Skocz do zawartości

Gielbi

Zarejestrowani
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gielbi

  1. Komputer nie pokazuje żadnych błędów, wszystko w normie a od czyszczenia EGR mam wrażenie, że jest troszkę lepiej. A żadnej metalicznej pracy nie słychać, wiem, wiem wsłuchiwałem się, jedynie te objawy które wypisywałem. Odnośnie temperatury to powiedziałbym, że chyba przy cieplejszych dniach jest to częstsze, ale przy zimniejszych czasem, bo czasem się zdarzy. Zaobserwowałem, że po wyłączeniu klimy czasem lubią te objawy powrócić przy spokojniejszej jeździe, a teraz były chłodniejsze dni i obyło się raczej bez problemów, no oprócz tego falowania po zapaleniu. Jak silnik zaczął falować po zapaleniu, to spróbowałem odłączyć wtyczkę od przepływomierza i po jej ponownym wpięciu silnik od razu zaczął równiutko pracować, nie wiem czy ma to coś wspólnego z tym. Przypatrzyłem się lepiej temu szarpaniu i opiszę to lepiej. Nie będę opisywał jak to działa, ale normalnie w aucie jest tak, że np. zjeżdzając z górki, przy małym dodawaniu gazu, komputer zmniejsza dawkę lub ją całkowicie odcina, nie wiem czy ktoś się temu przyglądał - zauważalne jest to przy zmianie biegów ruszając w dół wzniesienia. U mnie dokładniej to wygląda tak, że komputer zmniejsza i zwiększa tą dawkę przy równomiernej jeździe na np. 4 biegu, nie jest to normalne i jest dosyć odczuwalne.
  2. A z czym mogloby to byc zwiazane? Bo to wszystko sie jakos powinno laczyc. Bo wlasnie wtedy lubi zle na gaz reagowac ale i nie tylko wtedy.
  3. Wyczyściłem EGR, był troche zabrudzony i trochę się chyba blokował - miał momenty że ciężej chodził. Co do sprawdzenia turba to znajde czas dopiero po niedzieli, nie mam swojego laptopa aby podpiąć :c Zapomniałem dodać, że czasami po zapaleniu lubią sobie obroty pofalować 820-850. Zmniejsza się dawka i nagle zwiększa. Tak przez pierwsze 30-60 sekund. Może to być powiązane z turbem?
  4. Wszystkie w jak najlepszym stanie, mozliwe zeby nie domykajacy sie EGR z powodu sadzy powodowal takie problemy? Dziwne jest ze przy wlaczanej klimie chodzi plynnej niz bez. A powinno byc na odwrot.
  5. Turbina była sprawdzana, luzów nie ma, jedynie jest trochę opocona, no ale to chyba normalne przy większym przebiegu.
  6. Witam, od pewnego czasu mam dziwny problem z BMW 120D 177HP N47 i skończyły nam się pomysły co mogłoby się zepsuć. Autko codziennie pokonuje przebiegi minimum 100kilometrów, i mam dziwny problem, otóż. Co jakiś czas np. raz na dzień, czasem raz na kilka dni, na odcinku kilkudziesięciu kilometrów, czasem nawet i z 50-100km autko zaczyna dziwnie reagować na gaz, tzn. - po puszczeniu gazu czy dodaniu (z opóźnieniem następuje szarpnięcie) - najprościej opisując po około 0,5 - 1,5 sekundy od lekkiego dodaniu gazu następuje jakby reakcja i wydaje się że silnik dostaje gwałtowniejszą dawkę paliwa przez co jest szarpnięcie, takie jakby natychmiast wcisnąć gaz w podłogę przy normalnej pracy. - przy jeździe np. na 2000obr/min i wciśnięciu gazu w podłogę silnik dostaję część mocy, natomiast po 0,5 - 1,5 sekundzie dopiero załapuje i ma pełną moc. Co nie występuje w przypadku normalnej pracy. - dodatkowo przy ruszaniu czasami występuje szarpanie, coś w stylu jakby silnik się dławił - nie występuje albo sporadycznie gdy silnik normalnie pracuje - sprzęgło, poduszki silnika były sprawdzanie i wszystko jest w porządku. - lekkie szarpanie (może nie do końca można to nazwać szarpaniem tylko coś w stylu jakby w ciągu sekundy nacisnąć pedał gazu troszkę mocniej i słabiej) występuje przy lekkim dodaniu gazu i rozpędzaniu się na biegu 1 bądź też utrzymywaniu prędkości na biegach 3,4. Silnik dostaje jakby większą i mniejszą dawkę paliwa przez co czuć coś w stylu rzucanie "przód tył". Natomiast na biegu 1 widać że obrotomierz momentami idzie gwałtowniej w górę a za chwilę wolniej. ( nie jest to mocne zjawisko ale odczuwalne). - inną kwestią jest zwiększenie spalania podczas tej dziwnej pracy, przy utrzymywaniu prędkości np. 60 km/h komputer pokazuje chwilowe spalanie w granicach 3-4,5 litra, a gdy ten efekt występuje to spalanie chwilowe wynosi 5,5 - 8 litrów. - również trzeba mocniej cisnąć na gaz żeby autko reagowało, przy utrzymywaniu prędkości jak i również puszczaniu i dodawaniu gazu, zwykle trzeba leciutko nogę położyć a w tym wypadku już trzeba wcisnąć z 1/6 gazu. - dodatkowo przy lekkim dodawaniu prędkości da się zauważyć, że czasem jest odcinany gaz tak jakby się go całkowicie puściło. - nie zdarza się to albo nie jestem w stanie wyłapać na biegach 5/6. Jest to uciążliwe i może ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek albo wiedziałby co może być nie tak. Dodam, że był wymieniany filtr powietrza i rura powietrza za filtrem ponieważ pękła i silnik ciągnął lewe powietrze. Po tej wymianie się uspokoiło i zdarza się to rzadziej, no ale dalej się zdarza... Było podpinane pod komputerek i nie ma żadnych błędów oraz wszystko w porządku. Dodam jeszcze, że głównie występuje to na początku jazdy niż na końcu, można przejechać 100 kilometrów, autko postoi 45 minut a po zapaleniu owy problem się pojawia. Czasem nie zniknie nim dojadę do celu np. 30 kilometrów, autko postoi znowu np. 2 godzinki aż załatwię sprawy a po zapaleniu wszystko działa idealnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.