Skocz do zawartości

Rybaprg

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rybaprg

  1. Samej wody tam nie ma jest 5l borygo i koncentrat z wodą rozcięczony. Myślałem o czymś takim jak odkręceniu przewodu i spuszczeniu płynu i wlać nowy?
  2. Witam, tak jak w temacie ma pytanie i prośbę o pomoc!!! Moja bunia stała przez jakieś 3-4 dni na dworze a temperatury sięgały do -15 stopni i sprawa polega na tym że odpaliłem auto wskazówka temp wzrosła do temperatury roboczej więc ruszyłem, przejechałem kilkaset metrów i temp wzrosła :( zatrzymałem się od razu wyłączyłem silinik i następnego dnia bo już wtedy noc była zajżałem pod maskę patrzę nie widzę nic niepokojącego, więc znów odpaliłem bo pomyślałem że może jakiś kaprys miała ale znów to samo, więc pomyślałem kurcze coś jest nie tak, ogrzewanie mam włączone na full a tu zimno leci, wyłączyłem silnik otwieram maskę i patrzę na chłodnicę. Od chłodnicy idą dwa węże górne przez termostat dolny do nagrzewnicy i ten do termostatu to bardzo ciepły i miękki ale natomiast ten do nagrzewnicy zimny i twardy i wyczuwalny jest tak jakby lód. Więc co mogę teraz zrobić nie mam możliwość wstawienia go do garażu ani ciepłe mijesce. I co czekać aż przyjdzie wiosna? Czy jest na to jakiś inny patenet? Pomocy!!!!!! Mam bmw e36 1992r. Pozdro
  3. Witam, tak jak w temacie ma pytanie i prośbę o pomoc!!! Moja bunia stała przez jakieś 3-4 dni na dworze a temperatury sięgały do -15 stopni i sprawa polega na tym że odpaliłem auto wskazówka temp wzrosła do temperatury roboczej więc ruszyłem, przejechałem kilkaset metrów i temp wzrosła :( zatrzymałem się od razu wyłączyłem silinik i następnego dnia bo już wtedy noc była zajżałem pod maskę patrzę nie widzę nic niepokojącego, więc znów odpaliłem bo pomyślałem że może jakiś kaprys miała ale znów to samo, więc pomyślałem kurcze coś jest nie tak, ogrzewanie mam włączone na full a tu zimno leci, wyłączyłem silnik otwieram maskę i patrzę na chłodnicę. Od chłodnicy idą dwa węże górne przez termostat dolny do nagrzewnicy i ten do termostatu to bardzo ciepły i miękki ale natomiast ten do nagrzewnicy zimny i twardy i wyczuwalny jest tak jakby lód. Więc co mogę teraz zrobić nie mam możliwość wstawienia go do garażu ani ciepłe mijesce. I co czekać aż przyjdzie wiosna? Czy jest na to jakiś inny patenet? Pomocy!!!!!! Mam bmw e36 1992r. Pozdro
  4. Odpaliłem auto wlałem borygo, wleciało koło 10l i tym odkręciłem ten koreczek przy zbiorniczku i przez jakieś 4-5h powietrze szło kiedy przestało to to dolałem jeszcze borygo bo ubywało cały czas w zbiorniku później było wszystko ok, zrobiłem rundkę autem zatrzymałem się silnik dalej pracował i po chwili temperatura skoczyła i płyn w zbiorniczku zaczął się gotować to znów odkręciłem koreczek od odpowietrzania i było bardzo duże ciśnienie...a co do spalin w układzie chłodzenia to nie wydaje mi się bo jak sprawdzałem olej to jest tak jak było a z wydechu nic mi nie kapie...bardzo dziwna sprawa...myślę o wymianie pompy wody bo przy górnym wężu tym od chłodnicy co przechodzi przez termostat to jest sucha a pytałem znajomego i mi powiedział że tam powinno być mokro ale już sam nie wiem co robić...:(
  5. No więc tak słuchajcipłynupiłem nowa chlodnic. montowana została prawidłowo, zalana Borygo. Na samym początku było wszystko ok ale po przejechaniu paru kilometrów temperatura znów skoczyła i prawie cały płyn wyleciał. Powtorzylem ta operacje z mechanikiem jeszcze raz i lipa:-/ a dodam że układ był odpowiterzony. No to sprawdziliśmy termostat ale on jest ok. Więc co tu może się dziać nie tak w takim razie? Bo dzieje sie tak że plyn w zbiorniku zaczyna sie gotować i powstaje bardzo wysokie ciśnienie. Podsumowując: - Chlodnica dobra -dobrze odpowiterzona -Termostat działa -wisko ok - Parownik działa
  6. Witam mam taki problem. Jechałem samochodem i stanąłem sobie na posesji i po paru chwilach bum i dym spod maski. Szybko wyłączyłem silnik, spojrzałem na temperaturę i zauważyłem że kreska sięga czerwonego pola. Naszczęscie uszczelka pod głowicą jest ok. Zbiornik chłodnicy mi pękł z powodu wysokiej temperatury. I co teraz moglibyście mi poradzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.