Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość. Problem mój jest dość skomplikowany, nic nie słychać w moim e46 (samo radio się uruchamia, widać że szuka stacji, widać, że włącza się zmieniarka) kroki, które już zrobiłem: - sprawdzenie bezpieczników, - wymiana radia na drugie fabryczne, - sprawdzenie multimetrem kostki - podmiana tunera radia, - ponowne podłączenie przewodów z czyszczeniem styków - wizyta u elektronika - 2 godziny rozkładania tyłu, poprawa kabli - nic pozostaje otwarcie drzwi i sprawdzenie samych głośników. czy jest jeszcze jakiś pomysł? ktoś się spotkał z podobnym problemem? dziekuje z góry za wskazówki