zgaszeniu silnika). Kontrolkę wygasiłem u znajomego ale po ok 2 tygodniach znowu to samo, zwaliłem na wysoki mróz jako przyczynę. Nie wiem co jest przyczyną, czy ten łączony wężyk i zwężenie średnicy w tym miejscu, czy coś innego. Paliwo tankuje 95 i 98 na Orlenie - jakość ? Trudno powiedzieć. Może macie pomysły odnośnie tego wężyka, czy on może być przyczyną. W układzie to występuje cały zestaw węża z łącznikami, a zwężenie mam dokładnie w połowie długości węża do dodatkowej pompki turbo. Elastyczny przewód ukł. chłodz. - 17127596834 na szkicu przy nr 7. Z jednej strony wąż jest zakuty z drugiej paska do pompki. Jak macie jakieś pomysły to piszcie. Pozdrawiam