Witam, jestem nowy na forum i jeżeli zrobiłem coś źle w związku z zamieszczaniem tego tematu to z góry przepraszam i proszę o pomoc w poniższej sprawie. E46, 330i, 2002 rok, skrzynia automatyczna, kupione 3 tygodnie temu, od tego czasu aby zlikwidować problem z przegrzewaniem się silnika, zostało wymienione: termostat (którego wcześniej nie było i też był taki sam problem z temp.), chłodnice która była nie szczelna, pompę wody, oraz mechanik sprawdził szczelność układu chłodzącego Co2 z czego wynika że uszczelka pod głowicą jest cała. Problem nie zniknął, na postoju, silnik może być odpalony 2-3 godziny i temp. jest w normie ale jak się przejedzie 800 m. to temp. wzrasta na czerwone pole. Czy ma ktoś propozycję jak rozwiązać problem bez wymiany silnika?