Witam, Mam problem z falującymi obrotami w E46 320i. Próbowałem znaleźć na różnych forach lecz bezskutecznie. Otóż, po odpaleniu auta, niezależnie jaka temperatura jest na zewnątrz, gdy uruchomie climatronic zaczynają falować obroty. Czy dojadę do świateł na luzie czy na biegu, po zatrzymaniu się obroty skaczą od 500 do 1000 i po kilku sekundach się to uspokaja. Zdarzyło mi się już, że silnik dwa razy zgasł. Po wyłączeniu panelu climatronika wszystko ustaje, jest idealnie, obroty po zatrzymaniu się utrzymują mniej więcej na poziomie 700. Czy ktoś wie co może być przyczyną tego problemu? Wiem, że w dieslach jest podgrzewacz płynu chłodzącego i to on często jest przyczyną falujących obrotów silnika, ale chyba w benzynie nie ma takiego podgrzewacza? Czy się mylę? Mogę dodać, że auto ma zainstalowaną instalację LPG. Pozdrawiam, Hubert