Skocz do zawartości

tipson

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tipson

  1. Byłem u innego mechanika, wiem trochę więcej, ale problem pozostał nierozwiązany. Sprawdzony przepływomierz, wartości są prawidłowe. Sprawdzone sondy - wszystkie 4 są sprawne. Sprawdzona szczelność dolotu. Ciśnienie na cylindrach w porządku. Iskra jest. Wtryskiwacze sprawne. Sprawdzona i wyczyszczona odma. Sprawdzone wiązki przewodów od wtryskiwaczy do ECU - wszystko w porządku. Aby wykluczyć, że instalacja gazowa może coś mieszać została ona odłączona na czas diagnozy. Mechanik stwierdził, że regeneracji należy poddać sterownik silnika, ponieważ bez względu na to czy sondy są podłączone czy odłączone dzieje się to samo, nic się nie zmienia w pracy silnika. Podejrzewam, że będzie to dość kosztowne, więc zapytam: czy nierówna praca silnika może być spowodowana usterką komputera silnika, czy należy szukać przyczyny gdzie indziej? Skoro sterownik od gazu pobiera informacje z komputera benzyny, to czy nierówna praca nie powinna się przenosić na pracę silnika na LPG, gdyby ECU był walnięty?
  2. Właśnie wracam z diagnostyki. Przed pierwszym wykasowaniem błędów było mnóstwo - obie sondy, skład mieszanki, wypadanie zapłonów na wszystkich cylindrach. Nie wiem, może instalacja gazowa namieszała i stąd są te błędy. Teraz, po wykasowaniu i ponownym sprawdzeniu po krótkiej przejażdżce jedna z sond regulacyjnych w ogóle nie zmieniała wartości, a po poruszaniu kablem chwile jakby działała - pokazywała jak to powiedział diagnosta "wartości, które wskazują na możliwy problem z wtryskami benzynowymi". Wyszczególnił mi że może być uszkodzona: albo jedna z sond regulacyjnych, albo mogą być same przewody od niej uszkodzone, albo wtryski benzyny. A Wy co sądzicie na ten temat? Nie chciałbym wymieniać połowy samochodu w ciemno :/ Z pewnością jest zła mieszanka. Po odpaleniu jest nie najlepiej, później z sekundy na sekundę jest już tylko gorzej, a jak po 3min odłączy cylinder/cylindry to już w ogóle jak diesel chodzi ten silnik. Dodam że tak na benzynie chodzi na jałowym jak stoi na wolnych obrotach. Po pewnym czasie zaczyna trząść. Gdy odpalę i od razu daję but w podłogę to i na benzynie ma katalogowy wynik do setki. No ale co z tego jak postoi chwile po zatrzymaniu i przestaje chodzić na 1,2 a może i 3 gary.
  3. Mam już trzeci przepływomierz, oryginalny, sprawny, numery się zgadzają, adaptacja wykonana. Jednak moje podejrzenia że to będzie wyrzucanie pieniędzy w błoto mnie nie myliły, dlatego postanowiłem pierwszy raz skorzystać z forum o tematyce marki. Tak więc proszę o sugestie, może ktoś miał podobną sytuację, jakiś fakt który mógłby mnie naprowadzić na usterkę? Auto NA LPG pracuje IDEALNIE. (na odłączonej przepływce nawet ujdzie, może kilka koni mniej, na podłączonej przepływce jest super) Na benzynie na zimnym nie ma mocy, ma dziury w przyśpieszaniu. (ale gdy przepływka jest odłączona to na rozgrzanym silniku benzyna chodzi dość dobrze) Na gorącym silniku z podłączonym przepływomierzem jak jest na benzynie i pochodzi ok 3 minuty na jałowym na wolnych obrotach, komp zaczyna odłączać cylinder/cylindry. CH***** to ogólnie chodzi na benzynie, nawet zanim zapłon zacznie wypadać to też do ideału daleko - z każdą sekundą pracuje mniej równo, dla porównania na LPG jest super.
  4. Witam, na wstępie chciałbym się przywitać : ) Jestem Kamil. Mam E46 '98 320i oraz problem z wypadaniem zapłonu na jednym cylindrze, który nie występuje ciągle. Szukam rozwiązania szczerze już bodajże trzeci miesiąc w sieci i u mechaników, jednak bezskutecznie. Naczytałem się już sporo, używałem :search: ale niestety, dalej bez rozwiązania :/ Auto ma LPG. Instalacja jest sprawna. Najczęściej po rozgrzaniu silnika do temperatury nominalnej autem zaczyna lekko trząść i ma mniej mocy. Problem występuje czasami na benzynie, czasami na gazie, czasami jednego dnia na obydwu paliwach - dosłownie jak mu się zachce, ale zawsze, gdy jest już rozgrzany. Jest to związane z wypadaniem jednego zapłonu wg moich spostrzeżeń, gdyż kiedy uszkodził się jeden wtryskiwacz LPG objawy były identyczne. Wymieniłem go i problem ustąpił od ręki. Niestety teraz diagnoza nie jest już taka prosta - bo na LPG i PB to samo, ale nie cały czas. Wydaje mi się, że częściej problem pojawia się na benzynie. I teraz tak... Cała ta frustrująca nierówna praca silnika pojawia się tylko i wyłącznie kiedy przepływomierz jest podłączony. Gdy zgaszę silnik i go odłączę, wszystko jest okej, na PB i LPG silnik chodzi idealnie równo i ma moc w całym zakresie obrotów. Jeździłem z odłączonym przepływomierzem już dość długo i problem nigdy nie wystąpił. Po ponownym podłączeniu przepływomierza jeszcze tego samego dnia wypadanie zapłonu wraca, kiedy mu się zachce to sobie nierówno pracuje. Może i wydaje się logiczne, że powinienem zacząć od podmianki przepływomierza na inny. Jednak sprawdzonego nie mam skąd pożyczyć, nowy to koszt wiadomo jaki za oryginał, a używki to loteria - dalej nie będę wiedział czy kupiłem sprawny czy uszkodzony jak podmienię na jakiś używany alleshit. Sprawdzałem świece, przewody oraz cewki. Ale chyba i tak jeżeli byłyby niesprawne, to silnik nie działałby perfekcyjnie z odłączonym przepływomierzem? A nawet na dłuższą metę działa okej. Jedynie spalanie wyraźnie wzrasta o jakieś 2L na 100. Ze zgromadzonych przeze mnie informacji wynika, że można podejrzewać w tym momencie: - przepływomierz - sondy lambda - katalizatory - czujnik położenia wałka rozrządu. Czy któryś z forumowiczów miał kiedyś podobną przypadłość? Zależy mi na rozwiązaniu problemu, dlatego wytrwale i cierpliwie szukałem i pytałem, jednak temat mnie przerósł - chciałbym powołać się na doświadczenie osób z forum. Z góry dziękuję za chęć zapoznania się z tematem. Aha - w sprawie wizyty na kompie - byłem no i wyskakuje wypadanie zapłonu (na różnych cylindrach, na prawdę cyrki...) i błąd przepływomierza - no ale to przez to, że go wielokrotnie odłączam i podłączam na powrót. Nic konkretnego tam nie ma w kompie, żadnych błędów, które mogłyby mnie naprowadzić na usterkę. Mieszkam w Nowym Mieście Lub. k. Iławy/Brodnicy i osobiście nie znam zbyt wiele osób, które potrafią należycie zdiagnozować BMW. Pozdrawiam serdecznie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.