Witam mam dosyc nie typowy problem z moja bunia..Nie znalazlem zeby ktos mial podobny problem.. Zrobilem strockera z b25 na b28 m50 po skreceniu calego silniczka i wsadzeniu go do budy podlaczeniu wszystkich czujnikow postanowilem odpalic wszystko ladnie odpalilo tylko ze po zgaszeniu slychac ze jeszcze przez chwile rozrusznik sie kreci... :mad2: . A najdziwniejsze jest to ze po zdjeciu paska klinowego z alternatora rozrusznik niechodzi po odpaleniu(wszytko jest OK)... myslalem ze pomylilem te 2 male kabelki na roozruszniku ale niie, wszystko jest dobrzee juz mialem wyjmowac rozrusznik ale pol roku temu byl robiony(jeszcze w starym silniczku i pracowal dobrze) i pomyslalem ze moze juz ktos mial taki problem wiec napisze.. prosze o szybka pomoc ;) Pozdrawiam