Witam wszystkich fanów BMW, Mam taki problem z którym nie mogę się uporać, niedawno kupiłem BMW 330 XD '07 kombi . Wywala błąd "cornering lights failrue" i miga kontrolka zielona przy włączniku świateł , po sprawdzeniu na kompie wyszło ,że chodzi o prawy xenon w którym nie działa moduł skrętu. Kiedy go zdemontowałem okazało się ,że miał w środku charakterystyczne zawilgocone styki . Przy okazji wyszło ,że była nieszczelność pobliskiej rurki doprowadzającej płyn do spryskiwacza reflektora i wydostawał się on m.in. na moduł lampy. Próbowałem przeczyścić styki specjalnym sprayem ale nic to nie dało. Zakupiłem więc używany moduł o takim samym nr seryjnym . Kiedy go podłączyłem xenon zaczął się poruszać góra dół, lewo prawo ale w.w. błąd pomimo skasowania go dalej wracał. Automatyczne poziomowanie świateł też zaczęło działać w obu światłach . Zwróciłem uwagę,że soczewka prawego xenona ustawia się samoczynnie maksymalnie w lewo co przecież nie jest prawidłowe. Kiedy zamieniłem stronami moduły w lampach to obie przestały reagować na skręt kierownicą i poziomowanie . Przełożyłem z powrotem i lewa jest ok a prawa dalej to samo co wcześniej opisałem . Pojechałem do gościa co niby ma odpowiedni sprzęt i ponoć potrafi kodować xenon skrętny po zmianie modułu. Kombinował z pół godziny i stwierdził ,że coś jest nie tak dalej z modułem prawej lampy bo nie ma z nią komunikacji i nie potrafi jej ustawić prawidłowo. Przy okazji tych zabiegów nie wiem jak ale skasował w taki sposób ten błąd "cornering lights failure " który pomimo ,że nie jest ok przestał się pojawiać a kontrolka przestała migać. U innego kolejnego magika od BMW który ogólnie ma sporą wiedzę i powiedział ,że używa programu diagnostycznego takiego jak w ASO wyszło ,że w prawej lampie widnieje jakiś błąd braku łączności modułu którego nie idzie skasować. Wysłał mnie do specjalisty od generalnie ogarniania xenonów. Gość podłączył swój moduł skrętu używany za który gwarantuje ,że jest w 100 % sprawny ale ogólnie zero reakcji lampy. Generalnie z jakiegoś powodu po tych wszystkich zabiegach komputerowo - diagnostycznych sytuacja jest taka ,że przestało działać poziomowanie lamp po ich włączaniu a prawy xenon jak był źle ustawiony tak dalej jest. Używany moduł zamierzam oddać a auto zostawić specowi od xenonów na dłużej mając nadzieję ,że ogarnie ten problem we własnym zakresie od początku do końca bo idzie oszaleć normalnie. Czy ktoś z użytkowników forum zmagał się z podobnym tematem i jest w stanie coś konkretnego podpowiedzieć ? Dlaczego w ogóle przestało działać automatyczne poziomowanie świateł ? Czy faktycznie po wymianie modułu skrętu na inny używany trzeba zawsze robić komputerową adaptację światła ? A może problem jest w samej lampie , jakieś uszkodzenie a moduł jest ok ? Za wszelkie porady z góry serdecznie dziękuje