Witam, Przedstawię sprawę od początku. Jestem włascicielem e46 2.0 d 2005 150 km m-tech touring od 7 lat. Wiadomo latka lecą i ostatnio od roku zacząłem wymieniac coś wiecej niż olej i filtry. Zależy mi by moje auto było w świetnej kondycji bo dużo jezdze i na długich dystansach. Dwumasa, komplet zawieszenia przód i nieco w tyle. Po wszystkich tych operacjach ingerencjach 2 mechaników mam auto wyposażone w nowe częci i masę dodatkowych kłopotów. Głównym jest pływanie auta na prostej drodze . Jego tak bym określił niestabilność. Objawia się to tym, że podczas jazdy szczególnie na wiekszych predkościach jest o wiele bardziej czuły na podmuchy, nierówności drogi i mam wrażenie że nie powraca kierownica w takim stopniu jak kiedyś na zakrętach. I tu zaczeła się moja batalia. Zmieniłem mechanika na tego co jak mi się wydawało mądrze gadał i zregenerowałem maglownicę. Nic to kompletnie nie dało. Dodam jeszcze że wszytkie części pakuję firmowe i takie co szły na 1 montaż. Minął już ponad rok i wydałęm masę pieniędzy. Jestem już załamany bo sam nie wiem co mam jeszcze zrobić i gdzie szukac kogoś kto mógłby coś porzytecznego z nim zrobić. Jak widać w Radomiu nie ma dobrych mechaników co nie mogę powiedzieć o Łodzi. Może ktoś z was doradzi co robić...może jakiś pomysł. Jeszcse jedna sprawa podczas zakłądania spężym moj 1 mechanik stwierdził , że są założone nie na znaki i poprawili je. Nie zastanowiło mnie to ale pózniej jak zaczałem się doszukiwać przyczyn stwierdziłęm że musieli by tak założyć w Nimczech jak składali go nowego. Mój 2 mechanik stwierdził, że w BMW nie zakłąda się na znaki i moigą to poprawić ale nic to nie da a tylko bedzie mnie wiecej kosztować. Dodatkowo zaczeło mi ciąc opone od kierowcy z przodu i zimówkę i letnią. Zimą jezdze na 205/55/16 latem przód 225/40/18 tył 245/40/18. Zbieżnośc ostatnia wyszła na zielono jedynie kąt wsz od kierowcy właśnie na czerwonym dokładnie lewy 4'38' prawy 5'08 i od czasu wumiany nie wiele się ta zależność zmieniała. Wrzucił bym zdjecie całości ale nie wiem jak to zrobić. Jeszcze jednow radomiu omijać Centrum Zawieszeń na Zbrowskiego. Gnoje i naciągacze.