Witam Zakupiłem w grudniu 2014 BMW X5 2008 z silnikiem 3.0 SD 286KM z oryginalnym przebiegiem 159tys. Podczas jazdy próbnej w mieście wszystko było ok, jednak powyżej 60-70 km/h auto drży. Im większa prędkość, tym większe drgania. Drży cały pojazd (nie kierownica). Z początku stwierdziłem że to pewnie zawieszenie albo źle wyważone koła. Jednak po sprawdzeniu auta w niemieckim oraz polskim ASO i przetestowaniu 4 NOWYCH, wyważonych kompletów alufelg/opon, drgania nadal występują. Dodam że na prostej autostradzie auto jedzie równiutko. Zarówno w polskim jak i w niemieckim ASO powiedzieli mi że wszystko jest 100% okej i nie wykryli żadnej wady. Jedynie w Polskim zasugerowali że wymiana poduszek silnika może rozwiązać mój kłopot... Obecnie auto ma ponad 210tys przebiegu. Co robić? Jak żyć? Pozdrawiam :-)