Skocz do zawartości

Quper

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Quper

  1. Quper

    Sportowe sprężyny do E46

    Jeśli jesteś zdecydowany na wymianę to mysle, ze eibach to najlepsza propozycja. Miałem w poprzednim aucie wlasnie te prokity i bylem zadowolony. Przy normalnej jezdzie komfortowo, a przy ciskaniu dostosowywały charakterystyke dzieki progresywnosci. Cena 699 tez wyglada całkiem niezle także warto brac.
  2. Dziękuje wszystkim za rady !! :clap: Tak naprawdę napisałem to aby poznać wasze zdanie, jednak od początku skłaniałem się aby wylać wszystko w cholerę. Czym jest strata ew. 250zł za zbiornik bezużytecznego paliwa (dam mojemu mechanikowi .. on jezdzi na wszystko ...) ew. naprawa kosztowała by majątek. Faktycznie błędem było zalanie do końca ropą, jednak ciężko o 22:00 zorganizować lawetę... mam nadzieję iż te kilka km nie zaszkodziło silnikowi, szczególnie iż na dnie baku napewno zostało coś ropy, do tego wg. specjalistów po zatankowaniu ropy i benzyny, ta pierwsza idzie zawsze na dno -> o ile dobrze kojarze pobór benzyny w 320 jest z dolnej części zbiornika. Za nie uwagę się płaci. Mam tylko nadzieję iż będzie to "tylko" koszt wylanego paliwa.
  3. Automat -> wchodziła w grę tylko laweta. Paliwo to nie problem - gorzej ze spuszczeniem, podobno nie idzie np. na zwykłą rurkę bo zbiornik jakiś "pozaginany".
  4. BMW E46 320D, common rail 150KM.... Dziś przez omyłkę zalałem do pustego baku 27L benzyny ... po zoriętowaniu się co narobiłem... i po licznych dyskusjach dolałem 35 litrów diesla ... i odjechałem... dojechałem do domu 3km ale nie wiem co zrobić ... czy wypompować całe paliwo ze zbiornika, czy jak radzili na stacji co 100km dolewać ropy i będzie OK. Wlałem jeszcze jakiś uszlachetniacz ... ale obawiam się aby nie zniszczyć silnika. Ma ktoś jakieś rady? Doświadczenia?
  5. Witam, Jechałem dziś autem z klimą włączoną na maksa, zatrzymałem się na jakieś 10-15 minut po czym znow ruszyłem dalej. Z tym, że klima przestała już chłodzić, a na wolnych obrotach słuchać specyficzny pisk, który znika po dodaniu gazu. Rzut oka pod maskę i: http://img47.imageshack.us/img47/4899/dsc09705oi6.jpg http://img78.imageshack.us/img78/1281/dsc09706iv1.jpg http://img54.imageshack.us/img54/2724/dsc09709dn7.jpg Wyraźnie widać, że spadł jakiś pasek. Czy na podstawie takich zdjęć może ktoś rozpoznać za co on odpowiada? Ewentualnie czy można zrobić w takim stanie parę kilometrów do serwisu? Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Silnik to 320d 150KM.
  6. Mam do Was prośbę, - mam zamiar zakupić BMW 320D 12/2001 po liftingu, 150KM tiptronic, poniważ auto miało jakąś "przeszłość" chce sprawdzić możliwie wszystko przed kupnem. Byłem już oglądać auto, na geometrii jest OK ( http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01511.JPG ustawienia przed wyregulowaniem) - , kompter też nie pokazuje żadnych błędów. Jedyna rzecz która nie działa to odłączanie ASC - elektryk twierdzi, że guzik nad skrzynią biegów może być uszkodzony, samo ASC podczas jazdy działa bez zarzutu. Lampka na desce też jest OK i zapala się gdy uaktywni się ASC. Na komputerze wogóle nie reaguje na wł/wył przycisku, podobnie jak na hamulce ręczny (który oczywiście działa) - może ktoś wie coś na ten temat? Auto miało wymieniany zderzak, maskę oraz lewy błotnik. Ma białe migacze z przodu i pomarańczowe z tyłu ... ale to tłumacze uderzeniem przodu i wymianą przodu na białe (widać jedne nowe, inne używki - zaparowne...). http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01496.JPG http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01491.JPG http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01492.JPG Po podłączeniu na komputer po naprawie nie były skasowane m.in błędy uszkodzonej lampy przedniej lewej i migacza lewego - czyli deklarowanego uszkodzonego boku. Auto było całe lakierowane rok temu, z wyjątkiem dachu (po przywiezieniu do PL i po naprawie) - co niestety nie pozwala na "oko" określić czy było bite gdzie indziej. Właściciel twierdzi, że mając w zanadrzu lakierowanie całego boku i maski wolał dołożyć i zrobić cały "porządnie". Wszystkie szczeliny, szpary itp są równe, 0 rdzy... jedne drzwi (od strony "nie bitej" ) tylko jak by lekko opadły (słyszałem, że to kwetsia regulacji). Przy "puszczeniu" bezwładnie nie zamykają się jak pozostałe... Kwestia wyregulowania? Czy raczje pozostałość po jakimś "incydencie"? Spasowane jak nowe, bez śladu klepania, ustawiania itp - poprostu trzeba ciut więcej siły niż w pozostałych aby je zamknąć. Posiadam VIN tego auta. Z tego co udało mi się sprawdzić na realoem.com model się zgadza. Jednak nie umiem znaleźć info co do wposażenia itp. Szyby są "podobno wszystkie oryginalne" ... nie znam się na tyle... na przednich kierowcy są napisy Sicursiv BMW , na pozostałych (tyle, tylnia duża i przednia) jest napis Sekurit BMW - czy to normalne?? http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01506.JPG http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01506.JPG http://www.torun.mm.pl/~groobel/beja/DSC01507.JPG Wszelka pomoc mile widziana. Przy zakupie takiego auta chciałbym wiedzieć o nim jak najwięcej, aby nie popełnić "jakiegoś" błędu. Z góry dziękuje !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.