Skocz do zawartości

lihtaz

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lihtaz

  1. Fajna rejestracja. Aż prosi się, żebyś mieszkał w dzielnicy Nowa Huta. :D
  2. Ja mam podobne odczucia co do pracy skrzyni manualej u mnie. Poza tym mam jeszcze jeden problem. Gdy auto sie rozgrzeje to zdarza się, że przy próbie wrzucenia pierwszego biegu lewarek zatrzymuje się gdzieś w połowie i nie chce iść dalej, przez co bieg nie jest wbity. I tutaj wyjścia są dwa, mogę próbować delikatnie puszczać sprzegło bez gazu i wtedy może wskoczyć, albo bardzo mocno i głośno zazgrzytać. Z uwagi na loterie nie stosuje tej opcji. Drugie wyjście jest takie, że wracam na luz, puszczam sprzęgło i próbuje jeszcze raz. To zazwyczaj pomaga, ale też zdarza się, żę musze to powtórzyć dwa, trzy razy. Generalnie zdarza się to raz na 15, moze 20 prób. Najgorzej jeśli człowiek jest zdenerwowany, w pośpiechu. Raz z nerwów wrzuciłem w takiej sytacji wsteczny. :/ Dlatego też wyuczyłem sobie już nawyk zasprzęglania 1 biegu chwilę wcześniej, niż zrobiłbym to zazwyczaj, by mieć czas dla ogarnięcia ewentualnego problemu. No i staram się być spokojny. xD Nie znalazłem nic ciekawego na ten temat w internecie. No chyba, że wymiana całej skrzyni jest ciekawą opcją - z pewnością dla portfela.
  3. Myślę, że spadek przy granicy zakresu obrotów to nic niespotykanego. Zobacz mój wykres dla porównania.
  4. U mnie tak jest, działa prawidłowo. :cool2:
  5. W takich sytuacjach malują tylko fragment, np. Od boku zderzaka do grilla. Nie jestem z Warszawy więc ani ceny ani miejsca nie polece, ale przygotuj jednak pare stówek.
  6. Ja też studiowałem różne tematy dotyczące wibracji, ale raczej dotyczyły całego auta, w szczególności podłogi po fotelami, a nie kierownicy. I to w szczególności w silnikach N20 z manualną skrzynią biegów. Możliwe, że to zupełnie inny temat, ale zawsze jedno pozostaje niezmienne: wyważanie kół, zmiana opon na nowe i tego typu zabiegi nic nie dają. Koniec końcu wyczytałam, że po wymianie wału napędowego następowała znacząca poprawa u pewnych osób.
  7. Najlepiej jakbyś najpierw odpowiedział sobie na pytanie czy stać Cię, by płacić przez dwa lata 1200 miesięcznie. Opłaty dodatkowe związane z dużą awaria czy czymś podobnym można dodatkowo wliczyć w taki miesięczny koszt. No i ubezpieczenie będzie wyższe. Przy aucie za 80 koła już chyba warto pomyśleć o AC, żeby mieć względny spokój, tym bardziej przy kredycie, który wynosi tyle ile roczne zarobki. Ja sam mam obecnie F30 w kredycie 2-letnim i przed tym mocno się zastanawiałem czy to dobry pomysł. Jestem bardzo zadowolony, bo spełniłem marzenie, ale jednak jestem też pewien sposób przewrażliwiony na jego punkcie, zupełnie inaczej niż wcześniej, gdy miałem gruza. :)
  8. Cześć, Od dawna czytam to forum, ale dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować. Mam aktualnie 3 auta w rodzinie, z czego jedno kupione całkiem niedawno. Jak je skończę robić to wrzucę do odpowiedniego działu. Pozdrawiam wszystkich. lihtaz, Kraków
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.