pitt34

Strzały jednak są w kolektor ssący

Tak wszystkie świece są wilgotne

Złożyłem na pewno wszystko dobrze bo chodziła ok a po urwania kabla od masy cewek coś się porąbało i zaczela strzelać.Wymieniłem vanosa wydechowego (kolo na wałku) a na kompie zero blędów sprawdzane dwoma kompami, sprawdzany też rozrząd idealnie na blokady nic nie przeskoczylo.Sprawdzę dzisiaj sondy może one padly i dam znać

ok kontin 44 sprawdzę wszystko tak jak opisaleś i dam znać co i jak. Dzięki

Płynu nie ubywa a strzaly do wydechowego

Samochód ma najechane 103000 i mial przestawiony troszkę rozrząd więc go ustawiłem zmienilem napinacz i czujniki wałków i jednego vanosa i zaczoł chodzic z lekkim rzucaniem silnika ale nie odczuwalnym.Przy zakładaniu dekla klawiatury nie byłem pewny czy wcisnełem rurki od smarowania wałków więc zdjelem go jeszcze raz urywając koncówkę kabla masowego cewek.Zarobilem kabel zalożylem dekiel i lipa zrobił się wyżej wymieniony problem.myśle czy sonda nie padła albo czujnik stukowy co wy na to?

Sprawdzałem blokadami jest ok

Witam wszystkich Mam problem z moją e87 a mianowicie po sprawdzeniu rozrządu i blędów jest wszystko ok a bmw jak zapala to nie może się wkręcić na obroty i strzela w zaplon. Po wykręceniu swiec są wilgotne a przy przy gazowaniu po trzech,czterech razach katalizator jest rozgrzany do czerwoności od góry za kolektorem.Test elektroniki był robiony gutmannem jeśli ktoś ma jakiś pomysl co się mogło popsuć to proszę o rady z góry dzięki.