Legalize

Nikt nie może mi pomóc?

Potrzebuję pomocy. Mianowicie nie wiem jak mam znaleźć przekaźnik od szyb który znajduje się w module komfortu. Szyba od pasażera przy otwieraniu drzwi raz opuszcza się wystarczająco, raz za mało. Myślałem, że wystarczy przeczyscic styki więc wyciągnąłem moduł i dałem do elektryka. Ten powiedział, ze przekaźniki trzeba wymienić, ale za cholerę nie mogę znaleźć jakie to. Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Nikt więcej nie miał takiego problemu?

Nie pomaga, właśnie jak opuszczę szybę to też jakiś taki dziwny dźwięk jest, jakby szyba była za luźna czy coś takiego

Jak w temacie, coś brzęczy, coś hałasuje. Wymienione wszystkie spinki, przewody pomocowane. Nie mam pojęcia co może być. Możliwe, że coś w zamku hałasuje? Jak nie to jakieś inne pomysły? Może ktoś miał coś podobnego?

Nie próbowałem. Myślisz, że to może mieć jakiś wpływ?

To nie jest kwestia ustawienia szyb. Były ustawiane. Chodzi o to, że raz szyba opuszcza się centymetr, a innym razem tylko pół :mad2:

Odświeżam temat. Byłem dzisiaj u elektryka. Sprawdzał czy silniczek jest sprawny. Wyszło, że wszystko jest ok. Według niego ślizgi też w porządku. Mi się też wydawało, że wszystko z nimi w porządku, bo nie ma problemu z całkowitym opuszczaniem i podnoszeniem szyby. Nie wiem już co mam robić. Chyba po prostu wymienię cały mechanizm, bo mam już dość sprawdzania wszystkiego po kolei.

Może chodziło mu o moduł komfortu?

Nikt nie jest w stanie mi pomóc?

Siemka :) Czytałem różne tematy związane z moim problemem, ale niestety nie znalazłem odpowiedzi :( Otóż w mojej beemce od strony pasażera, szyba przy otwieraniu drzwi raz opuszcza się wystarczająco, a innym razem za mało i podczas zamykania haczy mi o listwę. Myślałem, że to tylko kwestia ustawienia szyby, ale się myliłem. Dzisiaj zawiozłem auto do mechanika, rozebrał boczek i próbował ustawić. Niestety się nie da. Powiedział, że według niego to może być czujnik, albo silniczek. Miał ktoś z Was taki problem? Jeżeli tak to jak go rozwiązaliście?

Chciałem zrobić geometrię tylko tyłu, ale gościu mi powiedział, że lepiej zrobić przód i tył bo nie gwarantuje czy kiera będzie prosto, a jako, że jak miałem kierownicę prosto to auto ściągało trochę w lewo to stwierdziłem, że w sumie lepiej zrobić całe auto. Zapłaciłem za to 100 zł, wszystko jest elegancko, kontrola działa, tylko jeździć :)

Kolega też kupił SMD do e46 i dostał ten moduł, ale stwierdził, że nie wie jak i w sumie nie chce mu się go montować. Ringi świecą strasznie mocno, aż nie widać tych kółeczek jak w CCFL, no ale raczej nie oślepia. Powiedz mi ile dałeś za żarówki i jak się sprawują? Dobrze świecą? Ile je już masz?

Mordzia już na miejscu, śmiga aż miło :mrgreen: jutro jadę na ustawienie kąta

A nie dostałeś takiego modułu razem z ringami?

Do dzisiaj czekał na jakieś narzędzia do wymiany tego łożyska

Bunia niestety wciąż u mechanika. Ma problem z jakimiś narzędziami, a poza tym przy takim mrozie ciężko ogrzać garaż i pracować :/

Poniosła zima :lol:

Nigdy więcej latania bokiem na 3 :mad2:

Dziękuję koleżanko :D

Wyniesie mnie to koło 200zł także jest spoko. Mam nadzieję, że nie wyjdzie nic więcej

Zawiozłem wczoraj auto do mechanika. Dzisiaj rano do niego zajrzał i powiedział mi, że to na 200% łożysko. Jutro ma być nowe, w sobotę ma wymienić. Zobaczymy co będzie dalej

Ahhh ok :) I co z tym robić?

Ale co z nim?

Doszedłem w końcu skąd wydobywa się ten dźwięk. Wziąłem dzisiaj auto na lewarek, wyciszyłem wszystko co się da w garażu i kolega wszedł do kanału. Ja kręciłem a on słuchał i okazuje się, ze z kołem wszystko jest w porządku i to nie tam hałasuje. Dźwięk dochodzi z mostu i jest podobny do tego jak się jedzie autem po kostce brukowej. Wychodzi na to, że chyba most będzie do wymiany