maciules

Jako rozwiniecie i informacje dla osob ktore beda mialy podobny problem na przyszlosc. Kupilem inne manetki, i tu UWAGA jesli masz multifunkcje to takie manetki kup. Ja popelnilem błąd i w moich PINów było 12, w uzywanych ktore dokupilem bez multifunkcji PINów było 10. Takze multifunkcja w kierownicy nie działała. Natomiast czujnik działał. Po przełożeniu tarczy optycznej oraz odbłysnika z nowego(uzywanego) do mojego starego elementu problem nie występuje. Najprawdopodobniej odbłysnik powoduje problemy.

Diagnoza, komputer i błędy.

Proszę o radę w temacie posta wyżej. Idą do mnie manetki i nie wiem czy będzie ok.

Witam, Odświeżam temat a właściwie chciałbym dopytać o wymianę takiego czujnika. Czy po wymianie muszę kodować ten czujnik czy wystarczy kalibracja w Rheungoldzie? Czy inne manetki także trzeba kodować? Oczywiście mówimy o używanych. Może lepiej oddać ten czujnik do naprawy? Jeśli ktoś poprawi luty to może awaria ustąpi? Co jest głównym powodem padania tych czujników?

Zakładam że w fabryce BMW nie piszą na procesorkach korektorem :) także był już wymieniany. W każdym razie dokładnie wszystko wyczyściłem, poprawiłem styki. Zobaczymy co czas pokaże.

Nie denerwuj się proszę. Wole 10 razy zapytać niż popełnić błąd. Znalazłem "repair kit" coś to warte? Najpierw spróbuje to rozebrać i wyczyścić :) dam znać co i jak po czyszczeniu.

Czujnik jest w manetkach? Czy w taśmie?

Możesz podać mi numer części lub schemat? Kalibracja (Rheingold) nie pomoze? Co tam się psuje? Offtop: Taśma klejąca była na 3 minuty, oczywiście jak się spodziewałem nic nie pomogło. Natomiast zamieniłem przód z tyłem i jest jakby lepiej?

Witam, Poczytałem forum ale większość tematów to dinozaury. Do rzeczy to od około miesiąca co jakiś czas wywala mi błędy z DSC czyli kontroli pokazują się na desce, kierunki nie odbijają i nie działa kontrola trakcji. Błędy jakie pokazuje komputer: 5E40-DSC: Steering-angle sensor:plausibility 5E43-DSC: Steering-angle sensor:Adjustment 94B4-DSC: Steering column switching centre: internal fault 94B5-DSC: Steering column switching centre: internal fault Po usunięciu błędów często zostaje 5E40 ale też nie zawsze. Nie jestem w stanie zidentyfikować okoliczności w jakiej błędy wyskakują ponieważ nie ma na to reguły. Wszystkie porady mile widziane. P.S Już nie mam siły do tego samochodu, praktycznie co miesiąc coś w nim robię...

Wpadłem na pomysł dzięki wam, spróbuję metody na "druciarza" i owinę piasty izolacją aby zminimalizować luzy, zobaczymy.

Wyglada jak to, natomiast co to warte to nie wiem, ja za swoj ze znizkami w IC placilem +- 200 zł VALEO, wiec nie duza roznica.

Wydaje mi się że ciężko będzie Ci znaleźć zamiennik. Valeo to tak jakby zamiennik w sumie oryginał bez pudełka BMW

To jabłko o którym piszecie to drążek kierowniczy, jest to monolit czyli "patyk" i "jabłko". Nowe tarcze i klocki. Bicie nie ustąpiło, choć przeniosło się wyżej czyli od 130 w dół.

tak jak pisałem wcześniej, drążki wymienione tydzień temu.

Zmierzyłem dziś nowe tarcze TRW i wyszło 0,05mm czyli tyle samo ile na moich Boscha. Niestety kupiłem złe klocki, jutro wymienię i dam znać. Najbardziej nie daje mi spokoju fakt że pierwsze 3-4 razy nie bije. Potem jak tarcza dostanie ciepła to jest tragedia, na dodatek nie wygląda na spaloną (fiolet)

Jestes pewny tego 0,04? Gdzie mozna znalezc dokumentacje która potwierdza te normy? Na prawde smar moze miec tak duze znaczenie? Brzmi to dosc absurdalnie...

Mi ktoś "przekręcił" wycieraczkę w dół, nie było do odratowania. Polecam: VAL579741 Valeo silnik wycieraczki tylnej plug and play.

Cześć wszystkim, Po wielu wielu godzinach czytania forum oraz innych pseudonaukowych poradników, jestem zmuszony aby powielić temat bicia kierownicy podczas hamowania. Nowe opony, felgi proste-wszystko dobrze wyważone. Tydzień temu wymienione całe drążki kierownicze. Zmierzone tarcze przednie PP-0,05mm PL-0,07mm. Nie ma luzów w zawieszeniu a bicie nadal występuje. Bicie o którym mowa jest tym mocniejsze im mniej nacisnę pedał hamulca, gdy wcisnę mocniej bicie praktycznie ustępuje, a najgorzej jest w okolicach 100km/h. Podczas jazdy bardzo bardzo bardzo minimalnie wibruje a nie bije. Proszę o pomoc panowie bo oszaleje z tym samochodem.

Witam, Z tą adaptacją sie nie zgodze. Słyszałem teorie o samoustawianiu sie, wlozyc kluczyk zaplon 2-3 min itd. Niestety nic to nie daje. Adaptacja VVT na prawde działa program bodajze ISTA. U mnie po zmianie cewki z 4ego cylindra i wymienieniu kompletu swiec, nastepnie adaptacji pracy silnika! Wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Spalanie i tak mam duze ale wiaze sie to z dosc ciezka noga i korkami (Warszawa). Dodam ze przed wymianami VVT swiec itd itp auto palilo ponad 14l, teraz nie moge wejsc powyzej 12. Jesli chodzi o walek mimosrodowy to przeciez mozesz go obejrzec i stwierdzic czy jest ok. Moja rada, adaptujcie co sie tylko da u FACHOWCÓW a nie u ... Pozdrawiam Maciek

Witam, Otoz jak pisalem wczesniej moja historia z BMW jest dosyc krotka. Lecz chcialbym opisac swoj przypadek. Samochod kupilem dosc zaniedbany lecz z malym przebiegiem. Od poczatku byly problemy z falujacym i zle pracujacym badz zamulony silnikiem. Pierwsze diagnozy i wyszło: 2A67, 2A6F, 2A6B. Stwierdzilem ze serwomotor VVT do wymiany, lecz nie zrobilem adaptacji. Zostal wymieniony na zamiennik Siemensa VDO. Samochod znacznie odzyl ale blad 2A6F nadal wystepowal co jakis czas, objawalo sie do terkotaniem/nie rowna praca silnika na wolnych obrotach a dokladniej na biegu jalowym. Wczoraj po adaptacji u prawdziwego fachowca z komputerkiem, samochod BAJKA! Zbiera sie od dolu i wkoncu jezdzi tak jak 2.0 powinno. Natomiast jak to u fachowców bywa zbadal prace silnika i wyszlo ze na 4 cylinderze wypada zaplon. Dzis zakupie komplet swieczek i 1 cewke. Fachowiec powiedzial ze w BMW w zasadzie wypada robic adaptacje wszystkiego takze pracy silnika. Wypadajacy zaplon jest minimalny fakt, lecz co jakis czas przy ruszaniu slychac ze nie rowno pracuje. Dzis wymienie swieczki i ta cewke, zrobie adaptacje i opisze czy cos to dalo. Pozdrawiam Maciek

Witam Z pewnoscia opisze wrazenia po adaptacji silnika. Serwomotor wymienilem na zamiennik Siemensa VDO. Pozdrawiam Maciek

Witam, Jestem nowy na forum, ponieważ nie dawno stałem się posiadaczem E87 120i 2004r. Powiem szczerze że dawno nie miałem tak zszarpanych nerwów przez samochód, ale do rzeczy. Błędy jakie wyrzucał tydzień temu wskazywały na wymiane serwomotoru VVT, takowa została zrobiona i co chyba ważne NIE została zrobiona adaptacja. I tu moje pytanie, wszystkie blędy dotyczące VVT znikneły oprócz sporadycznie (co 2-3 dni) pojawiającego się błędu 2A6F. Dodam takze ze oczywiscie auto lepiej jezdzi po zmianie serwomotoru, lecz potrafi trząsc sie i falowac na wolnych obrotach. Blad mi nie przeszkadza bo nie swieci sie CHECK, lecz te falowanie obrotow jest irytujace. Czy myslicie ze moze to byc spowodowane nie zaadaptowaniem nowego serwa? W piatek jade na adaptacje (w ASO BMW w Warszawie miła pani powiedziała mi ze koszt takowej uslugi to 530 zł BRUTTO...) do znajomego elektronika z DISem. Pozdrawiam Maciek