Witam Proszę o pomoc!!! Mianowicie gdy dziś jechałem swoim e46 zaświeciła mi się kontrolka od niskiego poziomu czynnika chłodzącego, od razu się zatrzymałem i dolałem tego samego płynu który miałem w chłodnicy i po przejechaniu pewnego dystansu silnik zaczął się grzac i straciłem ciepłe powietrze. ( od razu założyłem, że mógł zaciąc się termostat ale po wystudzeniu auta sytuacja się powtarza). z kolei później gdy chciałem odpowietrzyc auto mam kolejny problem ponieważ gdy leje płyn,( jednocześnie mając odkręcony korek do odpowietrzania przy zbiorniczku wyrównawczym) nic z niego nie wylatuje, widac że coś jest w środku ale nie wypływa tylko cieknie mi innym miejscem (wydaje mi się że leci z okolic zbiorniczka wyrównawczego) i nie mogę w ten sposób odpowietrzyć bo mam gdzieś wyciek( oczywiście cały płyn nie ucieka z układu,tylko to co wleje w nadmiarze ), i ogólnie to jestem w czarnej dupie...:) Może miał ktoś kiedyś taki problem? Jeśli opisałem swój przypadek niejasno proszę pytać PS odpowietrzałem wedłóg tego schematu ..."Wlewamy do niego nowy płyn do momentu aż przez odpowietrznik nie zacznie wypływać płyn pozbawiony pęcherzyków powietrza. Śrubę odpowietrzającą dokręcamy bardzo delikatnie. Teraz uzupełniamy zbiorniczek do pełna i odpalamy samochód. Naciskamy pedał gazu 4 razy. Należy to robić w krótkich odcinkach czasu. Operację tą robimy przy otwartym zbiorniczku wyrównawczym...' tylko w momencie gdy płyn powinien wypływac przez odpowietrznik wypływa bliżej mi nieznanym miejscem...(jakaś dziura musi gdzieś byc)