eSeR

Hej, jeśli będą chcieli wymieniać tylko górny łańcuch, to dowiedz się na jakiej podstawie podejmują taką decyzję... Procedura z linku i odpowiedzi z ASO są tu chyba za bardzo enigmatyczne.

Jeśli dobrze zrozumiałem, to procedura wygląda następująco: wymieniają napinacz objęty akcją dostają się do górnego łańcucha od góry przez pokrywę zaworów, bez demontażu silnika sprawdzają naciąg tego łańcucha (być może tym urządzeniem opisanym na forum) parametry wpisują do komputera (pewnie do odpowiedniego programu z BMW) jeśli są ok, to koniec prac jeśli są nieprawidłowe, to wymieniają górny łańcuch przez rozkucie obu i przeplecenie od góry jednego za drugim [*] robią pomiary naciągu tego nowego górnego łańcucha [*] ponowna decyzja z komputera jeśli są ok. to kończą procedurę (i tak jest w większości przypadków) jeśli nie, to dopiero w tej sytuacji wymieniają pozostałe łańcuchy (już przez rozbieranie tyłu) Stąd zdarza się, że klient przyjeżdża z głośną grzechotką dolnego łańcucha i z taką wyjeżdża. Ktoś potwierdzi?

Witam na forum :). Niedawno kupiłem e90 z n47, już po akcji serwisowej. Dodatkowo zrobiłem przegląd przedzakupowy w lokalnym ASO (nic większego nie znaleźli). Po kilku dniach jeżdżenia zauważyłem, że w kabinie czasem słychać szmery przy 2000 obrotów. W pierwszym serwisie stwierdzili, że skoro po akcji, to pasek powoli się kończy. Po dwóch miesiącach postanowiłem to zrobić i skonsultować, ale teraz kolejne dwa warsztaty ze 100% pewnością wskazują, że to łańcuch. Skontaktowałem się z ASO, które robiło akcję serwisową. Przyznali, że wymienili tylko napinacz i górny łańcuch "przez rozkucie" (bez wyciągania silnika). Po tej wymianie parametry górnego łańcucha były ok, więc reszty już nie ruszali. Twierdzą, ze gwarancji na całość nie ma, bo to dobrowolna akcja BMW i obejmuje tylko napinacz i górny łańcuch. No i niezbyt przyjemna sytuacja. Niby przed zakupem sprawdziłem wszystko co trzeba, a i tak pewnie trzeba będzie sporo dopłacić dla świętego spokoju...