Powiedział, że kupił ten samochód na giełdzie w Essen czy jakoś tak od polaka, który mieszka na stałe w Holandii i auto stoi na holenderskich blachach. Podobno osobiście wrócił na kołach do Polski. kojarzy się z tablicami z allegro i próbie wmówienia kupującemu, że może na tym jeździć. Wątpię, że ktokolwiek na tym jechał w DE. Tym bardziej, że handlarz do zdjęć zasłania owe tablice - nie wiedzieć czemu :nienie: Na czym polegają te tablice z allegro ? Wyglądają i kosztują tak samo jak te tablice zakupowane w Niemczech na czas dojazdu i rejestracji podczas wykupowania OC ? Czyli lepiej będzie jak namówię kolegę, aby podjechał ze mną lawetą do tego gościa ? Oczywiście jak zdecyduje się na zakup.