Skocz do zawartości

DeviousM

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 320d Touring

Osiągnięcia DeviousM

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Przy wciskaniu sprzęgła generalnie nic się złego nie dzieje. Chrobotać nic nie chrobocze. Przy puszczaniu też, ale czasem przy tych niskich obrotach zaczyna nim rzucać. Przy odpalaniu jest raczej spokojnie, ale przy gaszeniu występuje właśnie to charakterystyczne łubudu. Sprawdzę w takim razie tę poduszkę i jeśli coś, to odezwę się jak już ją wymienię.
  2. Cześć! To w sumie mój pierwszy post, a ja już z problemem. Moja bunia to 320d z 2001 roku z 5 biegami. Kwestia jest taka - na 99% mam usterkę, ale nie wiem co to konkretnie jest. Po przeczytaniu parudziesięciu wątków na forum jestem już delikatnie skonfundowany. Ogólnie obstawiałem zużycie sprzęgła albo koła dwumasowego, ale teraz doczytałem jeszcze, że to może być EGR i ewentualnie poduszka od silnika. Ogólnie sytuacja jest taka, że objawy występują najczęściej najsilniej po trasie powyżej 200 km, albo po staniu w korku. Przy ruszaniu, na jedynce na niskich obrotach przy delikatnym popuszczaniu sprzęgła bez użycia gazu, albo z małym gazem czasem jest tak, że samochód wpada w straszne wibracje i słychać aż takie łomotanie, jakby mi cały silnik latał na boki. Po dłużej trasie czuć ten sam typ łomotania nawet na dwójce, ale z dużo mniejszym natężeniem. Przy gaszeniu silnika jest też to charakterystyczne szarpnięcie (takie "łub-dub-dub-dub"), które podobno zwiastuje zużycie dwumasy. Macie jakiś pomysł co może być konkretnym powodem? Z góry dzięki za pomysły!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.