Skocz do zawartości

krzysiekkm4

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 2.0 2001r

Osiągnięcia krzysiekkm4

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Choc wydaje sie ze auto krecilo normalnie tak jak zawsze problemem okazal sie rozrusznik !!!
  2. dzis odpalilem auto na popych i zawiozlem do mechanika....pierwsze przypuszczenia z jego strony to Rozrusznik....czekam do jutra bedzie wiadomo wiecej
  3. Nie mam narazie innych pomyslow niz swiece lub przekaznik...Zastanawiajace jest tylko to dlaczego ten jeden raz na nowym akumulatorze odpalila jakby nigdy nic
  4. Nie mam narazie innych pomyslow niz swiece lub przekaznik...Zastanawiajace jest tylko to dlaczego ten jeden raz na nowym akumulatorze odpalila jakby nigdy nic
  5. problem z pewnoscia tkwi gdzies w elektryce.... wychodzi na to ze sprawdza sie przyslowie "zycie jest za krotkie aby jezdzic dislem".......
  6. jakby nie bylo kompresi wydaje mi sie ze po wlozeniu nowego akumulatora by nie odpalil...jutro zmierze swiece i przekaznik swiec
  7. dzis wlozym znow ten nowy naladowany akumulator 8-10s krecienia i koniec. Moze faktycznie swiece nie grzeja(choc nie ma jeszcze minusowych temperatur wiec bez swiec chyba tez powinna zapalic)...
  8. Akumulator mam nowy wiec powinnien byc ok...jakie napiecie powinno pokazywac przy stalym poborze napiecia...prad przy sterowniku jest..no ale jakby byl spalony to wczoraj by nie odpalil...
  9. bmw e46 2.0 z 2001r przed liftem akumulator to 80ah 800A
  10. witam jest to moj pierwszy post takze z gory przepraszam za wszelkie nieprawidlowosci Moje bmw to e46 2.0 2001 r przed liftem. Wraz z zmniejszajacymi sie temperaturami autko po nocy palilo coraz ciezej az ostatnio wogole juz nie odpalilo wydawalo mi sie ze akumulator ma slaba moc do krecenia wiec naladowalem go do max lecz nic to nie dalo bmw nie odpalilo,dodam jeszcze tyle ze mialem przepalony slynny bezpiecznik f104. Wczoraj kupilem nowy akumulator i zalozylem go oraz nowy bezpiecznik autko odpalilo i zrobilem cos ok 30km. Dzis sytuacja jakby sie powtorzyla chcialem odpalic samochod i nic dodam tyle ze bezpiecznik jest dobry i ze auto na nowym akumulatorze moim zdaniem krecilo zbyt krotko ok 8s i na nastepna probe nie ma juz pradu w akumulatorze. Ma ktos moze jakies pomysly co moze byc przyczyna ??? Podejrzewam ze moze po wlozeniu nowego akumulatora troche pojezdzilem a auto poprostu nie ma ladowania lub rozrusznik pobiera podczas proby zapalenia zbyt duza ilosc pradu bo wydaje mi sie ze na nowym akumulatorze auto powinno krecic jak szalone a robi to moim zdaniem srednio Prosze o jakies podpowiedzi lub sugestie....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.