Skocz do zawartości

Legalize

Zarejestrowani
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Legalize

  1. Błagam Was, nie załamujcie mnie :(
  2. Jutro to sprawdze i dam znac :)
  3. To znaczy? Bo nie rozumiem
  4. To wszystko juz zrobilem. Nic nie slychac. Jedynie klocek w pewnym momencie troche mocniej trzyma tarcze ale to raczej nie to
  5. Niestety tak :/ tylko to nie jest takie tarcie metaliczne, tylko jakby bardziej plastik.
  6. generalnie jak wymienisz dwa wahacze na nowe to też auto inaczej będzie się zachowywać jeden inaczej od drugiego zużyty... pewnie też uszkodziło czujniki ... :mad2: Czujnik jest w porządku, wczoraj go wyciągałem
  7. Roxana_BMW Ale to nie byłoby słychać tarcia cały czas tylko z różną częstotliwością?
  8. Wszystko wydaje się być w porządku. Uderzenie nie było nie wiadomo jak mocne. Ten wahacz tylko się wygiał
  9. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co to może być?
  10. Osłona była trochę wgięta do środka, ale już ją wyprostowałem. Czytałem jeszcze, że to może być ręczny. Jutro zajrzę i jak się nie uda to faktycznie oddam do mechanika
  11. Osłona była trochę wgięta do środka, ale już ją wyprostowałem. Czytałem jeszcze, że to może być ręczny. Jutro zajrzę i jak się nie uda to faktycznie oddam do mechanika
  12. To co to może być? Masz jakiś pomysł? Wyciągałem już czujnik abs zeby zobaczyć czy to może on tak hałasuje, ale to nie to :/
  13. Witam! Jako że ostatnio sypnęło trochę śniegiem to trzeba było to wykorzystać :D Niestety przeceniłem trochę swoje możliwości i miałem bliskie spotkanie z krawężnikiem :mad2: Jako że było to po szkole to nie miałem możliwości zajrzeć co się stało. Widziałem tylko tyle, że tylne koło od kierowcy jest dość mocno skrzywione. Pojechałem do warsztatu, wzięli mi auto na podnośnik i wszystko było jasne. Wahacz poprzeczny do wymiany. Gościu mi powiedział, że mogę jechać do domu (ok 20 km) tylko powoli. I ślimaczyłem 40km/h do domu bo jak jechałem szybciej to coś trzeszczało. Jakieś 3 km przed domem wyłączyła mi się kontrola takcji i ASR. Jeszcze w ten sam dzień wymieniłem wahacz, bo okazało się że kolega akurat taki ma. Po wymianie widać, że koło jest jeszcze delikatnie krzywo względem drugiego , ale to kwestia ustawienia kąta. Niestety oprócz tego słychać w kole jeszcze jakieś tarcie przy prędkości ok 50km/h. Jak jadę trochę szybciej to ustaje. I tu pojawia się moje pytanie. Czy jak pojadę na geometrię to czy hałas ustanie? Czy to nie ma nic do rzeczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.