alex_UK80

dzieki za odp kazdy samochod ma jakies wady i ja nie pisalem postu zeby poraz kolejny probowac je wytknac etc chodzilo mi bardziej czy ktos jak ja bedzie wstanie sam sobie z tym poradzic w sensie naprawy od kiedy kilku mechanikow zgadywalo co dolega moim samochodom lub mi cos schrzanili zaczalem sie uczyc i serwisuje naprawiam swoje samochody sam z pomoca netu akurat tych uszczelniaczy nigdy nie robilem i chcialem sie poradzic bardziej dosiwadczonych uzytkownikow ktorzy moze to przechodzili jak bardzo jest to skomplikowane. 6stka mi sie podoba bylem juz ogladac i auto idelanie mi pasuje chyba nawet bardziej niz wczesniej pozadana 911 (do 996 zrazilem sie usterkowowscia zwlaszcza IMS ktore przychodzi jak zawal i koszt naprawy moze przewyzszyc wartosc auta) ja chcialbym byc zadowolony z tego wyboru i oczywiscie zdaje sobie sprawe ze kupujac uzywane auto zawsze trzeba zrobic serwis i zawsze cos wyjdzie ale chyba spytac i upewnic sie nie jest niczym zlym ? pozdrawiam

hej ponownie wiem ze byl weekend itd ale takiego odzewu sie nie spodziewalem :twisted: po tym jak przebranlem przez wsyzstkie wasze wpisy w moim watku sam nie wiem czy lepiej sie sklonic do w miare bezawaryjnej 3.0 wolalbym jednak ze wzgledu na dzwiek i przypuszczam ze kulture pracy 650... przy takim rozkladzie zdan jak w waszych odpowiedzach sam juz nie wiem poczekam moze jeszcze ktos cos dopisze :twisted: a ja myslalem ze wlasciciele prosiakow sa malomowni :mrgreen: pozdrwawiam ponownie

chcialem na wstepie powidziec hej z deszczowego uk poczytalem sekcje o serii 6 do zakupu ktorej sie przymiezam ale nie znalzlem dokladnie tego czeego szukam wiec pozwolilem sobie zalozyc watek mysle o kupieniu 6stki jako ze od zawsze mi sie podobala, mialem kiedys e39 i e46 a teraz pora na cos innego na codzien jezdze innym autem i 6tka mialaby byc "zabawka" na weekendy, wycieczki etc jako kolejne auto w domu. jedyne co mnie martwi to to co czytam na temat dymienia i wyciekow z v8 czy sa moze jakies roczniki wersje w miare bezproblemowe? lub czy ew wymiana uszczelniaczy (problem dymienia) jest w zasiegu samodizelnej naprawy przez kogos kto lubi dlubac przy samochodach i np sam wymienia rozrzady, robi pelne serwisy, wymienil uszczelke pod glowica w v6 itd nie ukrywam ze lubie sie dlubac i zastanawiam sie czy gdybym "trafil' 6 ktora po jakims czasie by zaczela dymic bylbym w stanie sam to naprawic myslalem ze 6 tka bedzie w miare pancerna a tu po lekturze forum mam pewne obawy, w sumie z podobnych fabrycznych problemow poki co odpuscilem 911 w wresji 996 na ktora bylem chory ale tam jest jeszcze wiecej problemow. reasumujac czy moglby ktos odp na pytanie czy sa jakies bardziej bezawaryjne roczniki modele jesli chodzi o v8 czy w razie awarii przy opsianym wyzej doswiadczeniu bede w stanie to sam naprawic :) z gory dzieki za odp i pzodrawiam :)