Zgadza się - samochód pochodzi pierwotnie ze słynnej loterii orange, poruszanej kilka lat temu na forum, jak pojawiły się w sprzedaży jako nowe za około 70k. Auto do miasta, krótkie trasy, z A do B i pewnie dwa razy do roku 4-5 godzinne trasy. I jasne, że każdy ma inne wymagania co do wyposażenia i ile osób tyle wariantów i oczekiwań:) Reasumując: Czy w porównaniu z innymi oferowanymi egzemplarzami ofertami ta wydaje Wam się warta uwagi? Czy mając 40k i szukając w miarę nowego samochodu , nie masowego (skody, pasaty, golfy odpadają :)), gdzie umieszczenie z tyłu fotelika nie powoduje dyskomfortu pasażera siedzącego z przodu warto rozważyć ten model? Czy może jest tu ktoś kto jeździ 316-ką i opowie o swoich wrażeniach?